Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-26, 00:10 Autor: PAP

Sejm/ Projekt dot. opuszczenia Międzynarodowego Banku Współpracy Gospodarczej - do trzeciego czytania

Kluby sejmowe poparły w środę projekt, którego skutkiem będzie opuszczenie przez Polskę Międzynarodowego Banku Współpracy Gospodarczej (MBWG) z siedzibą w Moskwie. Zwracali uwagę, że instytucja ta może służyć obchodzeniu międzynarodowych sankcji przez Rosję.

W środę późnym wieczorem odbyło się drugie czytanie projektu ustawy dot. wystąpienia Polski z Międzynarodowego Banku Współpracy Gospodarczej. W związku z niewniesieniem do niego poprawek, trafił on do trzeciego czytania.


Poseł PiS Adam Gawęda podkreślił podczas debaty, że inicjatywa opuszczenia przez Polskę MBWG, to wynik agresji Rosji na Ukrainę oraz tego, że Rosja jest głównym udziałowcem tego banku.


"Działania putinowskiej Rosji, atak na suwerenny kraj Ukrainę, celowe zabijanie cywilów, niewinnych matek, dzieci, niszczenie osiedli mieszkaniowych, cywilnej infrastruktury - stosowanie w tym celu wszystkich możliwych rodzajów uzbrojenia, w tym zabronionego przez międzynarodowe konwencje doprowadziły do nałożenia przez wspólnotę międzynarodową sankcji na to państwo w tym o charakterze ekonomicznym" - przypomniał poseł.


Zdaniem Gawędy Międzynarodowy Bank Współpracy Gospodarczej mógłby w takich okolicznościach mógłby pozwalać finansowanie podmiotów rosyjskich, a także omijać sankcje.


"Polska nie może wspierać, nie może legitymizować i nie może współuczestniczyć w takich działaniach" - zaznaczył polityk.


Gawęda zapewnił, że upuszczenie banku nie wywrze bezpośrednich skutków społecznych i gospodarczych na Polskę. Przyznał jednak, że istnieje ryzyko utracenia nieco ponad 24 mln euro, które Polska wniosła kapitałowo do banku. Państwo, które opuszcza strukturę banku może odzyskać te pieniądze z potraceniem zadłużenia.


Przedstawiciel PiS podkreślił, że wyjście z banku to polityczny sygnał i zademonstrowanie przez Polskę udziału w sankcjach międzynarodowych.


Kluby parlamentarne podczas debaty poparły projekt ustawy. "Każdy gest, decyzja, stanowisko, które pokazują światu i Europie, że trzeba się izolować od zbrodniczego agresora, to krok w dobrą stronę. Może nie jest to rzecz wielka, ale rzecz symboliczna" - powiedział Tomasz Trela (Lewica). Jednocześnie zaapelował do rządu o konsekwencję i determinację w upominaniu premiera Węgier Viktora Orbana, który "nie chce odciąć się od putinowskiej Rosji i jest jednym z głównych blokujących sankcje w UE".


Władysław Teofil Bartoszewski (Koalicja Polska) stwierdził, że trzeba było długo czekać na projekt ustawy ws. opuszczenia MBWG. Podobne zastrzeżenia miał Jan Szopiński (Lewica), który zwrócił też uwagę na "mizerne uzasadnienie" projektu" i wątpliwości, czy z wyjściem z MBWG będą się wiązać jakieś dodatkowe opłaty, poza możliwą utratą kapitału założycielskiego.


"Nie ma dzisiaj obowiązującego statutu, który mówiłby w jaki sposób powinno nastąpić wystąpienie z tej organizacji finansowej" - dodała Krystyna Skowrońska (KO). Zaapelowała też o wsparcie rządu dla jedynego na rynku polskim kredytobiorcy MBWG.


Przedstawicielka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska zwróciła uwagę, że wyjście z banku jest raczej aktem symbolicznym, który nie będzie miał realnego wpływu na gospodarkę Rosji. Podkreśliła jednak, że obowiązkiem Polski jest jednak zabieranie wszelkich narzędzi Moskwie. Jej zdaniem powinniśmy wychodzić ze współpracy z Rosją i działać na rzecz osłabienia jej gospodarki.


Grzegorz Braun z Konfederacji jako jedyny wyraził wątpliwości związane z projektem. Oceniając go stwierdził, że "na złość cioci odmrozimy sobie uszy". Dodał, że niektóre państwa otworzyły konta rublowe, wymieniając tu Niemcy, Austrię, Słowację, Włochy, a "my będziemy wychodzić przed szereg".


Wiceminister finansów Piotr Patkowski przyznał odpowiadając posłom w kwestii ewentualnego odzyskania przez Polskę 24 mln euro, jakie wnieśliśmy do banku, że może być to problematyczne, ponieważ Rosja - jako największy udziałowiec - nie ma powodu, aby nam to ułatwić. Podkreślił jednak, że nie zrezygnujemy z tych środków. "Mamy środki wewnętrzne - regulacyjne - które mogą pozwolić, aby te środki otrzymać. Mamy też arbitraż międzynarodowy. My z tych środków nie zrezygnujemy" - dodał.


Zwrócił jednak uwagę, że nie możemy obawiać się utraty nawet 24 mln euro "jako trwania w dziwnej instytucji, która może być źródłem i ramieniem Moskwy do tego aby obchodzić sankcje międzynarodowe".


Patkowski poinformował ponadto, że udziałowcami banku oprócz Polski są też trzy inne państwa UE - Czechy, Słowacja, Rumunia i Bułgaria. Jeden polski podmiot jest też dłużnikiem banku, ale jak przekazał wiceminister - nie są znane szczegóły umowy kredytowej.


Polska była jednym z ośmiu państw założycielskich MBWG. Bank z siedzibą w Moskwie został utworzony w 1964 r. równocześnie z wprowadzeniem przez kraje członkowskie Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej systemu rozliczeń w rublach transferowych, na mocy umowy międzyrządowej z 22 października 1963 r. Bank został zarejestrowany w sekretariacie Organizacji Narodów Zjednoczonych 20 sierpnia 1964 r.


Wartość portfela dłużnych papierów wartościowych w posiadaniu MBWG na dzień 31 stycznia 2022 r. wynosiła 245,9 mln euro, z czego część przypadała na obligacje wyemitowane przez polskie podmioty: Skarb Państwa (10 mln euro), BGK (1,9 mln euro), PKN Orlen (1 mln euro) i GTC Aurora Luxemburg S.A. (12,6 mln euro).


Zgodnie z uzasadnieniem projektu, kapitał banku wynosi obecnie 400 mln euro, w tym kapitał opłacony – 200 mln euro, z czego na Polskę przypada po 24,016 mln euro kapitału opłaconego i nieopłaconego. (PAP)


autor: Michał Boroń, Karolina Mózgowiec


mick/ kmz/ drag/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 05:50 Prognoza pogody na 11 i 12 lipca Jak informuje IMiGW Europa północno-wschodnia i wschodnia jest w zasięgu wyżu znad północnej Rosji. Na pozostałym obszarze kontynentu pogodę kształtują… » więcej 2024-07-11, godz. 04:50 USA/ Coraz więcej Demokratów przeciw kandydaturze Bidena na drugą kadencję prezydencką Wzrasta liczba demokratycznych kongresmenów, wzywających prezydenta USA Joe Bidena do wycofania się z wyścigu o urząd w Białym Domu. W środę zadeklarował… » więcej 2024-07-11, godz. 02:50 Kanada/ Ratownicy, zgodnie z planem, uwolnili z sieci samicę wieloryba Ekipa kanadyjskich ratowników uwolniła z lin rybackich i sieci młodą samicę wieloryba, próbowano jej pomóc od ponad dwóch tygodni - podały w środę kanadyjskie… » więcej 2024-07-11, godz. 02:20 Japonia/ Dramatyczny wzrost liczby hospitalizowanych z powodu udaru cieplnego Upały, z jakimi zmaga się obecnie Japonia, spowodowały tylko w pierwszym tygodniu lipca śmierć 19 osób. W tym czasie ponad 9 tys. osób trafiło do szpitala… » więcej 2024-07-11, godz. 02:00 Brazylia/ Policja: były prezydent Bolsonaro przywłaszczył sobie dary od Arabii Saudyjskiej wartości 1,2 mln dolar… Według ogłoszonego we wtorek raportu brazylijskiej policji federalnej, były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro miał przywłaszczyć sobie biżuterię wartości… » więcej 2024-07-11, godz. 01:40 NASA/ Astronauci na ISS są pewni, że kapsuła Boeinga umożliwi im bezpieczny powrót na Ziemię Przebywająca na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dwójka astronautów NASA Suni Williams i Butch Wilmore jest przekonana, że kapsuła Boeinga Starliner, pomimo… » więcej 2024-07-11, godz. 00:40 Szczyt NATO/ Stoltenberg: Droga Ukrainy ku Sojuszowi jest nieodwracalna (opis) Uzgodniliśmy dalsze kroki, by zbliżyć Ukrainę do NATO; będziemy ją wspierać na nieodwracalnej drodze do Sojuszu - powiedział w środę sekretarz generalny… » więcej 2024-07-11, godz. 00:30 Konkluzje szczytu NATO: zobowiązanie do długoterminowego wsparcia Ukrainy, nacisk na Chiny ws. wspierania Rosji Zobowiązanie do długoterminowego wsparcia Ukrainy i deklaracja o jej 'nieodwracalnej drodze do członkostwa', nacisk za Chiny w kontekście wspierania przez… » więcej 2024-07-11, godz. 00:30 ME 2024 - Holandia - Anglia 1:2 (opinie) Po meczu Holandia - Anglia (1:2) powiedzieli: Ronald Koeman (trener reprezentacji Holandii): 'Anglicy stwarzali problemy naszym pomocnikom w pierwszej połowie… » więcej 2024-07-11, godz. 00:20 Niemcy/ "Frankfurter Allgemeine Zeitung": nędza NATO 'Po aneksji Krymu w 2014 r., Europejczycy mieli wystarczająco dużo czasu, żeby się dozbroić. Teraz jest za późno. Losy kontynentu zależą od wyniku wyborów… » więcej
144145146147148149150
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »