Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku we wtorek zorganizowała Wojewódzkie Obchody Dnia Strażaka. Na placu przed Filharmonią Bałtycką ok. 150 strażaków z Pomorza otrzymało od Komendanta Głównego PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak awanse zawodowe, a jednostka PSP z Gdyni nowy wóz z wysięgnikiem.

Komendant zwracając się do zebranych podkreślił, że "ojcowie założyciele straży pożarnej" powołali formację dla ratowania życia ludzkiego i bezpieczeństwa Polaków. "Nie przewidzieli, że na przestrzeni lat, tak zmieni się zakres działań straży" - stwierdził.

Generał Bartkowiak przypomniał strażakom ostatnie trzy lata służby. "To pełna gotowość każdego dnia. Od pandemii, gdzie byliśmy przy łóżkach covidowych, później trudna sytuacja na granicy z Białorusią, gdzie zabezpieczaliśmy wiele przedsięwzięć. I, kiedy myśleliśmy, że sytuacja się stabilizuje, nastąpiła wielka tragedia na Ukrainie - atak Rosji" - wymieniał.

Podkreślił, że wówczas strażacy z PSP i OSP "zdali egzamin nie tylko z ratownictwa, ale z tego że mają ogromne serducha". Wskazał, że straż pożarna w Polsce, od początku wojny, przekazała Ukrainie 200 samochodów strażackich, 3 tys. palet sprzętu, 30 tys. hełmów, ubrań i butów.

Dodał, że zaapelował również do "wolnego świata strażackiego" o pomoc Ukrainie bo "dziś Polska stała się hubem", przez który dostarczany jest sprzęt Ukrainie.(PAP)

autor: Piotr Mirowicz

pm/ ok/