„Współudział reżimu Alaksandra Łukaszenki w inwazji Rosji na Ukrainę, z całkowitym lekceważeniem prawa międzynarodowego i podpisanych porozumień, wyznacza nowy i bardzo poważny etap w procesie podporządkowania Łukaszenki Rosji. Białoruś i jej naród zasługują na coś lepszego, niż stanie się wspólnikami i wasalami brutalnego reżimu, który bezpodstawnie wybrał wojnę w środku Europy, wbrew naszym wartościom wolności i demokracji” – powiedział Le Drian, cytowany w komunikacie MSZ.

Skrytykował referendum w sprawie nowego projektu konstytucji, zaplanowane na Białorusi na 27 lutego. „Zmiany zaproponowane przez reżim w Mińsku w żaden sposób nie odpowiadają oczekiwaniom wyrażanym przez naród białoruski latem 2020 roku (w protestach po ogłoszeniu sfałszowanych wyników wyborów prezydenckich - PAP)” – wskazał szef MSZ.

"Ten projekt zmiany konstytucji grozi zrobieniem kroku wstecz (...), ponieważ zakłada zniesienie zasady neutralności i statusu (Białorusi jako) państwa nieatomowego" – podkreślił. Mińsk twierdzi również, że jest gotowy do „zrównoważonego przyjęcia rosyjskich sił zbrojnych na swoim terytorium” - zauważył Le Drian.

"Wraz z naszymi partnerami będziemy musieli wyciągnąć wszystkie konsekwencje tej sytuacji w dostosowaniu postawy obronnej NATO" - zaznaczył.

Le Drian wyraził również solidarność z więźniami politycznymi na Białorusi i ich rodzinami. „Nie zapomnieliśmy o nich i nadal domagamy się ich natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia” – podkreślił.

„Wraz z naszymi partnerami w Unii Europejskiej jesteśmy zdecydowani wzmocnić naszą pomoc białoruskim siłom demokratycznym, społeczeństwu obywatelskiemu, intelektualistom, dziennikarzom, studentom” – zapewnił szef francuskiej dyplomacji.

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)

ksta/ jo/ akl/