Lubuskie/ Pijany kierowca wiózł dziecko, a po jego auto przyjechał szwagier bez prawa jazdy
Do tej sytuacji doszło w środę (23 lutego br.) w Czerwieńsku w pow. zielonogórskim. 39-letni zielonogórzanin kierujący volkswagenem został zatrzymany przez patrol drogówki do kontroli. Wraz z nim jechało jego kilkuletnie dziecko.
"Mężczyzn prowadzi auto mając w organizmie 1,15 promila alkoholu. Takie stężenie alkoholu znacznie ogranicza możliwości percepcyjne kierowcy i jego zdolność do reagowania na sytuacje na drodze, a co za tym idzie pijany kierujący stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego" – powiedziała Barska.
Po zatrzymaniu przez policjantów mężczyzna zadzwonił do swojego szwagra, który miał przyjechać i zabrać samochód razem z dzieckiem 39-latka. Kiedy przyjechał swoim autem, okazało się, że ma administracyjnie zatrzymane prawo jazdy – czyli nie powinien prowadzić samochodu.
"Ten kierujący popełnił wykroczenie, za które oprócz grzywny sąd obligatoryjnie orzeknie również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Na miejsce przyjechała w końcu żona 39-latka, która zabrała swoje dziecko, bo mężczyzna został przewieziony do zielonogórskiej komendy" – dodała Barska.
Z kolei 39-latkowi za kierowanie pojazdem mechaniczny w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat więzienia, grzywna w wysokości minimum 5 tys. zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów na minimum trzy lata.(PAP)
Autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ mark/