Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-28, 12:10 Autor: PAP

Sejm/ MEiN: Zmniejszenie subwencji na nauczanie niemieckiego nie było inicjatywą resortu ani ministra

Zmniejszenie subwencji przeznaczonej na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej nie było inicjatywą MEiN ani ministra - powiedział w piątek w Sejmie Jacek Banaś z MEiN. Przez 30 lat, czyli w czasie istnienia III RP takiej sytuacji nie było - skomentował poseł Ryszard Galla.

Na posiedzeniu sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych rozpatrzono informację ministra edukacji i nauki o konsekwencjach dla mniejszości narodowych i etnicznych zmniejszenia w ustawie budżetowej na 2022 r. części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego.


17 grudnia 2021 r. Sejm przyjął poprawkę do projektu ustawy budżetowej na rok 2022, zakładającą zmniejszenie wydatków o 39,8 mln zł w części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego. Pozyskane środki przeznaczono na rzecz zwiększenia rezerwy celowej, w nowo utworzonej pozycji "Środki na nauczanie języka polskiego w Niemczech".


W uzasadnieniu poprawki wskazano, że od 1 września 2022 r. planowane są zmiany organizacyjne w nauczaniu języka niemieckiego, jako języka mniejszości narodowej, realizowanym w formie dodatkowej nauki języka mniejszości, polegające na zmniejszeniu tygodniowego wymiaru nauczania o dwie godziny.


W styczniu ustawę budżetową rozpatrywał Senat i zaproponował poprawkę przywracającą 39,8 mln zł na nauczanie w Polsce języków dla mniejszości narodowych i etnicznych, o które Sejm pomniejszył subwencję oświatową dla samorządów. W czwartek Sejm odrzucił również tę poprawkę. Teraz ustawa budżetowa czeka na podpis prezydenta.


Dyrektor Departamentu Kształcenia Ogólnego w MEiN Jacek Banaś podkreślił w czasie obrad komisji, że do takiej sytuacji doprowadziła poprawka poselska. "Nie była zatem inicjatywą ani ministra, ani MEiN. Konsekwencją tej poprawki budżetowej jest konieczność dostosowania warunków organizacyjnych nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości do możliwości finansowych budżetów samorządów, co wymaga interwencji legislacyjnej polegającej na zmniejszeniu wymiaru nauczania tego języka jako języka mniejszości" - powiedział.


"Chciałbym podkreślić, że ograniczenie środków i wymiaru godzin na nauczanie języka mniejszości narodowej dotyczy wyłącznie języka niemieckiego. Finansowanie pozostałych języków mniejszości narodowych i języka regionalnego nie ulega zmianom" - dodał. Zaznaczył, że jest to projekt.


Do tej wypowiedzi odniósł się poseł Ryszard Galla (Mniejszość Niemiecka). "Panie dyrektorze, to jest przerażające, co dzisiaj usłyszeliśmy. (...) Mogę powiedzieć z pewnym przekonaniem, że przez 30 lat, czyli w czasie istnienia III RP takiej sytuacji nie było. Chciałem powiedzieć, że nie było w ogóle sposobu naruszania subwencji" - mówił.


"Wy jesteście współautorem budżetu" - mówił Galla, kierując swoje słowa do kierownictwa MEiN. "Kryjecie się za posłami, mówiąc, że to nie wasza sprawa" - ocenił. Galla stwierdził, że "tę poprawkę wielokrotnie w mediach popierał minister Czarnek".


"Z jednej strony pan minister powinien bronić tego budżetu, który zaproponował, a z drugiej strony głosuje za obcięciem tego budżetu. Jestem od samego początku, od 2005 r. członkiem Komisji Finansów i nie znam takiej sytuacji, żeby przedstawiciel instytucji, który miał prawo głosowania zagłosował przeciwko temu, co parę tygodni wcześniej zaproponował jako ta instytucja" - dodał Galla.


Posłanka Monika Rosa (KO) określiła poprawkę jako "oburzającą i skrajnie głupią". "Tłumaczenia, że to jest poprawka poselska, porównywanie sytuacji za granicą, tłumaczenia, że gdybyśmy zrobili jakąś komisję, to by tej poprawki i tych ograniczeń może nie było, tłumaczenie, że to tylko mniejszość niemiecka - to tłumaczenia skandaliczne, ponieważ ta poprawka dotyka nas wszystkich - obywateli, dlatego, że wielokulturowość i dbałość o różnorodność językową, o mniejszości, to jest sprawa każdego z nas" - podkreśliła. W jej ocenie zmiana ta krzywdzi obywateli RP innej narodowości.


"Ale krzywdzi naszych współobywateli i współobywatelki, którzy płacą tu podatki, którzy się tutaj uczą, wychowują swoje dzieci, pracują i mają niepodważalny wkład, tak jak każdy z nas w rozwój państwa polskiego" - podkreśliła.


"Ta poprawka jest oburzająca, ponieważ jest niezgodna z Konstytucją" - dodała Rosa.


Poseł Adam Śnieżek (PiS) stwierdził, że w czasie obrad komisji mówiono dużo o wyrazach solidarności i empatii względem mniejszości niemieckiej w Polsce. "Ale zabrakło mi w tych wypowiedziach odniesienia się do sytuacji mniejszości polskiej w Niemczech. Sytuacja tej naszej mniejszości w Niemczech jest znana od 20 lat i wiele rządów podejmowało rozmowy z rządem niemieckim, żeby to zmienić, żeby tam również rząd niemiecki wspomagał nauczanie języka polskiego w sposób równoprawny, na zasadzie wzajemności tak, jak taką pomoc ma mniejszość niemiecka w Polsce" - powiedział.


W grudniu Ambasada Niemiec w Polsce napisała w komunikacie, że mniejszościom narodowym w Polsce grożą ogromne cięcia środków. "Stoi to w sprzeczności z różnorodnością polskiego społeczeństwa, a przede wszystkim cięcia te są błędnie argumentowane, mianowicie, że Niemcy nie wspierają nauczania języka polskiego w Republice Federalnej Niemiec. Jest to niezgodne z prawdą" - czytamy w komunikacie.


"Landy niemieckie wspierają i finansują nauczanie języka polskiego jako języka ojczystego. Regularnie przeprowadzane są w tym zakresie badania dotyczące zapotrzebowania na nauczanie języka, a ostatnio tego rodzaju analiza została opublikowana pod koniec 2020 roku".(PAP)


Autor: Szymon Zdziebłowski


szz/ mhr/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 16:10 Prezes PGG: odnaleziony górnik jest w stanie komunikatywnym (krótka2) Odnaleziony po wstrząsie w kopalni Rydułtowy 32-letni sztygar jest przytomny, w stanie komunikatywnym; aktualnie mężczyzna jest przygotowywany do transportu… » więcej 2024-07-13, godz. 16:00 Giro d'Italia kobiet - 7. etap wygrała Bradbury, Longo Borghini nadal liderką Australijka Neve Bradbury (Canyon-SRAM Racing 4) wygrała siódmy etap wyścigu kolarskiego Giro d'Italia, prowadzący z Lanciano do Blockhaus o długości 120… » więcej 2024-07-13, godz. 16:00 ME w pięcioboju nowoczesnym - triumf Brytyjki Bryson Brytyjka Kerenza Bryson triumfowała w Budapeszcie w mistrzostwach Europy w pięcioboju nowoczesnym. Wyprzedziła Szwajcarkę Annę Jurt oraz swoją rodaczkę… » więcej 2024-07-13, godz. 15:50 Strefa Gazy/ Władze medyczne: 17 osób zginęło w izraelskim ataku w okolicach miasta Gaza (aktl.) Co najmniej 17 Palestyńczyków zginęło w izraelskim ataku na salę modlitw w namiotowym obozie dla uchodźców położonym na zachód od miasta Gaza - poinformowało… » więcej 2024-07-13, godz. 15:50 Łódź/ W placówkach POZ 63 proc. pacjentów korzysta z opieki koordynowanej W Łodzi z realizowanej w POZ opieki koordynowanej korzysta 63 proc. dorosłych pacjentów - wynika z danych NFZ. W regionie coraz więcej placówek oferuje tę… » więcej 2024-07-13, godz. 15:40 Minister Nowacka: podstawa programowa nie powinna być układana w resorcie, ale w Instytucie Badań Edukacyjnych W przyszłości podstawa programowa nie powinna być układana w resorcie edukacji, ale w Instytucie Badań Edukacyjnych - powiedziała w sobotę w Ścinawce Górnej… » więcej 2024-07-13, godz. 15:30 Paryż - ponad 3,5 tysiąca osób nie otrzymało akredytacji Po przeprowadzeniu przez służby setek tysięcy dochodzeń administracyjnych, w przypadku 3512 osób władze nie wydały zgody na udzielenie im akredytacji olimpijskiej… » więcej 2024-07-13, godz. 15:30 Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach: żyje górnik poszukiwany po wstrząsie w kopalni Rydułtowy (krótka) Żyje górnik poszukiwany od czwartku po wstrząsie w kopalni Rydułtowy, czeka na niego śmigłowiec LPR - poinformował w sobotę Śląski Urząd Wojewódzki… » więcej 2024-07-13, godz. 15:30 Zachodniopomorskie/ Po wypadkach i proteście przewoźników droga S3 przejezdna w obu kierunkach Zakończył się protest przewoźników drogowych, którzy w sobotę od rana blokowali węzeł Pyrzyce na drodze S3 w kierunku Szczecina. GDDKiA informuje też… » więcej 2024-07-13, godz. 15:10 Wimbledon - w rodzinnej Toskanii Paolini podniosła atmosfera i wspólne oglądanie finału W Bagni di Lucca w Toskanii - rodzinnej miejscowości włoskiej tenisistki Jasmine Paolini, grającej w finale wielkoszlemowego Wimbledonie - mieszkańcy w wielkim… » więcej
34353637383940
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »