Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-27, 19:00 Autor: PAP

Sowińska-Gogacz: chciałam, aby dzieje niemieckiego obozu koncentracyjnego dla dzieci były dobrze opisane

Współautorka publikacji "Mały Oświęcim", o jedynym niemieckim obozie koncentracyjnym dla dzieci, Jolanta Sowińska-Gogacz powiedziała PAP, że podjęła się, wraz z Błażejem Torańskim, tego zadania, aby los najmłodszych więźniów III Rzeszy był pamiętany i dobrze opisany.

W czwartek po południu w Teatrze Powszechnym w Łodzi odbyło się spotkanie ze współautorką książki "Mały Oświęcim" Jolantą Sowińską-Gogacz. Publikacja opisuje jedyny niemiecki obóz koncentracyjny dla polskich dzieci.


"Chciałam spisać tę historię, bo po prostu ujął mnie los tych dzieci. Zdziwiło mnie, że jako dorosła już łodzianka nie wiedziałam o tym strasznym miejscu, bo łódzkie szkoły mnie tego nie nauczyły, nikt mi o tym nie mówił" - opowiadała Sowińska-Gogacz. "Chciałam, aby dzieje niemieckiego obozu koncentracyjnego dla dzieci były zebrane, aby los najmłodszych wieźniów III Rzeszy był pamiętany i dobrze opisany" - podkreśliła.


"Ten obóz stał się w pewnej chwili taką moją +mroczną pasją+. Nie wystarczało mi to, co dotychczas napisano i na własną rękę rozpoczęłam poszukiwania ocalałych" - zaznaczyła. "Po latach materiałów było już bardzo dużo, ale nie było nigdy czasu ich na uporządkowanie. Nie szukałam wydawcy, to on przyszedł do mnie" - wspominała.


"Michał Nalewski z redakcji wydawnictwa +Prószyński i S-ka+ znał historię obozu i powierzył temat Błażejowi Torańskiemu, który nie miał żadnych materiałów i nie był wówczas zorientowany. Po nitce do kłębka Błażej Torański trafił do mnie, pokierowany przez znaną mi Elżbietę Królikowską-Avis" - relacjonowała Sowińska-Gogacz. "Po jakimś czasie książka stanęła na półkach księgarń, a teraz już, jako współautorka dużej części +Małego Oświęcimia+, mogę przypominać o wielu spotkanych przeze mnie ocalałych z obozu. Ich wspomnienia zdążyłam spisać" - dodała.


Wiceprezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i szefowa Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP Jolanta Hajdasz uważa, że publikacja stanowi fundamentalny zapis tragicznych dziejów niemieckiego obozu koncentracyjnego dla dzieci. "Dysponowaliśmy tak niewielką liczbą dokumentów na ten temat, że wszystko, co zostało w ostatnich latach zebrane przez Sowińską-Gogacz w postaci świadectw najmłodszych więźniów III Rzeszy jest ogromnie ważne" - podkreśliła Hajdasz. "To fundamentalne, ponieważ za trzy, cztery lata nie można byłoby tej historii w ten sposób opisać" - zaznaczyła.


"Wreszcie, ktoś chciał i chce słuchać tego, co przeżyły w niemieckim obozie koncentracyjnym" - powiedziała PAP Hajdasz. "Kiedyś podczas spotkania z wiernymi w ramach tzw. +Dialogów w katedrze+, które zainicjował ówczesny metropolita łódzki arcybiskup Marek Jędraszewski, do mikrofonu podeszła Jolanta Sowińska-Gogacz i opowiedziała o tej tragedii obozu oraz zapytała, co można zrobić, aby upamiętnić męczeństwo dzieci" - wspomniała Hajdasz. "Metropolita spotkał się z późniejszą współautorką książki, a efektem tego, na długo przed wydaniem publikacji, był marsz upamiętniający ofiary obozu, który zapoczątkował arcybiskup Jędraszewski, obecnie metropolita krakowski" - przypomniała.


Teren utworzonego 1 grudnia 1942 r. niemieckiego obozu koncentracyjnego dla dzieci został wyodrębniony z Litzmannstadt Ghetto. Okupanci więzili tam dzieci i młodzież polską od 6. do 16. roku życia, ale przywożone tam były także młodsze, nawet kilkumiesięczne dzieci.


Dzieci z obozu przetrzymywane były w prymitywnych warunkach, niewolniczo pracowały, były torturowane. Mogło tam być do 4 tysięcy uwięzionych. Kilkaset dzieci Niemcy zamordowali.


W czerwcu 2021 r. minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński wspólnie z Rzecznikiem Praw Dziecka Mikołajem Pawlakiem oraz władzami Instytutu Pamięci Narodowej powołali Muzeum Dzieci Polskich - Ofiar Totalitaryzmu. Działalność muzeum ma upowszechnić wiedzę o osadzonych w niemieckim obozie. Muzeum, którego dyrektorem jest dr Ireneusz Maj, funkcjonuje w tymczasowej siedzibie przy ul. Piotrkowskiej 90 w Łodzi. Trwają rozmowy z władzami Łodzi o budowie siedziby MDP-OT na terenach dawnego niemieckiego obozu koncentracyjnego dla dzieci. (PAP)


Autor: Hubert Bekrycht


hub/ aszw/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 07:40 Kosiniak-Kamysz dla "SE": Żyjemy w czasach wojny hybrydowej XXI wieku Żyjemy w czasach wojny hybrydowej, mamy do czynienia z agresją na żołnierzy i funkcjonariuszy na granicy, dochodzi do podpaleń i aktów sabotażu w Europie… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 130 lat temu w zaborze rosyjskim ukazał się pierwszy numer „Robotnika” 130 lat temu, 12 lipca 1894 r., z inicjatywy Józefa Piłsudskiego ukazał się pierwszy numer „Robotnika” - pisma Polskiej Partii Socjalistycznej. Narodziny… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Włochy/ Koalicja chce bezpośrednich wyborów premiera, opozycja broni prerogatyw prezydenta Wśród gorących sporów trwają w parlamencie Włoch prace nad rządowym projektem ustawy w sprawie wprowadzenia bezpośrednich wyborów premiera. Wymaga to… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 A. Gajewska: nie zatrzymamy dalszych prac nad projektami ustaw dot. aborcji Zapowiadane przez prezydenta Andrzeja Dudę weto do ustawy dekryminalizującej przerywanie ciąży nie zatrzyma dalszych prac nad projektami aborcyjnymi - zapewniła… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Od 13 lipca nowe wzory świadectwa czeladniczego i dyplomu mistrzowskiego Od 13 lipca 2024 r. obowiązują nowe wzory świadectwa czeladniczego, dyplomu mistrzowskiego i zaświadczenia o zadaniu egzaminu sprawdzającego. » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Lekarz: już dziś powinniśmy myśleć o sobie na starość Już dziś powinniśmy myśleć o sobie na starość - powiedział PAP Marek Posobkiewicz, specjalista w dziedzinie chorób wewnętrznych, wojskowej medycyny morskiej… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Od 13 lipca nowo wydawane legitymacje szkolne tylko w formie plastikowej karty Od 13 lipca 2024 r. szkoły będą mogły wydawać uczniom legitymacje szkolne tylko w formie plastikowej karty, nazywanej dotąd e-legitymacją. Wszystkie wydane… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 Lider The Exploited: Prawdziwy punk jest zawsze przeciw rządom (wywiad) Piosenki o wojnie, o cholernych problemach, o życiowych ciężkich sprawach - to jest punk. To jedyny rodzaj muzyki, który naprawdę przeciwstawia się rządom… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Paryż - Sifan Hassan chce być jak Zatopek i poprawić osiągnięcie z Tokio Mistrzyni olimpijska z Tokio w biegach na 5 000 m i 10 000 m i brązowa medalistka na 1500 m Sifan Hassan zamierza w igrzyskach w Paryżu przejść po raz kolejny… » więcej 2024-07-12, godz. 07:10 Jak wyglądały wczasy za Gierka - wakacje w PRL na plakatach Plakaty turystyczne związane z wycieczkami i obozami harcerskimi, prace nawiązujące do okresu żniw czy plakaty o wymiarze propagandowym przygotowywane z okazji… » więcej
42434445464748
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »