Podemos wyraziła sprzeciw wobec decyzji ministerstwa obrony w Madrycie o rozmieszczeniu myśliwców Eurofighter w ramach misji NATO w Bułgarii pod koniec lutego. „Ze względów gospodarczych i geostrategicznych dla Europy korzystniejsze byłoby zmniejszenie napięcia na linii USA–Rosja” - napisał na Twitterze były sekretarz generalny tej partii i były wicepremier w koalicji rządowej, Pablo Iglesias, który nadal wywiera duży wpływ na politykę ultralewicowej formacji.

„Byłoby wielką głupotą socjalistycznego rządu Pedro Sancheza wejście w konflikt ze swoimi wszystkimi partnerami koalicyjnymi i założenie wojennej partii z (prawicową opozycyjną) PP" - dodał. Podobnie wyraził się na swoim portalu lider Zjednoczonej Lewicy (IU) Alberto Garzon.

Według komentatorów jest to ostrzeżenie, że polityka ministerstwa obrony w Madrycie może spowodować kryzys w rządzie koalicyjnym.

Zjednoczona Lewica w komunikacie skrytykowała nieprzestrzeganie przez USA układu podpisanego przez NATO i ZSRR w latach 90. oraz ekspansję na terytoria bliskie rosyjskich granic. Wskazała, że „UE nie ma niezależnej strategii bezpieczeństwa, więc tym bardziej nie odpowiada interesom narodów, które ją tworzą”. Według IU, „eskalacja wojskowa jest korzystna dla interesów strategicznych USA”, a „Hiszpania i UE powinny opowiedzieć się za autonomią strategiczną, a nie być zależne i subordynowana wobec USA”.

Sekretarz stanu ds. Agendy 2020 i sekretarz generalny Komunistycznej Partii Hiszpanii (PCE) Enrique Santiago podkreślił, że „pchanie NATO do Rosji jest poważnym błędem Europy”. „Zagraża pokojowi i jest niezdarne strategicznie: pójdzie w gorę gaz i ropa naftowa, wzrośnie inflacja” - ostrzegł.

Santiago zwrócił uwagę na zależność energetyczną wielu krajów Europy Wschodniej i Środkowej od Rosji. „Europa powinna szukać środków deeskalacji konfliktu USA - Rosja, unikać militaryzowania go i dać gwarancje pokojowe dla obu stron” - stwierdził.

Sekretarz generalna ds. międzynarodowych Podemos, eurodeputowana Idoia Villanueva wskazała, że „zachęcanie do eskalacji wojskowej na Ukrainie w obronie interesów USA i NATO prowadzi nas do katastrofy” i zażądała wstrzymania „bezkrytycznego i lekkomyślnego popierania amerykańskiego mocarstwa”.

„Po fiasku w Afganistanie, podążanie za Stanami Zjednoczonymi w brawurowym podżeganiu do wojny jest lekkomyślnie i nieodpowiedzialne” - powiedział pierwszy sekretarz w Kongresie Deputowanych i parlamentarzysta z katalońskiej nacjonalistycznej En Comu Podem Gerardo Pisarello. Dyrektor Instytutu 25M z Podemos Juan Carlos Menedero skrytykował „służalczość” wobec Waszyngtonu.

Minister spraw zagranicznych Jose Manuel Albares wyjaśnił w piątek, że wytyczne polityki zagranicznej nakreśla premier rządu, Pedro Sanchez. Według ministra, Hiszpania opowiada się za dialogiem, ale także przygotowuje na „odstraszenie” Rosji.

„Nikt nie może powiedzieć UE czy NATO, kto może zostać ich członkiem” - podkreślił Albares, odnosząc się do petycji Rosji o gwarancje, aby Ukraina nie została włączona do UE ani do NATO.

Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)

opi/ tebe/