Powiat poznański odwoła się od decyzji RDOŚ ws. północno-wschodniej obwodnicy Poznania
Zdaniem starosty, budowa trasy jest konieczna dla optymalnego rozwoju aglomeracji poznańskiej.
Trasa w parametrach drogi klasy GP połączyłaby drogi ekspresowe S11 i S5; miałaby powstać na odcinku: węzeł Złotkowo – Suchy Las – Owińska – Uzarzewo – droga S5. We wrześniu Dyrektor RDOŚ odmówił zgody na realizację przedsięwzięcia. Starosta poznański Jan Grabkowski zdecydował o złożeniu odwołania od tej decyzji.
"Nie chcemy, żeby za kilka lat ktoś nam wypomniał, że nie zrobiliśmy w tej sprawie wszystkiego, co mogliśmy. To ostatni moment, aby zarezerwować miejsce dla tej niezwykle ważnej trasy, na którą od lat czekają mieszańcy naszego regionu" - powiedział.
Grabkowski podkreślił, że wniosek o wydanie decyzji środowiskowej został złożony jeszcze w 2017 roku.
"Od tamtego czasu projektant był wzywany do uzupełnień i wyjaśnień pięciokrotnie, termin postanowienia RDOŚ był przekładany 15 razy. W związku z tym trudno zrozumieć zarzuty, że mapy są nieaktualne, zgromadzony materiał zbyt obszerny, a raport o oddziaływaniu na środowisko nieujednolicony" - powiedział.
W ocenie Grabkowskiego, trudno się też zgodzić z argumentami dotyczącymi spodziewanej degradacji krajobrazu przez budowę nowej drogi. "Patrząc w ten sposób, powinniśmy wykluczyć jakiekolwiek inwestycje, nie tylko drogowe" - powiedział.
"Mam nadzieję, że na decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska nie będziemy musieli czekać tak długo, jak na decyzję RDOŚ" – dodał starosta poznański.
Obwodnica północno-wschodnia miałaby dopiąć ring wokół Poznania – połączyć drogę S11 na północy z S5 na wschodzie. Stworzyłoby to możliwość ruchu okrężnego wokół stolicy Wielkopolski, przy wykorzystaniu autostradowej obwodnicy i istniejących dróg ekspresowych, a także na wyeliminowanie ruchu tranzytowego z miasta i odciążeniu ruchu aglomeracyjnego.
W ramach inwestycji miałaby też powstać dodatkowa przeprawa przez Wartę po północnej stronie Poznania.
"Metropolia poznańska rozwija się bardzo dobrze, w różnych kierunkach, jednak wschodnia jej część była zawsze krok do tyłu. Planowana droga w znakomity sposób ułatwiłaby transport. Brak decyzji o realizacji tej inwestycji drogowej spowoduje w niedługim czasie poważne problemy transportowe, brak odpowiedniej infrastruktury drogowej. Mówiłem o tym już 20 lat temu, zintensyfikowaliśmy prace kilka lat temu, zaproponowaliśmy rozwiązanie i możliwe warianty - RDOŚ, po wieloletnim procedowaniu, mówi dziś: nie" - powiedział PAP Grabkowski.
Jak podano w trakcie konferencji starosty poznańskiego, koszt budowy obwodnicy szacuje się na 1,5 mld zł. Rola powiatu poznańskiego od początku miała polegać tylko na uzyskaniu decyzji środowiskowej i ewentualnej partycypacji w kosztach budowy. Dotychczasowe prace kosztowały około 800 tys. zł i były finansowane z budżetów powiatu poznańskiego i województwa wielkopolskiego. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ drag/