Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-05, 07:20 Autor: PAP

Pierwsza książka o Centralnej Agencji Fotograficznej

Pierwszą książkę poświęconą "fabryce fotografii" – działającej 40 lat Centralnej Agencji Fotograficznej – wydał Instytut Pamięci Narodowej. Na blisko 500 stronach publikacji prócz historii agencji znalazły się liczne fotografie dokumentujące rzeczywistość PRL.

"Centralna Agencja Fotograficzna odcisnęła z pewnością bardzo silne piętno na dokumentowaniu historii Polski: funkcjonowała przez 40 lat, pracowało w niej bardzo wielu ludzi – fotoreporterów, dziennikarzy, po których jest spuścizna w postaci około 25 milionów klatek" – powiedział PAP autor książki dr Paweł Miedziński ze szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.


Jak wyjaśnił, książka jest skróconą, uzupełnioną wersją pracy doktorskiej, wzbogaconą o materiał fotograficzny; powstała m.in. w wyniku wieloletniego zainteresowania zarówno historią najnowszą, jak i fotografią. Przyznał, że zadanie okazało się bardziej skomplikowane niż zakładał, choćby ze względu na zadziwiająco niewiele zachowanych dokumentów poświęconych tej instytucji.


"Istotą agencji fotograficznej było dostarczanie zdjęć do prasy. Ta istota się nie zmieniła, choć zmieniły się oczywiście sposoby. Wtedy – jak i dziś – tylko część zdjęć trafiała na łamy, ale wówczas pewna część trafiała do +zakazanego archiwum+" – mówił historyk.


Wśród zachowanych w tajnym archiwum zdjęć znalazły się takie, dla których trudno znaleźć powody ich odrzucenia – jak choćby te dokumentujące Władysława Gomułkę zwiedzającego taśmę produkcyjną Polskiego Fiata 125p.


"Wydawałoby się, że nie ma tu żadnej kontrowersji. Ale można się domyślać – być może ten Fiat nie trafił jeszcze do sprzedaży albo znaczną część skierowano na eksport. Może drażniłoby to ludzi, że te auta nie są dla nich dostępne?" – mówił Miedziński.


Do prasy nie przekazywano też zdjęć, na których wysoko postawione osoby miały niekorzystne miny, ale też na przykład takie, na których Edward Gierek ukazywany był podczas oficjalnych okazji w towarzystwie witających go młodych dziewcząt – uznawano, że nie licuje to z godnością pierwszego sekretarza.


"Wypadło też zdjęcie Gierka, który w czasie czynu partyjnego wykopuje coś, pewnie na budowie Trasy Łazienkowskiej. Macha łopatą, ale w rękawiczkach – i to nie robotniczych, ale eleganckich. To oczywiście wyglądało fatalnie" – opowiadał autor książki.


Zapytany o trudności przy pracy nad publikacją wskazywał, że niełatwe było m.in. odtworzenie struktury organizacyjnej CAF i jej przekształceń.


"Poważną trudnością był brak możliwości odtworzenia biogramów kluczowych osób – najważniejszych fotoreporterów czy jednego z redaktorów naczelnych" – powiedział Miedziński.


Historia agencji została w książce ujęta w układzie chronologiczno-problemowym: od genezy CAF i jej powstania, poprzez przedstawienie sylwetek jej redaktorów naczelnych, ich roli i piętnie, jakie odciskali na agencji, pracowników działów prasowych i innych "ludzi, których nie widać", a bez których nie działałby cały mechanizm.


Szeroko opisana została praca tych, którzy byli najbliżej wydarzeń, tam, gdzie tylko oni mogli się znaleźć – fotoreporterów.


"Kim byli ci ludzie, jak trafili do tego zawodu, co nimi kierowało, jakie mieli wykształcenie, jakie były między nimi podziały, jak byli nagradzani, a także to, czym się zajmowali – co mieli fotografować, a czego fotografować nie mieli i jak im to wychodziło. Pokazuje to też ciekawą zdolność ludzi do adaptacji do warunków, w jakich działają" – powiedział Miedziński.


Osobne rozdziały poświęcone są w książce tematom reporterskim, sprzętowi (nie tylko fotograficznemu), konkursom prasowym, a także zależności CAF od partii i kontroli nad agencją, w tym działalności tajnej policji.


Wiele miejsca autor poświęcił serwisowi prasowemu – kulisom powstania zdjęć, które później oglądali czytelnicy.


"To godziny przeszukiwania w bibliotekach tytułów prasowych. Czasami miałem zdjęcie z archiwum i sprawdzałem, czy trafiło do prasy, albo odwrotnie – gdy już wiedziałem, że zostało opublikowane, szukałem, jak powstały pozostałe zdjęcia z tego materiału" – wyjaśnił Miedziński.


Publikacja uzupełniona jest zarówno zdjęciami ilustracyjnymi do tekstu, jak i dodatkowymi tematycznymi galeriami fotografii – najczęściej niepublikowanych wcześniej.


"Przy całej, powiedzmy, ułomności tego materiału (pewnych rzeczy nie fotografowano z zasady – te jednak stale się zmieniały), jest to ogromne źródło do badań nad historią Polski, w dużym stopniu nadal nieodkryte. Ta praca – mimo jej objętości – to i tak tylko niewielka część historii, którą można by opowiedzieć" – powiedział autor monografii.


Centralna Agencja Fotograficzna powstała w 1951 r. w wyniku połączenia oddziałów fotograficznych Agencji Publicystyczno-Informacyjnej, Agencji Robotniczej i Filmu Polskiego. Podlegała RSW "Prasa-Książka-Ruch". Jako jedyna agencja dostarczała serwis fotograficzny dla prasy w PRL. W 1991 r. została włączona do Polskiej Agencji Prasowej.


Książka powstała we współpracy z Polską Agencją Prasową.(PAP)


autorka: Elżbieta Bielecka


emb/ pat/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 19:10 Bułgaria/ Czerwony alert przeciwpożarowy na większości terytorium kraju W 21 z 28 regionach Bułgarii w sobotę ogłoszono czerwony alert przeciwpożarowy. W środkowej i południowo-wschodniej części kraju płoną lasy i suche trawy… » więcej 2024-07-13, godz. 19:10 Wimbledon - Djokovic kontra Alcaraz, czyli "finał marzeń i rekordów" Jako 'finał marzeń i rekordów' oraz 'wielki rewanż za poprzednią edycję' jest określany niedzielny pojedynek o triumf w wielkoszlemowym Wimbledonie między… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Litwa/ W Krawczunach upamiętniono żołnierzy AK walczących o Wilno W podwileńskiej miejscowości Krawczuny, gdzie 13 lipca 1944 r. została stoczona bitwa żołnierzy AK z oddziałami Wehrmachtu o Wilno, w sobotę odbyły się… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Suwerenna Polska zapowiedziała zawiadomienie prokuratury po rezygnacji wiceprezesa sądu dla Warszawy Mokotowa (aktl.) Politycy Suwerennej Polski (SP) zapowiedzieli zawiadomienie prokuratury ws. rezygnacji jednego z wiceprezesów Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa. Lider ugrupowania… » więcej 2024-07-13, godz. 19:00 Wimbledon - włoskie media: nie było cudu na londyńskiej trawie Nie było cudu na londyńskiej trawie - tak włoskie media podsumowały finał wielkoszlemowego Wimbledonu, w którym Jasmine Paolini - jako pierwsza tenisistka… » więcej 2024-07-13, godz. 18:50 Ekstraklasa siatkarek - Bruna Honorio wraca do Rzeszowa Brazylijska atakująca Bruna Honorio w sezonie 2024/2025 reprezentować będzie barwy KS DevelopRes Rzeszów. 35-letnia siatkarka wraca do stolicy Podkarpacia… » więcej 2024-07-13, godz. 18:40 Ekstraklasa piłkarska – zwycięstwo i porażka Lecha w sparingach Piłkarze Lecha Poznań pokonali trzecioligową Lechię Zielona Góra 5:0 i przegrali z ósmym zespołem czeskiej ekstraklasy FK Teplice 0:2 w ostatnich meczach… » więcej 2024-07-13, godz. 18:20 Wimbledon - triumf Krejcikovej po trzysetowym finale z Paolini (opis) Czeska tenisistka Barbora Krejcikova triumfowała w wielkoszlemowym turnieju na trawiastych kortach w Wimbledonie. W finale londyńskiej imprezy pokonała Włoszkę… » więcej 2024-07-13, godz. 18:20 Ukraina/ Budanow: Putin przeżył już zamachy na swoje życie (korekta) Były już próby zamachu na Władimira Putina, ale się nie powiodły - powiedział w sobotę szef ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Kyryło Budanow portalowi… » więcej 2024-07-13, godz. 18:00 Pakistan/ Sąd uniewinnił byłego premiera od zarzutu nielegalnego małżeństwa Sąd uniewinnił w sobotę byłego premiera Pakistanu Imrana Khana i jego żonę od zarzutu zawarcia małżeństwa niezgodnie z prawem islamskim - podał Reuters… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »