Jak poinformowała w poniedziałek nadkom. Grażyna Kmiecik z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach, funkcjonariusze skontrolowali ciężarówkę na drodze krajowej nr 1. W przestrzeni ładunkowej auta znajdowało się dziewięć zafoliowanych palet. Kierowca utrzymywał, że nie wie co przewozi. Z dokumentów wynikało, że na paletach powinny być bakalie przeznaczone dla odbiorcy z południa Europy.

"Kontrola wykazała, że na paletach znajdowało się 540 nieoznaczonych kartonów, a w nich papierosy luzem - w sumie ponad 1,9 mln sztuk papierosów z oznaczeniem znanego producenta wyrobów tytoniowych" - powiedziała Grażyna Kmiecik. Gdyby nielegalne papierosy trafiły do obrotu, Skarb Państwa straciłby blisko 2,3 mln zł, jakie powinien otrzymać z tytułu należnych podatków.

Kierowca ciężarówki został zatrzymany i usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa skarbowego. Mężczyzna był już wcześniej notowany. Grozi mu kara do 5 lat więzienia, sąd może jednak zdecydować o tzw. nadzwyczajnym obostrzeniu kary, czyli jej podwyższeniu - z racji ponownego popełnienia przez podejrzanego podobnego przestępstwa.

Postępowanie karne skarbowe w tej sprawie poprowadzi śląska Krajowa Administracja Skarbowa pod nadzorem prokuratora. "Sprawa jest rozwojowa; postępowanie pozwoli ustalić rozmiar i organizatorów nielegalnego procederu" - podała nadkom. Kmiecik. (PAP)

Autor: Marek Błoński

mab/ robs/