Zawadzka, szefująca też spółce prowadzącej rozgrywki polskiej ekstraligi, zasiada we władzach światowego hokeja od maja 2016. Wcześniej Polska nie miała przedstawiciela w tym gremium przez 18 lat.

Jest czwartym w historii polskim przedstawicielem we władzach światowej federacji. W zarządzie IIHF zasiadali wcześniej Stanisław Polakiewicz, Zdzisław Wierzbicki i jako ostatni Bogdan Tyszkiewicz w latach 1994-98.

Podczas sobotnich obrad wybrano również nowego prezydenta IIHF. Został nim Francuz Luc Tardif. Zastąpił Szwajcara Rene Fasela, który kierował związkiem od 1994 roku. Zarząd IIHF liczy 14 osób. Nowa kadencja potrwa do 2026 roku.

„Jestem bardzo zadowolona, że będę mogła przez kolejną kadencję pracować w strukturach zarządu IIHF. To ogromne wyróżnienie. Czeka nas wiele nowych wyzwań, gdyż zmiana prezydenta po 27 latach na pewno na to wpłynie. Miałam okazję przez pięć lata zasiadać już w zarządzie i poznać Luca Tardifa. Wiem, że będzie starał się wprowadzać swoją politykę, ale w oparciu o ścisłą współpracę z zarządem” - powiedziała Zawadzka, cytowana w komunikacie PZHL.

W obradach w Sankt Petersburgu uczestniczyli również prezes PZHL Mirosław Minkina i wiceprezes Adam Fras. We wtorek w Bytomiu odbędzie się zjazd wyborczy PZHL, podczas którego Minkina będzie się ubiegał o reelekcję. Jego rywalem będzie Zbigniew Starzec.

Autor: Piotr Girczys (PAP)

gir/ krys/