Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-21, 23:10 Autor: PAP

ONZ/ Duda: Nord Stream 2. powinien być powodem do refleksji w naszych relacjach z USA (opis)

Gazociąg Nord Stream 2. powinien być powodem do refleksji w naszych relacjach ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda w Nowym Jorku. Przyznał, że decyzja USA w tej sprawie wzbudza "ogromne wątpliwości" i "ogromny żal". Porównał zachowanie USA w tej sprawie z kryzysem dyplomatycznym z Francją.

Prezydent mówił o stosunkach polsko-amerykańskich podczas spotkania z dziennikarzami w Nowym Jorku, gdzie przebywa od poniedziałku w związku z 76. sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ.


Pytany o stan stosunków z administracją Joe Bidena, Duda odparł, że są one dobre i "nic złego się w nich nie dzieje", nawet jeśli relacje nie są tak bliskie jak z administracją jego poprzednika.


Prezydent pytany o współpracę z prezydentem Joe Bidenem wymieniał wzajemne zaproszenia na szczyty międzynarodowe, w tym szczyt klimatyczny i szczyt Trójmorza, w których obaj brali udział.


Potwierdził, że nie jest to tak bliska współpraca jak z administracją byłego prezydenta Donalda Trumpa.


"W tej chwili administracja pana prezydenta Joe Bidena ma bardzo wiele problemów, chociażby takich jak problem Afganistanu, którym musi się zająć i zapewne są to znacznie bardziej pilne potrzeby niż współpraca w relacjach z Polską, w których nic złego się nie dzieje" - powiedział Duda.


Prezydent ocenił też, że nie czuje, iż USA niedostatecznie szybko i dobrze informowały Polskę w sprawie wyjścia z Afganistanu. Dodał, że Polska pokazała, że dało się to zrobić bez strat i uratować ludzi.


Jednocześnie pytany o sprawę Nord Stream 2. prezydent przyznał, że liczy na "refleksję" USA w tej sprawie.


"Jeśli, gdzieś mówimy o jakiejś refleksji, która jest potrzebna w relacjach pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, uważam, że Nord Stream 2. powinien być powodem do takiej refleksji" - oświadczył Andrzej Duda. "Dokładnie chodzi o zgodę amerykańską na to, żeby ta inwestycja została dokończona" - wyjaśnił.


W lipcu administracja prezydenta USA Joe Bidena i niemieckie MSZ ogłosiły we wspólnym oświadczeniu porozumienie w sprawie zakończenia sporu na temat gazociągu Nord Stream 2. W ramach umowy USA wstrzymują nakładanie sankcji na NS2, zaś Niemcy zainwestują w ukraińskie projekty i zobowiążą się do sankcji w razie wrogich działań Rosji.


"Wiem, że Stany Zjednoczone - przedstawiciele administracji - mieli świadomość argumentów pokazujących szkodliwość tego dla Zjednoczonej Europy, mieli świadomość argumentów pokazujących szkodliwość tego przede wszystkim dla naszej części Europy - dla Ukrainy, dla Polski, dla Słowacji i wszystkich niebezpieczeństw z tym związanych. Zgodzili się na to" - powiedział prezydent Polski. "Na pewno jest to decyzja, która wzbudza u nas ogromne wątpliwości i nie ukrywam - także ogromny żal" - zaznaczył prezydent.


"Inwestorzy, czyli Rosjanie i Niemcy ogłosili zakończenie budowy, w związku z tym gazociąg już po prostu jest. Zgoda Amerykanów spowodowała, że budowę dokończono" - powiedział. "Natomiast, co do tego, jak on będzie użytkowany i jakie ilości gazu będą mogły być nim transportowane, to rzeczywiście są kwestie decyzji, które zapadną wewnątrz Unii Europejskiej" - wyjaśnił prezydent dopytywany o możliwe działania na rzecz zminimalizowania niekorzystnych skutków powstania gazociągu.


Pytany przez PAP o spór między USA a Francją i twierdzenie Paryża, że ma on znaczenie dla całej Europy prezydent odpowiedział:


"Rozumiem, że Francuzi uważają, że skoro można było ich tak potraktować, jak zostali potraktowani, to można tak potraktować każdego". "Ja mogę to samo powiedzieć o Nord Stream 2." - dodał Duda.


"Trudno się dziwić, że Francuzi są rozgoryczeni i że protestują. Można z drugiej strony powiedzieć, że to jest realizacja jakiś amerykańskich interesów" - stwierdził Duda.


W relacjach na linii Paryż-Waszyngton doszło w ostatnim okresie do poważnego kryzysu wywołanego wycofaniem się Australii z umowy na zakup okrętów podwodnych we Francji w kontekście zacieśnienia współpracy z USA.


15 września Waszyngton, Londyn i Canberra ogłosiły zawarcie nowego trójstronnego paktu obronnego między Australią, USA i Wielką Brytanią, zwanego AUKUS. Canberra zerwała przy tej okazji negocjowany od wielu miesięcy z Francją kontrakt na zakup od państwowego koncernu Naval Group konwencjonalnych okrętów podwodnych, który opiewał na 40 mld dolarów. Australijczycy zamierzają budować swą flotę wojenną w oparciu o okręty podwodne z napędem atomowym produkcji amerykańsko-brytyjskiej.


Podczas spotkania z dziennikarzami Duda mówił też m.in. o swoich wtorkowych spotkaniach z prezydentami Brazylii i Mongolii, a także spotkaniu zorganizowanym przez think-tank Atlantic Council, który dotyczył Inicjatywy Trójmorza.


Oznajmił, że rozmowa z brazylijskim przywódcą Jairem Bolsonaro dotyczyła planowanej wizyty w Polsce, która - jak zapowiedział - jest "więcej niż prawdopodobna" i ma nastąpić w marcu lub kwietniu przyszłego roku.


"Brazylia to partner gospodarczy Polski, ale przede wszystkim największy kraj Ameryki Południowej o wielkim potencjale" - zaznaczył. Podkreślił, że "byłoby dobrze" nasze stosunki z Brazylią, przede wszystkim gospodarcze, rozwijać. "To byłoby z pewnością korzystne dla naszej gospodarki i dla naszych przedsiębiorców" - dodał prezydent.


W spotkaniu z Atlantic Council, któremu przewodniczył prezydent Łotwy i uczestniczyła również b. prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović, głównym tematem były inwestycje w projekty Inicjatywy Trójmorza. Na spotkaniu obecni byli m.in. amerykańscy inwestorzy, a Duda ocenił rozmowy na ten temat jako ciekawe i obiecujące.


Bezpośrednio po briefingu prasowym Duda udał się na spotkanie z prezydentem Turcji Tayyipem Recepem Erdoganem.


"Będziemy dyskutowali na temat rozwijającej się współpracy, która w ogromnym stopniu nabrała tempa po moim spotkaniu z nim kilka miesięcy temu, po wizycie oficjalnej w Turcji" - dodał Duda. Zaznaczył, że cieszy się "z tego, że tych spotkań bilateralnych można odbyć wiele". "Bo to jest zawsze takie przyspieszenie w relacjach międzynarodowych, a ono po tej długiej przerwie, spowodowanej covidem jest potrzebne" - ocenił.


Jeszcze we wtorek czasu lokalnego prezydent wystąpi przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ oraz spotka się z prezydentami Ukrainy, Mołdawii oraz premierem Gruzji w siedzibie polskiej misji przy ONZ.


Z Nowego Jorku Oskar Górzyński (PAP)


osk/mkr/mgw/gb/ ann/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 00:20 ME 2024 - Hiszpania - Francja 2:1 (opinie) Po meczu Hiszpania - Francja (2:1) powiedzieli: Didier Deschamps (trener reprezentacji Francji): 'Hiszpania udowodniła, że jest bardzo dobrym zespołem. Mieliśmy… » więcej 2024-07-10, godz. 00:20 Szczyt NATO/ Stoltenberg: nie możemy pozwolić Rosji wygrać na Ukrainie (krótka) Mając Rosję za sąsiada nie można uniknąć kosztów, ale największe ryzyko poniesiemy, jeśli Rosja wygra na Ukrainie. Nie możemy na to pozwolić - powiedział… » więcej 2024-07-10, godz. 00:10 ME 2024 - media we Francji: zakończył się cud, Hiszpania była zbyt silna Komentując przegraną Francji w półfinale z Hiszpanią 1:2 dziennik 'Le Figaro' ocenia we wtorek, że 'zakończył się cud' dla Francuzów i było to 'logiczne'… » więcej 2024-07-09, godz. 23:40 Szczyt NATO/ Sikorski: panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie Panuje przekonanie, że Ukraina może wejść do NATO dopiero po wojnie, więc Ukraina nie będzie w pełni usatysfakcjonowana owocami szczytu - powiedział we… » więcej 2024-07-09, godz. 23:30 ME 2024 - Hiszpania - Francja 2:1 (opis) 1/2 finału: Hiszpania - Francja 2:1 (2:1). Bramki: 0:1 Randal Kolo Muani (9-głową), 1:1 Lamine Yamal (21), 2:1 Dani Olmo (25). Żółta kartka - Hiszpania:… » więcej 2024-07-09, godz. 23:30 ME 2024 – hiszpańskie media: jesteśmy w finale, bo La Roja jest niezniszczalna Prowadzona przez trenera Luisa de la Fuente piłkarska reprezentacja Hiszpanii zasłużenie pokonała we wtorkowym półfinale mistrzostw Europy Francję 2:1 -… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 ME 2024 - trenerzy z największą liczbą meczów (dokumentacja) W półfinale piłkarskich mistrzostw Europy, w którym Hiszpania pokonała Francję 2:1, pokonanych 'Trójkolorowych' po raz 17. w historii poprowadził w tym… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 Ekstraklasa piłkarska - chorwacki bramkarz Brkic w Motorze Lublin Chorwacki bramkarz Ivan Brkic jest trzecim zawodnikiem pozyskanym przez beniaminka piłkarskiej ekstraklasy Motor Lublin. » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 USA/ Szef MON: policje i straże graniczne z państw sojuszniczych powinny wesprzeć ochronę polskiej granicy Policje i straże graniczne z państw sojuszniczych powinny wesprzeć ochronę polskiej granicy; to jednocześnie zewnętrzna granica UE i NATO, a jej naruszanie… » więcej 2024-07-09, godz. 23:10 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 49 z 51 meczów: czerwone (3): Szkocja (1): Ryan Porteous Turcja (1): Bertug Yildirim Czechy (1): Tomas Chory czerwona… » więcej
131132133134135136137
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »