Wyreżyserowany przez Miguela Sapochnika film pierwotnie nosił tytuł „BIOS”. Później zmieniono go na „Finch” - od imienia głównego bohatera filmu granego przez Toma Hanksa. W pozostałych rolach zobaczymy psa, robota oraz Lorę Martinez-Cunningham, Marie Wagenman, Christophera Farrara, Oscara Avilę i Kennedi Butler. Głosu robotowi o imieniu Jeff użyczył Caleb Landry Jones.

Akcja filmu „Finch” rozgrywa się w postapokaliptycznej przyszłości. Wybuchy na Słońcu sprawiły, że Ziemia zmieniła się w jałową pustynię, a ludzkość wymarła niemal całkowicie. Wśród tych, którym udało się przeżyć, jest naukowiec Finch, któremu konstruuje robota. Robi to po to, by po jego śmierci ktoś mógł zająć się jego ukochanym psem. Wkrótce Finch, pies i robot wyruszają w niebezpieczną podróż, która ma na celu znalezienie nowego, bezpiecznego domu.

Dla Miguela Sapochnika "Finch" będzie drugim pełnometrażowym filmem fabularnym w karierze. Pierwszym był „Repo Man – Windykatorzy”. Sapochnik najbardziej znany jest ze swojej pracy przy serialu „Gra o tron”, dzięki której otrzymał m.in. dwie nagrody Emmy. Wyreżyserował on kilka najgłośniejszych odcinków tego hitu HBO, w tym „Bitwę bękartów”.

Autorami scenariusza filmu „Finch” są Craig Luck oraz Ivor Powell i dla obu jest to debiut w roli scenarzystów. Jednym z producentów jest Robert Zemeckis. Zmiana tytułu filmu nie była jedyną, na jaką zdecydowali się twórcy „Fincha”. Film miał trafić do kin jeszcze w październiku ubiegłego roku, ale z powodu pandemii premierę trzeba było przełożyć. Ostatecznie jednak produkcję kupiła platforma streamingowa Apple TV+ i to tam będzie można ja obejrzeć. (PAP Life)

kal/ gra/