Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-21, 07:00 Autor: PAP

Niemcy polegają na węglu brunatnym; europosłanka Zalewska: UE nie nakazuje im zamykania kopalń

Choć od 40 lat dyskutuje się o szkodliwości dla środowiska produkcji energii elektrycznej z węgla brunatnego, to nadal ok. 19 proc. tej energii w RFN pochodzi z elektrowni na to paliwo. Duży odsetek jest też w Czechach. Europosłanka Anna Zalewska (PiS) powiedziała, że obok kompleksu Turów jest pięciokrotnie większy kompleks kopalniany na terenie Czech i 10-krotnie większy w Niemczech.

W 2020 roku w czterech krajach związkowych RFN - Nadrenii Północnej-Westfalii, Brandenburgii, Saksonii i Saksonii-Anhalt - w kopalniach odkrywkowych wydobyto około 107 mln ton węgla brunatnego - podaje portal Statista. Całkowite odejście od węgla w Niemczech ma nastąpić do 2038 roku.


„Ani TSUE, ani Komisji Europejskiej nie przyszło do głowy, aby zamykać jakiekolwiek kopalnie w Niemczech. Tymczasem w tym kraju działa coraz więcej kopalń i obecnie ponad 50 proc. energii jest produkowanej z węgla. Komisja nie zabierała głosu, gdy w Niemczech przed pandemią otwierano kolejną elektrownię na węgiel brunatny. Nawet Zieloni w Niemczech nie protestują przeciwko węglowi na terenie Niemiec, natomiast uznają za stosowane wypowiadać się na temat tego, co się dzieje w Polsce” – wskazała Zalewska.


Trybunał Sprawiedliwości UE postanowił w poniedziałek, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.


W 2020 roku w górnictwie węgla brunatnego w Niemczech zatrudnionych było około 19,5 tys. osób, w tym pracownicy elektrowni opalanych węglem brunatnym. Wciąż istnieją plany likwidowania wsi i osiedli ze względu na budowę nowych kopalń odkrywkowych. Od 2006 roku przesiedlono na przykład wioskę Immerath koło Erkelenz w Nadrenii Północnej-Westfalii, a w styczniu 2018 roku z protestami spotkało się wyburzenie 130-letniego kościoła w tym miejscu.


"W Łużycach, gdzie przy granicy z Polską funkcjonują wciąż cztery duże obiekty tego typu (kopalnie), mieszkańcy od lat skarżą się m.in. na obniżanie się poziomu wód gruntowych, wysychanie okolicznych jezior, a także zanieczyszczenie lokalnych rzek siarczanami. W przeciwieństwie do operatora kopalni - firmy LEAG, która kwestionuje związek między wydobyciem a zmianą sytuacji hydrologicznej, zarówno rząd Brandenburgii, jak i tamtejszy wyższy sąd administracyjny przyznają, że takie powiązanie istnieje, ale usprawiedliwiają kontynuowanie pozyskiwania surowca nadrzędnym interesem publicznym" - pisał Ośrodek Studiów Wschodnich.


W Czechach, według państwowego operatora rynku energii elektrycznej OTE, węgiel brunatny dostarczył w 2019 roku 46,2 proc. energii elektrycznej. W tym samym czasie z węgla kamiennego wyprodukowano zaledwie 2,8 proc. prądu, niespełna jedną trzecią tego, co z gazu ziemnego - prawie 7,7 proc. Łącznie paliwa kopalne dostarczyły w tym czasie 57 proc. energii elektrycznej. Dwie elektrownie jądrowe wyprodukowały 39,1 proc. prądu.


Według czeskiego Urzędu Regulacji Energetyki, na który powołuje się agencja CTK, te wartości w 2020 roku były niższe i wyniosły około 40 proc. dla energii wyprodukowanej z węgla brunatnego i około 35 proc. z energii atomowej.


Jak powiedziała europosłanka Zalewska, 60-70 proc. mieszkańców regionu, zarówno Czechów jak i Polaków, nie chce mieć nic wspólnego ze sporem dotyczącym Turowa. „Uważają, że spór został sztucznie wykreowany. Czerpią zyski z tego, że kopalnia istnieje i jednocześnie ufają badaniom, że działalność kopalni nie powoduje obniżenia wód gruntowych. Wszyscy odbierają ten wyrok (TSUE) jako polityczny, pozaprawny. Wyrok uderza w życie 60 tys. obywateli regionu, którzy są bezpośrednio lub pośrednio związani z Turowem” – powiedziała.


Dodała, że wyłączenie kopalni nie jest możliwe w ciągu dnia. „Ten wyrok należy do wyroków niewykonalnych. Kilkanaście krajów nie wykonało najprzeróżniejszych wyroków TSUE, uznając je za niewykonalne. Jest to o tyle skandaliczne, że TSUE wydał decyzje w trakcie negocjacji polsko-czeskich” – zaznaczyła.


Węgiel brunatny jest obecnie wydobywany w Czechach tylko w kopalniach odkrywkowych, które są zlokalizowane na przedgórzu Rudaw w zagłębiach sokołowskim oraz mosteckim. Węgiel wydobywają: częściowo państwowa, największa firma energetyczna w kraju CzEZ w kopalniach Bilina oraz Nastup-Tuszimice, prywatna Sokolovska uhelna wydobywająca w kopalni Jirzi oraz równie prywatna, należąca do jednego z najbogatszych Czechów Pavla Tkacza firma Seven.en eksploatująca kopalnie Vrszany i CzSA. Ostatnia głębinowa kopalnia węgla brunatnego została zamknięta w 2016 roku. (PAP)


bml/ ptg/ luo/ tebe/ ap/


Kraj i świat

2024-07-13, godz. 09:40 Paryż - 405 sportowców w olimpijskiej reprezentacji Chin W reprezentacji Chin na igrzyska olimpijskie w Paryżu jest 405 sportowców, 136 mężczyzn i 269 kobiet - oficjalnie potwierdził narodowy komitet olimpijski… » więcej 2024-07-13, godz. 09:30 Ukraina: Białoruś przygotowuje prowokacje na granicy, by zademonstrować swą siłę Chinom Białoruskie organy ścigania przygotowują się do przeprowadzenia tzw. operacji pod fałszywą flagą w strefie przygranicznej z Ukrainą; za ich pomocą chcą… » więcej 2024-07-13, godz. 09:30 Łódź/ Po wczorajszej ewakuacji Festiwal Audioriver będzie kontynuowany Burza i deszcz przerwały w piątkowy wieczór organizowany w Łodzi plenerowy Festiwal Audioriver. Jak podają organizatorzy, w sobotę i niedzielę impreza na… » więcej 2024-07-13, godz. 09:30 Rosja/ Władze: płonie magazyn ropy w obwodzie rostowskim po ataku ukraińskich dronów Pożar wybuchł w sobotę nad ranem w magazynie ropy naftowej w obwodzie rostowskim w Rosji w wyniku ataku ukraińskich dronów - podało Radio Wolna Europa za… » więcej 2024-07-13, godz. 09:30 Rumunia/ Śmierć kobiety zaatakowanej przez niedźwiedzia wywołała debatę o zmianie przepisów W Rumunii jest za dużo niedźwiedzi - oświadczyli prezydent i premier, który zapowiada zmianę przepisów. Po śmierci turystki zaatakowanej przez niedźwiedzicę… » więcej 2024-07-13, godz. 09:10 Karkonosze/ Na szlakach mokro i ślisko; w ciągu dnia możliwe burze Mokre i śliskie szlaki, przelotne opady deszczu i możliwe burze, temperatura do 12 stopnia Celsjusza w wyższych partiach - takie warunki panują w sobotę w… » więcej 2024-07-13, godz. 09:10 Poznań/ Bezpłatne badania w ramach "Białej soboty" Bezpłatne badania m.in. wzroku, słuchu, konsultacje kardiologiczne czy sprawdzenie gęstości kości przygotowano dla osób, które wezmą udział w kolejnej… » więcej 2024-07-13, godz. 09:00 Premier Australii: Rosja szpieguje w naszym kraju i na całym świecie, musi przestać Rosja, która szpieguje w Australii i innych krajach, musi przestać ingerować w sprawy suwerennych państw - oświadczył w sobotę premier Anthony Albanese… » więcej 2024-07-13, godz. 08:50 CBOS: KO - 31 proc., PiS: 28 proc.; Konfederacja - 12 proc., Lewica - 11 proc. W sondażu CBOS nt. preferencji wyborczych wynika, że 31 proc. badanych, którzy deklarują w nich udział, oddałoby głos na KO, 28 proc. - na PiS, 12 proc… » więcej 2024-07-13, godz. 08:50 Beskidy/ Goprowcy: po burzach szlaki mogą być podmokłe i miejscami śliskie Goprowcy poinformowali w sobotę, że warunki na szlakach turystycznych na ogół są dobre, choć po nocnych burzach mogą one być podmokłe i śliskie. Rano… » więcej
9596979899100101
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »