Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-07, 22:10 Autor: PAP

Prezes Izby Karnej SN ws. kar finansowych dla Polski: należałoby przeprowadzić gruntowne zmiany także składu KRS

Należałoby przeprowadzić gruntowne zmiany także w składzie KRS - ocenił we wtorek na antenie TVN24 prezes SN kierujący Izbą Karną sędzia Michał Laskowski. Dodał, że przeniesienie sędziów Izby Dyscyplinarnej SN do innej izby nie rozwiąże sporu z TSUE i KE.

Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) o nałożenie kar finansowych na Polskę za niewykonanie jego postanowienia z 14 lipca dotyczącego zawieszenia działania Izby Dyscyplinarnej SN. KE poinformowała także, że rozpoczęła wobec naszego kraju procedurę naruszenia prawa UE za niepodjęcie niezbędnych środków w celu pełnego wykonania wyroku TSUE z 15 lipca, w którym stwierdzono, iż polskie prawo w zakresie systemu dyscyplinarnego sędziów jest niezgodne z prawem unijnym.


We wtorek rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że rząd nie otrzymał jeszcze wniosków z KE. Podkreślił, że jeżeli chodzi o kwestie związane z wyrokiem TSUE, to polski rząd przekazał w połowie sierpnia KE informacje dotyczące działań rządu, które mają być podjęte w tej sprawie w najbliższym czasie.


Pytany w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 o rozwiązania prawne, jakie w sporze z KE i TSUE może przygotować polski rząd prezes Izby Karnej SN sędzia Michał Laskowski powiedział, że "należałoby przeprowadzić teraz gruntowne zmiany". "Także dotyczące składu Krajowej Rady Sądownictwa, bo to jest jakby praprzyczyna tych problemów" – wskazał.


Zwrócił uwagę na zagadnienia ustrojowe dotyczące Izby Dyscyplinarnej SN. "Proste przeniesienie tych sędziów do jakiejś innej izby, czy do karnej, czy jakiejkolwiek innej i orzekanie ich tam, także nie rozwiązuje problemu. To należałoby rozwiązać kompleksowo. Mam nadzieję, że takie prace się toczą, chociaż słuchając wypowiedzi różnych przedstawicieli władzy można w to wątpić" – powiedział.


Pytany o wtorkowe wypowiedzi ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który wskazywał m.in., że mechanizm wyboru członków do polskiej KRS jest kopią systemu hiszpańskiego, sędzia Laskowski ocenił, że szef resortu sprawiedliwości używa ciągle tych samych argumentów.


"Może spójrzmy z drugiej strony. Jakie to wymierne korzyści przyniosły te reformy wprowadzane przez obóz władzy – pana ministra sprawiedliwości, prezydenta – jakie mamy korzyści po drugiej stronie? Bo na razie mamy konflikt z UE, mamy skłócone, podzielone środowisko (sędziowskie – PAP), mamy gorzej pracujące sądy. Prosiłbym, żeby pokazano mi, że bronimy bardzo tych naszych rozwiązań, ale w imię czego?" – mówił Laskowski dopytując o korzyści z reform systemu sprawiedliwości.


Sędzia ocenił, że minister Ziobro pełni swoją funkcję od blisko sześciu lat "i ciągle są jakieś problemy, które nie pozwalają mu tych wspaniałych celów zrealizować". "Nie pamiętam ministra sprawiedliwości, który tak długo by urzędował i miałby tak silne poparcie polityczne dla reform. No to być może te pomysły nie są nadzwyczajne. Może one po prostu są kiepskie i nie przynoszą nie tylko zamierzonych efektów, ale przynoszą szkody" – mówił Laskowski.


Był także pytany o wtorkową wypowiedź rzecznika rządu Piotra Müllera, który ocenił, że w przypadku stwierdzenia przez TSUE niezgodności rozwiązań z przepisami prawa "na dostosowanie się w tym zakresie większość krajów ma wiele miesięcy, czasami kilkanaście miesięcy, a czasami robią to nawet kilka lat". "W związku z tym ten pośpiech ze strony Komisji Europejskiej co do stosowania jakichś dodatkowych środków jest dosyć nadzwyczajny w stosunku do tego, w jaki sposób postępują wobec innych krajów Unii Europejskiej, które również mają wyroki w różnych sprawach" – powiedział we wtorek Müller.


Sędzia Laskowski zaznaczył, że kategorycznie nie zgada się z opinią rzecznika rządu. "Po pierwsze - czasu było bardzo dużo. Zwróćmy uwagę, jak długo już trwają procedury przed TSUE, przed KE, ile to miesięcy, a nawet lat trwa" – podkreślił. Zaznaczył, że od wielu miesięcy, a nawet lat, różne gremia, w tym sędziowie, eksperci, Komisja Wenecka, "opiniują negatywnie zmiany, których dokonał PiS w sądownictwie".


Zaznaczył, że wtorkowa decyzja KE jest zła dla Polski. "To jest oczywiście coś bardzo niedobrego, kiedy stajemy w gronie państw, bardzo wąskim zresztą, które decydują się na to, żeby tych wspólnych wartości prawnych, wspólnych wartości także w dziedzinie praw człowieka czy praw obywatela, nie przestrzegać" – powiedział sędzia.


We wtorek rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że wykonanie zabezpieczenia, które 14 lipca zarządził TSUE należy do SN. "Tak jak w każdym kraju w UE, w Polsce władza wykonawcza jest niezależna od władzy sądowniczej i w związku z tym to wyrok TSUE może być stosowany przez SN. Zresztą I prezes SN zastosowała pewnego rodzaju rozwiązania w zakresie zarządzenia wstrzymania nowych spraw w Izbie Dyscyplinarnej, tak, aby dać czas na pewnego rodzaju zmiany legislacyjne, które mogłyby być przyjęte przez polski parlament" - powiedział rzecznik.


Pytany o aktualne działanie Izby Dyscyplinarnej, i działania I prezes SN Małgorzaty Manowskiej w tej sprawie, sędzia Laskowski zaznaczył, że bezpośrednio po lipcowych orzeczeniach TSUE powinny zostać wydane zarządzenia o kategorycznych charakterze. "To nie może być tak, że się dzieli te sprawy na te, które zostały rozpoczęte i na nowe, czy na immunitetowe i dyscyplinarne (…) Izba powinna wstrzymać swoje działania natychmiast i w całości" – powiedział.


"Z postanowienia (TSUE) z 14 lipca wynika, że te decyzje, które dotąd zapadły powinny być anulowane, powinny być bezskuteczne. I jak wiemy – tak nie jest. Nie dopuszczono do orzekania ani pana sędziego Igora Tuleyi, ani pana sędziego Pawła Juszczyszyna, ani innych osób. A po drugie Izba cały czas wyznacza kolejne posiedzenia, kolejne rozprawy (…) Albo się zamraża jakąś izbę, albo nie. Nie może być coś częściowo nieświeże" – ocenił.


Pytany o wypowiedzi przedstawicieli rządu Laskowski powiedział, że orzeczenia TSUE są skierowane do wszystkich polskich organów. "Każdy z polskich organów władzy powinien zrobić wszystko co możliwe, aby te orzeczenia wykonać. I z jednej strony oczywiście powinny to być skuteczne zarządzenia I prezesa SN, ale to powinny być także konkretne odpowiedzi i konkretne projekty przekazywane w odpowiedzi KE, a nie jakieś ogólnikowe, mgliste zapowiedzi ewentualnych zmian" – ocenił.


"Te standardy dotyczące sądownictwa są wspólne w całej Europie i są takie same w przepisach międzynarodowych, europejskich jak w naszej konstytucji, więc tutaj nic niczego nowego nikt nie odkrywa. Mamy po prostu efekt procesu, który trwa już od lat, i który z grubsza było wiadomo, że tak się zakończy" – ocenił prawnik.(PAP)


Autor: Szymon Kiepel


szk/ jann/


Kraj i świat

2024-07-11, godz. 12:50 Posłowie PiS: sprzeciwiamy się wszystkim proaborcyjnym projektom ustaw Parlamentarny Zespół na Rzecz Życia i Rodziny stanowczo sprzeciwia się wszystkim proaborcyjnym projektom ustaw, apeluje też o przestrzeganie krajowych oraz… » więcej 2024-07-11, godz. 12:50 Senat wznowił obrady; senatorowie nie zajmą się na tym posiedzeniu nowelą prawa autorskiego Senat w czwartek w południe wznowił obrady. Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała, że senatorowie nie zajmą się nowelą ustawy o prawie… » więcej 2024-07-11, godz. 12:40 PIE: średniorocznie zabraknie w Polsce 83 mld euro na inwestycje w neutralność klimatyczną W latach 2028-2050 Polska będzie potrzebowała dodatkowo 1904 mld euro na inwestycje, by osiągnąć neutralność klimatyczną; średniorocznie zabraknie 83… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Wiceszef MKiDN na senackiej Komisji Kultury: prawa nie należy pisać pod wpływem emocji (opis) Podczas posiedzenia senackiej Komisji Kultury twórcy przedstawili uwagi do noweli ustawy o prawie autorskim. Głos zabrali prawnicy reprezentujący artystów… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Węgry/ Media: Orban sparaliżował węgierską prezydencję w Radzie UE Premier Viktor Orban sparaliżował prezydencję Węgier w Radzie UE; mimo oczekiwań, że Budapeszt będzie wiarygodnym partnerem, wielu w UE może czuć się… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Ekstraklasa piłkarska - skrzydłowy z Nigerii w Widzewie Nigeryjczyk Hilary Gong został w czwartek piłkarzem występującego w ekstraklasie Widzewa. 25-letni skrzydłowy to drugi zawodnik, który trafił latem do łódzkiego… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Sejm/ Lewica apeluje o poparcie projektu dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji; Konfederacja chce odrzucenia (krótka… Projekt ustawy dot. dekryminalizacji pomocy w aborcji to absolutne minimum. Możemy zrobić ten drobny krok w stronę bezpieczeństwa kobiet - powiedziała posłanka… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Ukraińska poetka Kateryna Kałytko: prawda o wojnie należy do osób ocalałych i straumatyzowanych (wywiad) Prawda o wojnie należy do osób ocalałych i straumatyzowanych; nie zawsze jest dobrze, gdy cudzoziemcy piszą o tych niezwykle trudnych doświadczeniach - przyznała… » więcej 2024-07-11, godz. 12:30 Dolnośląskie/ 200 mln zł na domy opieki i tzw. opiekę wytchnieniową dla stałych opiekunów Ponad 200 mln zł przeznaczy samorząd woj. dolnośląskiego na utworzenie dziennych domów opieki, tworzenie miejsc krótkookresowego pobytu w zastępstwie za… » więcej 2024-07-11, godz. 12:20 Szefowa MRPiPS chce uregulowania pracy w wysokich temperaturach Ministra rodziny pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zleciła prace przygotowawcze, których celem jest uregulowanie pracy w wysokich temperaturach… » więcej
90919293949596
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »