Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-06, 05:30 Autor: PAP

Tokio/lekkoatletyka — Korzeniowski: chyba jeszcze śnię

Dawid Tomala został mistrzem olimpijskim w chodzie sportowym na 50 km. "Nie było nikogo, kto by przewidział ten triumf. Chyba jeszcze śnię" - powiedział PAP czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie Robert Korzeniowski.

Polak pokonał dystans w 3.50,08. Srebro zdobył Niemiec Jonathan Hilbert, a brąz Kanadyjczyk Evan Dunfee. Polscy lekkoatleci zdobyli na igrzyskach w Tokio już cztery złote medale.


"Nie było nikogo takiego, kto przed startem w chodzie na 50 m przewidziałby taki scenariusz. Sądzę, że sam Dawid nie śmiał o tym marzyć. Stawiałem go w gronie kandydatów do pierwszej ósemki, ale nie do wygranej. On ma przecież niezwykle skromne doświadczenie na tym dystansie, a to wszystko jest bardzo trudne. Decyzje podejmuje się intuicyjnie. Do tego dochodził czynnik klimatyczny. To wszystko kazało zachowywać rezerwę, czemu dawałem wyraz w swoim komentarzu zawodów" - powiedział PAP Korzeniowski, ekspert Eurosportu podczas igrzysk olimpijskich w Tokio.


Korzeniowski wskazał, że na tak wymagającym dystansie do "załamania organizmu" może dojść w każdym momencie.


"Na 30 km miałem obawy, ale od 37-38 kilometra nabierałem przekonania, że ta szalona akcja może się udać. Nie było bowiem współpracy w grupie pościgowej. To Dawidowi pomogło. Zachowywał się przez cały jak bardzo dojrzały zawodnik. Widać było, że jako specjalista od dystansu 20 km ma rezerwę szybkości i mógł podkręcić w pewnym momencie tempo do 4,10 na kilometr. Wówczas wszystkim uciekł" - wracał do wydarzeń na trasie najbardziej utytułowany polski chodziarz w historii.


Jego zdaniem bardzo istotne było "panowanie nad serwisem" przez Polaka.


"Jego przejmowanie wody w tych torbach było nowinką. Tego nie robił nikt w stawce. Żartowaliśmy sobie wszyscy w Eurosporcie, że teraz będzie chodzenie w stylu Tomala. To piękne" - mówił Korzeniowski.


On sam przed laty też wprowadzał pewne innowacje w strefie bufetu, ale jak widać, można to robić dalej.


"Teraz przed Dawidem kilka ważnych lat. Mam nadzieję, że zawrze je w pewnej klamrze między Sapporo a Paryżem. On dojrzał w optymalnym momencie. Ja w Sydney miałem 32 lata, a on niedługo tyle kończy. To złoty wiek dla sportowca" - powiedział Korzeniowski. Jego zdaniem niemal przesądzone jest to, że na igrzyskach w Paryżu chodziarze będą rywalizowali na 20 i 35 km.


31-letni Polak do tej pory nie miał żadnych sukcesów na arenie międzynarodowej. Urodzony w Tychach zawodnik został w 2011 roku młodzieżowym mistrzem Europy w chodzie na 20 kilometrów. Dystans 50 kilometrów, które przeszedł podczas igrzysk w Tokio, chociaż zawody chodziarzy odbywały się w Sapporo, ukończył po raz drugi w życiu. Karierę sportową zaczął w klubie UKS Maraton Korzeniowski w Bieruniu. Jego trenerem jest ojciec Grzegorz.


"Sygnowałem ten klub swoim nazwiskiem. Znalazłem dla niego sponsoring. Była to część szerszego programu realizowanego w małych miasteczkach, a nawet wioskach. Uruchomiłem go za namową prezesa PKOl-u śp. Stanisława Stefana Paszczyka. Bardzo się potem cieszyłem z rozwoju tego chłopaka i jego medalu na młodzieżowych mistrzostwach Europy. Potem się martwiłem, bo miał kłopoty z sercem. W 2016 roku poproszono mnie, w ramach realizacji filmu dla Discovery Canal+, abym zaprosił jakiegoś zawodnika na trening, w pewnym sensie go namaścił. Zadzwoniłem wtedy do Dawida i on przyjechał odbyć ze mną trening. Nie mówię jednak, że przewidziałem jego złoty medal olimpijski. Kończy się noc, leje deszcze, a mi wydaje się, że chyba jeszcze śnię" - podsumował Korzeniowski. (PAP)


autor: Tomasz Więcławski


twi/ krys/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 08:30 IMGW wydał ostrzeżenia III stopnia przed burzami dla południowo-zachodniej Polski Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenia I, II i III stopnia przed burzami oraz silnym deszczem z burzami dla południowej i północno-zachodniej… » więcej 2024-07-12, godz. 08:30 Trwają poszukiwania ostatniego górnika poszkodowanego podczas wstrząsu w kopalni Rydułtowy Już blisko dobę trwa akcja ratownicza po czwartkowym wstrząsie w kopalni Rydułtowy. Zastępy ratownicze w dalszym ciągu szukają ostatniego z zaginionych… » więcej 2024-07-12, godz. 08:10 Były dowódca ukraińskiej armii Załużny objął stanowisko ambasadora Ukrainy w W. Brytanii Były dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny objął stanowisko ambasadora Ukrainy w Wielkiej Brytanii - poinformowała służba prasowa ukraińskiej… » więcej 2024-07-12, godz. 08:00 Powracają potańcówki na Grochowskiej Już od 12 lipca mieszkańcy dzielnicy Praga-Południe i okolic będą mogli tańczyć do muzyki romsko-bałkańskiej, argentyńskiej, roztoczańskiej oraz swinga… » więcej 2024-07-12, godz. 08:00 Lubelskie/ Ogólnopolskie Spotkania Kowali rozpoczynają się w Wojciechowie Konkursy kowalstwa, pokazy podkuwania koni i kiermasz wyrobów kowalskich składają się na program Ogólnopolskich Spotkań Kowali, które w piątek rozpoczynają… » więcej 2024-07-12, godz. 07:50 Kułeba: Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję ws. bezpieczeństwa jądrowego Ukrainy Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję w sprawie bezpieczeństwa i ochrony ukraińskich obiektów jądrowych, w tym Zaporoskiej Elektrowni Atomowej; w… » więcej 2024-07-12, godz. 07:50 Piłkarska LN kobiet - Kamczyk: w meczach z Austrią i Islandią chcemy zdobyć sześć punktów 'Nadal są to dla nas bardzo ważne mecze. Chcemy zdobyć w nich sześć punktów' - zadeklarowała piłkarka reprezentacji Polski Ewelina Kamczyk przed potyczkami… » więcej 2024-07-12, godz. 07:40 Warszawa/ W sobotę spacer po pokamedulskim eremie na Bielanach W sobotę na warszawskich Bielanach będzie można pospacerować po pokamedulskim eremie; uczestnicy odwiedzą niedostępną na co dzień kamedulską izbę pamięci… » więcej 2024-07-12, godz. 07:40 Kosiniak-Kamysz dla "SE": Żyjemy w czasach wojny hybrydowej XXI wieku Żyjemy w czasach wojny hybrydowej, mamy do czynienia z agresją na żołnierzy i funkcjonariuszy na granicy, dochodzi do podpaleń i aktów sabotażu w Europie… » więcej 2024-07-12, godz. 07:20 130 lat temu w zaborze rosyjskim ukazał się pierwszy numer „Robotnika” 130 lat temu, 12 lipca 1894 r., z inicjatywy Józefa Piłsudskiego ukazał się pierwszy numer „Robotnika” - pisma Polskiej Partii Socjalistycznej. Narodziny… » więcej
67686970717273
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »