Powołujący się w środę na dane policji dziennik “Canarias7” wskazał, że ofiary przemocy domowej pochodziły z różnych regionów kraju. Zaznaczył, że wśród zabitych dominowały żony lub partnerki życiowe agresorów.

Gazeta wskazała, że nasilenie się przypadków zabójstw w rodzinach wystąpiło w maju 2021 r., czyli zbiegło się w czasie ze zniesieniem przez rząd Hiszpanii stanu zagrożenia epidemicznego, obowiązującego od października 2020 r.

“To niezaprzeczalny fenomen. Wraz z luzowaniem restrykcji przeciwepidemicznych liczba ofiar przemocy domowej wyraźnie wzrosła” - napisał “Canarias7”.

Hiszpański dziennik wskazał, że w porównaniu do wcześniejszych trzech miesięcy w okresie pomiędzy majem a lipcem br. liczba zabójstw będących skutkiem przemocy domowej wzrosła o blisko 100 proc.

Od początku 2021 r. w Hiszpanii zginęło z rąk swoich domowników 29 osób, głównie kobiet, z których część znajdowała się w separacji z małżonkiem.

Marcin Zatyka (PAP)

zat/ tebe/