Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-26, 21:00 Autor: PAP

Ukraina/ Szef Naftohazu o warunkach tranzytu: Rosja wykorzystuje gaz jako broń geopolityczną

Rosyjski koncern Gazprom poprzez oświadczenie o warunkach tranzytu gazu przez Ukrainę po 2024 roku potwierdził wykorzystywanie tego surowca w charakterze geopolitycznej broni - ocenił w poniedziałek szef ukraińskiego koncernu Naftohaz Jurij Witrenko.

Niedawne oświadczenie Gazpromu w sprawie tego, że kontynuowanie tranzytu przez Ukrainę po 2024 roku będzie zależeć od kupna od niego dodatkowej objętości surowca na podstawie nowych kontraktów, potwierdza wykorzystanie przez Gazprom gazu jako broni geopolitycznej przeciwko UE i Ukrainie - oświadczył Witrenko, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.


"Dlaczego też po 2024 r. przez Ukrainę nie może odbywać się tranzyt w zakresie zgodnym z bieżącymi kontraktami europejskich konsumentów gazu Gazpromu? Przecież wcześniej i Niemcy, i Rosja mówiły, że Nord Stream 2 jest budowany tylko dla dodatkowych objętości" - zapytał na Facebooku Witrenko. Jeśli oświadczenia Niemiec i Rosji o budowie NS2 tylko dla dodatkowych objętości były szczere, to gaz dla europejskich konsumentów dalej powinien przepływać przez Ukrainę - dodał.


"Najlepszą gwarancją, że tak właśnie będzie, jest przeniesienie punktów przesyłu gazu zgodnie z bieżącymi kontraktami na granicę Ukraina-Rosja, by później konsumenci gazu Gazpromu z UE sami rezerwowali tranzyt przez Ukrainę" - wskazał.


"Dlaczego Gazprom nie ma na swojej elektronicznej platformie punktu przesyłu na granicy Ukraina-Rosja? (...) Czy naprawdę chcecie sprzedawać dodatkowe objętości do Europy? Dlaczego więc tego nie robicie? Przypomnę, że Gazprom na 2021 rok zarezerwował do tranzytu przez Ukrainę o 25 mld m sześc. mniej niż w 2020 r." - podkreślił.


"Dlaczego Gazprom nie umożliwia innym eksporterom z Azji Centralnej i Rosji korzystania ze swojego systemu przesyłu gazu w celu eksportu surowca do krajów europejskiej przez Ukrainę?" - zapytał Witrenko.


Dodał, że Kijów oczekuje odpowiedzi od Rosji na te pytania w najbliższym czasie i liczy na to, że uwzględnią je partnerzy z Niemiec i USA, "kiedy będą określać, czy Kreml wykorzystuje NS2 jako geopolityczną broń i czy należy powstrzymać ten projekt".


Szef Gazpromu Aleksiej Miller w ubiegłym tygodniu powiedział, że koncern jest gotów utrzymać tranzyt gazu przez Ukrainę po 2024 roku w oparciu o zasadność ekonomiczną i stan techniczny ukraińskiego systemu gazociągów. Zadeklarował, że koncern jest też gotów zwiększyć tranzyt "powyżej obecnych zobowiązań tranzytowych", jednak kwestia ta powinna zostać rozstrzygnięta "na zasadach rynkowych i po cenach rynkowych".


Niedawno zawarte przez USA i Niemcy porozumienie w sprawie gazociągu Nord Stream 2 przewiduje, że Niemcy mają wykorzystać wszelkie możliwe środki nacisku, by doprowadzić do przedłużenia - na okres do 10 lat - wygasającej w 2024 umowy Ukrainy z Rosją o tranzycie gazu. Według szacunków w ramach obecnej umowy Ukraina otrzymuje z tytułu opłat tranzytowych 1,5-3 mld dolarów rocznie.


Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)


ndz/ kib/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 07:10 Powstaje europejska aplikacja do monitoringu kleszczy W najbliższych miesiącach ma być gotowa ogólnodostępna europejska aplikacja do monitorowania występowania kleszczy. Prace nad tym narzędziem wpisują się… » więcej 2024-07-10, godz. 07:10 Podlaskie/ KAS udaremniła największy w tym roku przemyt papierosów Największy w tym roku przemyt papierosów o rynkowej wartości 8,5 mln zł udaremnili funkcjonariusz podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej. Ponad 570 tys… » więcej 2024-07-10, godz. 07:10 Badanie: w 2023 r. co piąta polska firma została zaatakowana cybernetycznie W ubiegłym roku co piąte polskie przedsiębiorstwo odnotowało atak przy pomocy złośliwego oprogramowania w celu wykradzenia danych - poinformowała firma… » więcej 2024-07-10, godz. 07:00 Ekspertka: trzeba zmienić myślenie o gospodarce wodnej i zacząć traktować ją priorytetowo Susza w Polsce dawno przestała być zjawiskiem okresowym, a jej skutki coraz częściej dotykają też mieszkańców miast. Profesor Uniwersytetu Łódzkiego… » więcej 2024-07-10, godz. 06:50 Szczyt NATO/ W środę rozpocznie się główna część szczytu Sojuszu W Waszyngtonie w środę rozpocznie się główna część jubileuszowego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, upamiętniającego 75-lecie NATO. Na obrady… » więcej 2024-07-10, godz. 06:40 UE/ Źródła: nie ma prawnej możliwości wydłużenia polskiej prezydencji kosztem węgierskiej Nie ma prawnej możliwości wydłużenia polskiej prezydencji kosztem węgierskiej - poinformowały PAP w Brukseli dwa niezależne źródła. Kraje członkowskie… » więcej 2024-07-10, godz. 06:30 Polonista: "Katedra" Jacka Dukaja przemawia do młodzieży, powinna zostać na liście lektur 'Katedra' Jacka Dukaja to trudny tekst, ale przemawia do młodzieży. Tekst powinien zostać na liście lektur, można go wykorzystać przy odpowiednim przygotowaniu… » więcej 2024-07-10, godz. 06:30 Na szczycie NATO spodziewana decyzja o powstaniu centrum JATEC w Bydgoszczy Jedną ze spodziewanych decyzji waszyngtońskiego szczytu NATO jest formalne utworzenie w Bydgoszczy JATEC - centrum mającego przygotować ukraińskie struktury… » więcej 2024-07-10, godz. 06:30 Paryż - paralimpijska reprezentacja uchodźców większa niż w Tokio Dziewięciu sportowców weźmie udział w igrzyskach paralimpijskich w Paryżu jako członkowie reprezentacji uchodźców - poinformował we wtorek Międzynarodowy… » więcej 2024-07-10, godz. 06:20 Wrocław/ Za miejsce w akademiku trzeba będzie zapłacić od 450 do 1533 zł Studenci największych publicznych uczelni we Wrocławiu mają do dyspozycji ok. 9 tys. miejsc w akademikach. Średnio ok. 20 proc. miejsc będzie do dyspozycji… » więcej
153154155156157158159
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »