Inspektor Mariusz Ciarka powiedział w rozmowie z PAP, że operacja została przeprowadzona w Polsce między 31 maja a 6 czerwca i dotyczyła zwalczania handlu ludźmi w celu wykorzystania do pracy przymusowej. "Z prowadzonego rozpoznania wynikało, że potencjalne ofiary mogą być wykorzystywane w następujących gałęziach przemysłu: przetwórstwo spożywcze, przemysł budowlany, gastronomia, przemysł transportowy oraz rolnictwo" - wyjawił.

"Biorąc powyższe pod uwagę skontrolowano ponad 1000 miejsc o takim charakterze. Wylegitymowano 4750 osób, w których najliczniejszą grupą okazali się obywatele Ukrainy" - zaznaczył.

Przekazał, że podczas kontroli policjanci mieli styczność z osobami praktycznie z każdego zakątka świata. "Poza obywatelami państw byłego Związku Radzieckiego i Azji wylegitymowano również mieszkańców Afryki - z Zimbabwe i Senegalu" - podał.

"W ramach operacji zatrzymano łącznie 19 osób, w tym: 5 osób w związku z posiadaniem środków odurzających, 4 osoby pod zarzutem kradzieży, 2 osoby poszukiwane, 2 osoby za produkcję wyrobów tytoniowych bez znaków akcyzy i po jednej za kradzież z włamaniem oraz posługiwanie się podrobionym dokumentem. Wszyscy ww. zatrzymani byli obywatelami Polski" - wyliczył.

Poinformował również, że wśród zatrzymanych było czterech cudzoziemców, w tym trzech, którzy nielegalnie przebywali na terenie RP - dwóch obywateli Ukrainy i jeden Indii. "Na terenie podległym Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu wylegitymowano natomiast obywatela Wietnamu, który został zatrzymany w związku z brakiem pozwolenia na pracę. Postępowania w tej sprawie prowadzi straż graniczna" - powiedział.

"W ramach działań prowadzonych na terenie Komendy Powiatowej Policji w Kępnie podczas kontroli zakładu stolarskiego wylegitymowano pracującego przy montażu szkieletów mebli tapicerowanych 14-letniego obywatela Ukrainy. Osoba była pod opieką brata, który również był pracownikiem zakładu. W związku z zaistniałą sytuacją zgromadzone materiały zostały przekazane do Państwowej Inspekcji Pracy celem podjęcia dalszych czynności" - dodał.

Podkreślił przy tym, że w związku z dokonanymi zatrzymaniami wszczęto 7 postępowań prowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy. "Postępowania te dotyczyły ujawnionych nieprawidłowości w zakresie naruszenia przepisów Kodeksu Pracy. Dodatkowo Straż Graniczna wszczęła 4 postępowania dotyczące wydalenia z terenu RP cudzoziemców oraz jedną kontrolę legalności powierzenia pracy cudzoziemcom. Funkcjonariusze Sanepidu wszczęli natomiast postępowanie administracyjne dot. złamania nakazu kwarantanny po przekroczeniu granicy" - mówił.

Insp. Ciarka zaznaczył, że działania podjęte przez wszystkie Komendy Wojewódzkie policji oraz Komendę Stołeczną Policji, które były wspierane przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, pracowników okręgowych inspekcji pracy oraz sanepidu, koordynował Wydział do walki z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego KGP, jako krajowy koordynator platformy EMPACT THB (Europejska Multidyscyplinarna Platforma przeciwko Zagrożeniu Przestępczością Handlu Ludźmi).

Rzecznik KGP wyjaśnił, że polska policja wzięła udział w europejskiej akcji Labour Exploitation Empact Action Days 2021 w ramach realizacji projektów EMPACT THB koordynowanych przez Europol. "Przystąpienie do przedsięwzięcia wynikało z konieczności realizacji zadań wyznaczonych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, jak również stanowiło jeden z elementów Polityki Bezpieczeństwa UE na lata 2018–2021" - podkreślił.(PAP)

Autor: Bartłomiej Figaj

bf/ jann/