COPA-COGECA: podczas pandemii najbardziej uciepierpiały sektory rolne zależne do gastronomii
Unijna organizacja Copa-Cogeca opublikowała kilka dni temu notatkę na temat wpływu epidemii COVID-19 na sektor rolny, leśny i rybołówstwa. W informacji tej stwierdzono, że ze względu na postępy w kampanii szczepień w UE pojawiają się pozytywne sygnały gospodarcze, sytuacja pozostaje jednak niepewna.
"Sektor rolny zmaga się mimo wszystko z licznymi wyzwaniami, związanymi między innymi ze wzrostem kosztów produkcji (np. paszy, nawozów i paliwa), a także dostępnością środków produkcji, rozwojem sytuacji handlowej i skutkami kiepskiej pogody. Przykładowo, ceny paszy i dodatków paszowych poszły w górę o ponad 3 proc. Mimo że sytuacja transportu produktów rolno-spożywczych się poprawiła, nadal występują poważne trudności związane z procedurami celnymi w przypadku handlu z krajami trzecimi (np. brexit) i wyższymi kosztami" - czytamy w komunkacie zamieszczony na stronie KRIR.
Według badania „Wstępne skutki pandemii Covid-19 dla europejskiego rolnictwa” wskazują, że podczas pandemii +łańcuch dostaw produktów rolno-spożywczych w UE wykazał się wysoką odpornością. Wartość produkcji rolnej spadła o jedyne 1,4 proc. w 2020 r. w stosunku do roku 2019, a w porównaniu do średniej z lat 2015-2019 wzrosła o 2,9 proc.+”.
Niemniej jednak - jak wynika z badania - sektory zależne w znacznej mierze od gastronomii (np. wino, wołowina i cielęcina) doświadczają poważnych trudności. Sektory kwiatów, roślin ozdobnych i cukru również poniosły znaczne straty finansowe. Dochody rolników zmniejszyły się w stosunku do roku 2019 (-7,9 proc., tj. 7,1 mld euro).
Według badania, unijne rolnictwo poradziło sobie z niedoborem „wywołanym przez ograniczenia przemieszczania się (1 mln pracowników sezonowych w rolnictwie); opóźnieniami w dostawach żywności, surowców i innych środków produkcji rolnej, a także spowolnieniem produkcji żywności ze względu na ogniska wirusa w zakładach przetwórczych”. (PAP)
autorka: Anna Wysoczańska
awy/ drag/