Samorządowcy podpisali w poniedziałek apel, która ma zostać przekazany premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i wojewodzie lubelskiemu Lechowi Sprawce. "Zwracamy się z prośbą o znalezienie przez rząd sposobu na wsparcie finansowe tych polskich gmin, które nie otrzymały żadnych albo prawie żadnych środków w ramach II i III edycji Rządowego Funduszu Inicjatyw Lokalnych. Apelujemy równocześnie, by kolejne edycje były wsparciem dla wszystkich polskich samorządów, wszakże pandemia wirusa COVID-19 dotyczy nas wszystkich" – napisano w liście.

Europoseł Krzysztof Hetman powiedział, że poniedziałkowe spotkanie części samorządowców z całego woj. lubelskiego to inicjatywa ponadpolityczna i ponadpartyjna. "Zależy nam wyłącznie na uczciwym i transparentnym podziale środków publicznych w przyszłości" – zaznaczył podczas konferencji prasowej w Lublinie Krzysztof Hetman.

Wójt gminy Wisznice Piotr Dragan powiedział w czasie konferencji, że podczas drugiej i trzeciej edycji Rządowego Funduszu Inicjatyw Lokalnych, 97 gmin z woj. lubelskiego nie otrzymało żadnych pieniędzy, a kolejnych kilkanaście dostało środki finansowe w minimalnym wymiarze.

"Rządowy Fundusz Inicjatyw Lokalnych powstał w wyniku ustawy łagodzącej skutki pandemii COVID-19. Chcemy podpisać apel do premiera i wojewody mówiący o tym, by w przyszłości – jeśli ten fundusz jeszcze będzie – środki dostały wszystkie gminy albo wypracujmy wspólnie system podziału, np. oparty o wskaźnik G, czyli współczynnik zamożności gmin" – dodał Dragan.

Starosta powiatu hrubieszowskiego Aneta Karpiuk podkreśliła, że podczas dwóch ostatnich naborów z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, jak i z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg Samorządowych, jej powiat nie otrzymał żadnego wsparcia finansowego. "Powiat hrubieszowski jest powiatem biednym, struktura drogowa jest w bardzo złym stanie. Nie wiem, za co zostali ukarani jego mieszkańcy. Mam nadzieję, że rządzący zmienią swoje decyzje i w przyszłości podział środków będzie sprawiedliwy" – zaznaczyła Karpiuk.

Wójt gminy Karczmiska Janusz Goliszek powiedział, że z powodu nieotrzymania ostatnio wsparcia z rządowych funduszy, najprawdopodobniej od przyszłego roku będzie zmuszony do zamknięcia żłobka utrzymywanego z dochodów własnych gminy. "Niestety przy braku wsparcia zaczyna brakować nam jakichkolwiek środków na rozwój gminy wiejskiej, dlatego będziemy musieli ciąć bieżące wydatki i ograniczać działalność jednostek budżetowych, chociażby takich jak żłobek" – tłumaczył Goliszek.

Pod koniec marca tego roku ogłoszono wyniki konkursu w ramach kolejnego naboru wniosków do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Do samorządów województwa lubelskiego trafi ponad 162,5 mln zł. Program ma wesprzeć gminy, powiaty i miasta, w których przychody zostały uszczuplone przez pandemię. Pieniądze pochodzą z funduszu COVID-19. Łącznie jednostki samorządu terytorialnego w Polsce otrzymają ponad 13 mld złotych. Środki przekazane przez rząd można wykorzystać m.in. na budowę żłobków, przedszkoli czy remont dróg, a także inne, niezbędne działania.(PAP)

Autorka: Gabriela Bogaczyk

gab/ jann/