Radio Opole » Kraj i świat
2021-05-13, 13:50 Autor: PAP

SN/ Ostateczna kara 25 lat więzienia dla b. policjanta za zabicie żony

Ostateczna jest już kara 25 lat więzienia dla Marka G., b. policjanta z komendy w Sosnowcu, skazanego w 2019 r. za zabicie przed blisko dziewięcioma laty swojej żony. W czwartek Sąd Najwyższy oddalił kasacje złożone w tej sprawie przez obrońców mężczyzny.

Proces przed katowickimi sądami, jaki toczył się w tej sprawie, był skomplikowany i miał charakter poszlakowy – ciała kobiety bowiem nigdy nie odnaleziono.


"Nie było bezpośrednich dowodów faktu głównego, czyli zabójstwa, ale nie ma także zwłok ofiary. Była to istotna trudność związana z rozpoznaniem tej sprawy, ale te trudności zostały skutecznie przezwyciężone przez sąd I instancji. Następnie sąd odwoławczy dokonał prawidłowej i drobiazgowej kontroli wszystkich podnoszonych w sprawie zarzutów" - zaznaczył w uzasadnieniu orzeczenia oddalającego kasacje sędzia SN Antoni Bojańczyk.


Jak dodał, "wszystkie fakty uboczne zostały bardzo dokładnie ustalone w tym postępowaniu i nie pozwalają one w inny sposób wytłumaczyć tego, że Anna G. nagle zniknęła w lipcu 2012 r. i nigdy po tej dacie o niej nie słyszano".


Wyrok I instancji - przed Sądem Okręgowym w Katowicach - zapadł we wrześniu 2018 r. Wówczas oskarżonemu wymierzono karę 15 lat więzienia. W sierpniu 2019 r. w sprawie orzekł w II instancji Sąd Apelacyjny w Katowicach.


Sąd apelacyjny zaostrzył karę do 25 lat pozbawienia wolności zwracając uwagę, że zbrodnia została popełniona na osobie najbliższej, zaplanowana, a zwłoki zostały usunięte. Tylko kara eliminacyjna jest w tym przypadku sprawiedliwa – uznał ten sąd.


Jak ustalono, do zbrodni doszło 7 lipca 2012 roku w Czeladzi. Po tym, jak 9 lipca 2012 r. Marek G. zgłosił zaginięcie żony, kobiety szukali policjanci z Czeladzi i Będzina. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie 3 grudnia 2012 r. We wrześniu 2015 r. zatrzymano męża poszukiwanej. Jego proces ruszył w październiku 2016 r.


Według oskarżenia i sądu Marek G. zabił żonę, a później włożył ją do walizki, gdzieś wywiózł i zakopał, prawdopodobnie używając w przestępstwie kupionej wcześniej zaprawy murarskiej, rękawic i sznura. Po zabiciu żony oskarżony wysłał paczkę z włączonym jej telefonem, by przez logowania zasugerować, że kobieta wyjechała za granicę. Na telefonie nie było żadnych śladów linii papilarnych, ale na wewnętrznej stronie koperty był odcisk palca G.


Według sądów G. zaplanował zabicie żony, która stała na jego drodze do zbudowania nowego związku z kochanką - to ona miała zająć miejsce Anny. G. zdawał sobie sprawę, że w przypadku rozwodu sąd orzekłby jego winę, miałby też ograniczone kontakty z dzieckiem, do czego nie chciał dopuścić – uzasadniały sądy.


Ustalono, że jeszcze przed zniknięciem żony G. zapoznał się z procedurami dotyczącymi zaginionych, a później robił wszystko, by przekonać policję, że jego małżonka po kłótni wyszła z domu, porzucając rodzinę. Nie zakładał, że w tej sprawie może być prowadzone śledztwo i tak rzeczywiście przez kilka miesięcy było – wszyscy zakładali, że Anna zaginęła.


Katowickie sądy uznały, że jest nie do przyjęcia, że Anna mogła wyjść z domu, opuszczając ukochane dziecko; zostawiła też telefon.


W czwartek na te ustalenia zwrócił też uwagę SN. Sędzia Bojańczyk przypomniał, że choć mężczyzna mówił o gwałtownej kłótni, która miała poprzedzać wyjście jego żony z domu, to świadkowie tego nie potwierdzili. "Sąsiedzi byli przesłuchiwani na okoliczność, czy ktokolwiek słyszał tę rzekomą długą awanturę, a był to środek lata, okna w budynku były pootwierane. Sąsiedzi mówili, że budynek jest +akustyczny+ i słychać dźwięki z innych mieszkań. Ale nikt nie słyszał tej awantury, nikt nie widział kobiety opuszczającej mieszkanie" - mówił.


"Ofiara nigdy w kontaktach z rodziną nie zachowywała się w sposób nieprzewidywalny, zawsze uprzedzała o planach. Niewytłumaczalną rzeczą jest, że 7 lipca 2012 r. ślad się ucina" - dodał sędzia Bojańczyk. W uzasadnieniu wskazał jeszcze szereg innych poszlak, na podstawie których zakwestionowano wersję skazanego, m.in. zeznania świadka, który widział skazanego w początkach lipca 2012 r. na granicy Sosnowca i Jaworzna "w okolicy terenów pokopalnianych, dosyć pustych - hałdy, zbiorniki wodne".


Katowickie sądy cytowały także wiadomość, napisaną przez G. w sierpniu 2012 r. niedługo po zniknięciu żony. "W życiu warto ryzykować. Ryzykujesz często, ruszając w drogę na szczyt, ale kiedy już osiągniesz swój cel, strach i ryzyko, które podejmowałeś wydaje się zupełnie nieistotne, a widoki, uczucie satysfakcji i spełnienia rekompensuję wszystkie trudy. Więc nie będę się bał, chcę ryzykować, nawet jeśli skończy się to dla mnie boleśnie, to i tak warto" – napisał do jednej ze znajomych G.


"Jeżeli chodzi o totalne rewolucje życiowe, czy zastanawiałaś się kiedyś, jak daleko jesteś w stanie się posunąć, ile jesteś gotowa zmienić w swoim życiu dla szczęśliwego związku, dla uczucia - takiego na maksa" – dodawał wtedy mężczyzna. (PAP)


Autor: Marcin Jabłoński


mja/ kon/ robs/


Kraj i świat

2024-08-05, godz. 10:40 Zac Efron trafił do szpitala. Aktor udzielił nowych informacji na temat swojego stanu zdrowia Gwiazdor takich produkcji, jak „High School Musical”, „17 Again” czy „Bracia ze stali”, podczas pobytu na Ibizie stracił przytomność w basenie… » więcej 2024-08-05, godz. 10:40 Paryż/siatkówka - trener Polek Lavarini: teraz zaczyna się prawdziwa rywalizacja 'Teraz zaczyna się prawdziwa rywalizacja, bo kto przegrywa, ten odpada. Teraz wynik kolejnego meczu ma znaczenie' - podkreślił trener polskich siatkarek Stefano… » więcej 2024-08-05, godz. 10:40 Paryż/strzelectwo - pistolet szybkostrzelny 25 m mężczyzn (wyniki) Wyniki strzelania z pistoletu szybkostrzelnego 25 m mężczyzn: 1. Li Yuehong (Chiny) 32 2. Cho Yeong-jae (Korea Płd.) 25 3. Wang Xinjie (Chiny) 23 4. Florian… » więcej 2024-08-05, godz. 10:40 Paryż/triathlon - sztafety mieszane (wyniki) Wyniki sztafet mieszanych w triathlonie: 1. Niemcy 1:25.39 (Tim Hellwig, Lisa Tertsch, Lasse Luehrs, Laura Lindemann) 3. USA strata 1 s (Seth Rider, Taylor Spivey… » więcej 2024-08-05, godz. 10:40 Paryż/siatkówka - Polska prowadzi ze Słowenią 2:1 w ćwierćfinale Polscy siatkarze prowadzą ze Słowenią 2:1 (25:20, 24:26, 25:19) w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego.(PAP) » więcej 2024-08-05, godz. 10:40 Paryż/strzelectwo - Chińczyk Li Yuehong zdobył złoto w pistolecie szybkostrzelnym 25 m Chińczyk Li Yuehong wywalczył złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w strzelaniu z pistoletu szybkostrzelnego 25 m. Srebro zdobył reprezentant Korei Płd… » więcej 2024-08-05, godz. 10:30 Paryż/triathlon - w sztafetach mieszanych złoty medal dla Niemiec Złoty medal olimpijski w sztafetach mieszanych w triathlonie zdobyli Niemcy, którzy wystąpili w Paryżu w składzie Tim Hellwig, Lisa Tertsch, Lasse Luehrs… » więcej 2024-08-05, godz. 10:30 Ukraina/ SBU zlikwidowała sieć agenturalną rosyjskiej FSB; zatrzymania w sześciu obwodach Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zlikwidowała sieć agenturalną Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Rosji, która przygotowywała ataki rakietowe… » więcej 2024-08-05, godz. 10:20 Ranking WTA - Świątek rozpoczęła 115. tydzień w roli liderki (dokumentacja) Iga Świątek rozpoczęła 115. tydzień jako liderka światowego rankingu i zajmuje dziewiąte miejsce w klasyfikacji tenisistek najdłużej otwierających zestawienie… » więcej 2024-08-05, godz. 10:20 Ranking ATP - Hurkacz awansował na najwyższe w karierze szóste miejsce, Sinner wciąż liderem Hubert Hurkacz awansowął na szóste, najwyższe w karierze miejsce w światowym rankingu tenisistów. Polak wyprzedził Australijczyka Alexa de Minaura. Na czele… » więcej
59606162636465
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »