Szef Porozumienia Jarosław Gowin w sobotę podczas konwencji partii podkreślił, że po pandemii trzeba "wymyśleć świat na nowo, od nowa wymyśleć Polskę i od nowa wymyśleć centroprawicę". Porozumienie, jak mówił, chce nadać nowy blask takim słowom jak konserwatyzm. Jak zaznaczył, Porozumienie uważa się za ugrupowanie chadeckie i uważa, że chrześcijaństwo jest fundamentem cywilizacji. Podkreślił, że jego ugrupowanie opowiada się jednak za "przyjaznym rozdziałem Kościoła od państwa", bo politycy nie powinni się wtrącać do spraw religii, a z drugiej strony polityka powinna być domeną ludzi świeckich.

Senator Libicki na antenie Poranka Rozgłośni Katolickich "Siódma Dziewiąta" pytany, czy na polskiej scenie politycznej jest miejsce na chadecką partię, odparł: "Kiedy patrzy się na polskie społeczeństwo powinna być dość duża grupa osób, której taka formacja by odpowiadała, a jednak, nic takiego się nie wytworzyło przez 30 lat. Najbliższą formacją chadecji był AWS, ale jak skończył to wiemy".

Przytoczył słowa socjologa Prof. Ryszarda Cichockiego: "W Polsce teoretycznie ludzi o konserwatywnych poglądach jest dużo, a w polityce ci ludzie muszą wybierać między prawicą rewolucyjną czyli PiS a formacjami liberalnymi typu PO. Z kolei formacje centrowe typu PSL są niewielkie". "Ja bym bardzo chciał, żeby plan, który zarysował Jarosław Gowin zrealizował się w polskiej polityce" - powiedział senator.

"Ja bym bardzo chciał, żeby taka chadecja zaistniała i bardzo chcę pracować na to, żeby taka chadecja zaistniała, ale 30 lat polskiego doświadczenia politycznego po 1989 r. wskazuje, że z różnych względów jest to bardzo trudne" - dodał Libicki.

Odnosząc się do słów Gowina, który w sobotę mówił, że "polityka jest domeną ludzi świeckich" Libicki tłumaczył, że "mamy konserwatywne poglądy ufundowane na wartościach chrześcijańskich, ale to my mamy odpowiedzialność za naszą działalność publiczną i nie łapiemy się księżej sutanny. Do tej pory było tak". W ocenie senatora PSL, "być może to jest przyczyna porażki konserwatywnych ugrupowań, że one były postrzegane jako przedłużenie kościoła w sferze świeckiej".

Dodał, że budowa nowego centrum "uda się tylko wtedy, kiedy wszystkie podmioty, które chcą centrum budować będą współpracować, a nie się zwalczać".

"Wielkrotnie Władysław Kosiniak-Kamysz mówił, że jest w stałym kontakcie z Jarosławem Gowinem" - zaznaczył senator PSL. Dodał w swoim imieniu: "ja bym się bardzo cieszył, gdyby tę formację budowali wspólnie PSL i Porozumienie". "Mówimy o części Porozumienia Jarosława Gowina, bo Porozumienie Adama Bielana jest zdecydowane budować coś z Jarosławem Kaczyńskim" - zaznaczył Libicki.

Libicki poinformował też, że 4 maja pewnie ogłosi swoją decyzję, czy w głosowaniu w Senacie poprzez posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich.

15 kwietnia Sejm wybrał Wróblewskiego na stanowisko RPO. W głosowaniu przepadły kandydatury prawnika Sławomira Patyry i działacza społecznego Piotra Ikonowicza. By Wróblewski mógł objąć urząd rzecznika, jego kandydaturę musi zaakceptować jeszcze Senat. (PAP)

Autor: Olga Łozińska

oloz/ par/