Szef PSG Al-Khelaifi przewodniczącym Europejskiego Stowarzyszenia Klubów
Agnelli zrezygnował po tym, jak Juventus dołączył do jedenastu innych klubów - z Anglii, Hiszpanii i Włoch, które miały stworzyć separatystyczną Superligę. Masowo krytykowany projekt upadł jednak w środę, po wycofaniu się większości zainteresowanych.
ECA reprezentuje ponad 200 klubów z 55 federacji członkowskich UEFA i zostało utworzone, aby pomóc chronić ich interesy w europejskiej piłce.
"Jestem zaszczycony (...). Przywództwo, uczciwość i wspólnota naszej organizacji nigdy nie były bardziej potrzebne niż w tym kluczowym momencie w europejskim futbolu" - przyznał katarski działacz w oświadczeniu.
"Ja, wraz ze wszystkimi kolegami z zarządu i klubami ECA, pragnę wzmocnić naszą organizację w roli prawowitego i jedynego głosu europejskich klubów" - dodał Al-Khelaifi.
Stowarzyszenie z zadowoleniem przyjęło decyzję większości klubów o zaniechaniu realizacji projektu Superligi.
"ECA jest głęboko przekonane, że ten projekt nie może się udać, ponieważ piłka nożna w swej istocie opiera się na otwartości, sportowej doskonałości i nieodłącznym związku między wszystkimi w całej piłkarskiej rodzinie" - podkreślono w oświadczeniu. (PAP)
bia/ co/