Na wtorkowej konferencji prasowej wojewoda podkarpacki zaznaczyła, że utrzymujący się od ponad roku w Polsce stan epidemii wymaga wielkiego zaangażowania przede wszystkim białego personelu, czyli m.in. lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, dyrekcji szpitali, ale też służb inspekcji sanitarnej i służb wojewody zaangażowanych w zarządzanie sytuacją kryzysową wywołaną epidemią.

"Ten stan epidemii jest ogromnym wyzwaniem przede wszystkim dla tych wszystkich, którzy koordynują nasze działania, aby zapewnić opiekę medyczną dla wszystkich osób, które wymagają takiej opieki w związku z zainfekowaniem koronawirusem. Proces zarządzania wymaga dużych działań logistycznych zgodnych z planem przeciwdziałania epidemii, który w każdym województwie jest opracowany i aktualizowany" – zauważyła Leniart.

Przekazała jednocześnie, że NIK skontrolowała m.in. wojewodę pod kątem sprawności działania, logistycznego przygotowania na wypadek występowania sytuacji kryzysowej, w tym także związanej z epidemią, koordynowania działań związanych z przeciwdziałaniem w rozprzestrzenianiu się groźnych chorób zakaźnych w woj. podkarpackim. W ostatnich dniach wpłynął protokół pokontrolny.

"Protokół ten wyraźnie wskazuje, że zarówno stan przygotowań jak też realizacji działań związanych z zarządzaniem sytuacją epidemiczną był realizowany bez zastrzeżeń. W związku z tym nie zostały ze strony kontrolującego sformułowane żadne wskazania odnośnie do tego, jak jest to realizowane w naszym województwie" – poinformowała wojewoda.

Przypomniała, że woj. podkarpackie zaangażowane było w przygotowania związane ze zwalczaniem epidemii już w styczniu 2020 r., gdy studenci Politechniki Rzeszowskiej przebywali w Wuhanie w czasie pojawienia się informacji o rozwijaniu się tam groźnej epidemii.

"Nasi studenci zostali sprowadzeni na teren i Podkarpacia, i Polski, zostali zaopiekowani przez służby sanitarne tak, aby w sposób bezpieczny dla siebie, a także dla swoich najbliższych, mogli powrócić do naszego kraju" – przypomniała Leniart.

Wskazała, że następnie służby wojewody prowadziły szereg działań o charakterze logistycznym, związanych przede wszystkim z angażowaniem i przygotowywaniem szpitali do opieki nad pacjentami z COVID-19, zaangażowaniem wojska, Państwowej Straży Pożarnej, policji w przeciwdziałaniu i rozprzestrzeniania się koronawirusa.

"To wszystko wymagało wielkiego zaangażowania finansowego ponieważ podmioty lecznicze zostały wsparte finansowo z budżetu państwa na przede wszystkim przygotowania w zakresie organizacji wewnątrz podmiotów leczniczych, opieki nad pacjentami zakaźnymi, jak również wsparcia w zakresie przebudowy instalacji tlenowych oraz szeregu innych działań" – wymieniła wojewoda.

Zwróciła także uwagę, że ustalenia poczynione przez NIK wskazują, że mimo nadzwyczajnej sytuacji, której skala "nie była przewidywana w XXI wieku", zaangażowanie służb i wszelkie podejmowane działania były zgodne z prawem.

"Chcę podkreślić to nasze ogromne zaangażowanie i zwrócić uwagę na fakt, że realizowaliśmy wszystkie swoje działania nie tylko w taki sposób, aby sprawnie zarządzać epidemią, by rozwiązywać bieżące problemy obiektywne, takie, jak braki określonych środków ochrony osobistej na rynku polskim czy na rynku europejskim nawet, ale co więcej – działaliśmy zgodnie z prawem i działaliśmy w sposób, który nie budzi wątpliwości, jeśli chodzi o wydatkowanie środków finansowych budżetu państwa" – podkreśliła wojewoda.

Na koniec podziękowała wszystkim osobom zaangażowanym w działania związane ze sprawnym zarządzaniem w sytuacji epidemicznej i zapewnieniem opieki medycznej wszystkim, którzy jej wymagali. (PAP)

Autor: Agnieszka Pipała

api/ joz/