Hiszpania/ Coraz więcej szkół prowadzi zajęcia na świeżym powietrzu
Wprawdzie w roku szkolnym 2020-2021 placówki oświatowe w Hiszpanii prowadziły nieustannie zajęcia w trybie stacjonarnym, ale groźba zakażeń w tych obiektach wciąż jest wysoka, szczególnie wśród pracowników. Przybywa w związku z tym pomysłów na zajęcia poza budynkiem szkoły.
W niektórych regionach kraju dyrekcje szkół zgodziły się jesienią na tymczasowe prowadzenie zajęć na świeżym powietrzu. W większości przypadków lekcje w takiej formie prowadzone były na dziedzińcach szkolnych lub boiskach należących do placówki oświatowej.
Jak odnotowuje dziennik “El Mundo”, jesienne zajęcia poza budynkiem szkoły nierzadko odbywały się też na terenie miejskich parków, m.in. w katalońskich miastach. Wskazuje, że rzadziej, z powodu problemów logistycznych, nauczyciele udawali się z dziećmi na plażę.
Jednym z nielicznych hiszpańskich regionów, w których nie brakuje zajęć nad brzegiem morza, jest Murcja, na południowym wschodzie. Z inicjatywy lokalnych władz od tegorocznej wiosny rozwijany jest tam projekt o nazwie Fresh Air.
Dzięki porozumieniu lokalnych władz oświatowych regionu Murcji i niektórych szkół regionu część dzieci pobiera zajęcia lekcyjne przy plaży Nietos. Uczniowie codziennie zasiadają na szkolnych krzesłach ustawionych przy brzegu morza.
Poza nietypowym otoczeniem wszystko inne jest jak w tradycyjnej szkole: tablica, nauczyciel i zadania lekcyjne, które pomimo wakacyjnego otoczenia, trzeba rozwiązywać.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ kib/