Ministrowie spotkają się we wtorek i środę w kwaterze głównej NATO; będzie to ich pierwsze bezpośrednie spotkanie od ponad roku. Weźmie w nim udział sekretarz stanu USA Antony Blinken.

"Spotkanie ministrów spraw zagranicznych będzie pierwszą okazją dla sekretarza stanu Blinkena do spotkania twarzą w twarz ze swoimi odpowiednikami” – podkreślił Jones w poniedziałek w wirtualnym briefingu.

"Prezydent Joe Biden bardzo jasno wyraził zobowiązanie Stanów Zjednoczonych do ożywienia swoich sojuszy, poczynając od NATO" – podkreślił. Dodał że program spotkania wiąże się z planowanym na lato tego roku szczytem Sojuszu, na którym prezydent Joe Biden "potwierdzi zaangażowanie Stanów Zjednoczonych, zobowiązanie do konsultacji z naszymi sojusznikami i żelazne zobowiązanie wynikające z artykułu 5 o wzajemnej obronie".

Przedstawiciel amerykańskiej administracji poinformował, że jednym z głównych tematów spotkania będzie Afganistan i podjęty przez USA przegląd sytuacji w tym kraju, stanu przestrzegania przez talibów porozumień, a także formuły i perspektyw obecności sojuszniczych wojsk. Jak dodał, nie zapadły jeszcze żadne decyzje, a istotną rolę w przeglądzie odgrywa konsultacje z sojusznikami, które odbywały się przy okazji spotkania ministrów obrony i będą kontynuowane podczas spotkania szefów dyplomacji.

"Żadne decyzje dotychczas nie zapadły, wszystkie opcje pozostają prawdopodobne, żadna opcja nie została wycofana. Ważną częścią tego przeglądu są konsultacje z naszymi sojusznikami" – powiedział Jones. Jak podkreślił, wspólne zaangażowanie trwa od dwóch dekad.

"Sojusznicy razem weszli do Afganistanu, razem będziemy dostosowywać naszą obecność i - kiedy czas będzie odpowiedni – razem wyjdziemy. Musimy rozmawiać, ponieważ decyzje będziemy podejmować wspólnie" – zaznaczył.

Dodał, że przegląd i działania w Afganistanie mają wsparcie sojuszników takich jak Turcja, która jest gospodarzem Konferencji Stambulskiej o Afganistanie. "Ta inicjatywa ma duże znaczenie, wzywamy strony – afgański rząd, talibów - by prawdziwie zaangażowali się w ten proces, wzywamy tez talibów by zredukowali poziom przemocy, aby można było stworzyć warunki dla postępów dyplomacji" – powiedział Jones. Zwrócił uwagę na poprawę położenia kobiet i dzieci.

"Stany Zjednoczone i wszyscy sojusznicy podejmują starania, by ten proces nie poszedł na marne, jesteśmy też jednakowo zaangażowani, by zapewnić, że Afganistan nigdy więcej nie stanie się baza dla terroryzmu, który może zagrozić USA lub któremuś z ich sojuszników" – zadeklarował Jones. Przypomniał, że w tym roku przypada 20. rocznica zamachów z 11 września.

Zwrócił uwagę, że jednym z głównych tematów spotkania ministrów SZ będzie kryzys klimatyczny. "Naszym zdaniem zmiana klimatu jest jednym z najpoważniejszych zagadnień, z którymi mierzą się sojusznicy. USA są zdecydowane współpracować z naszymi sojusznikami nad odpowiedzią na ten kryzys" – zapewnił.

"Jako wiodący sojusz wojskowy NATO może i powinna przyglądać się jak zmiana klimatu wpływa na otoczenie bezpieczeństwa; w jaki sposób sojusz musi się zaadaptować do tych zmian, a także jak może złagodzić swój własny wpływ na środowisko" – podkreślił Jones.

"Jeśli chodzi o Chiny, ministrowie przedyskutują sposób, w jaki ten kraj wpływa na nasze bezpieczeństwo, dobrobyt i nasze wartości" – zapowiedział Jones.

Dodał, że chodzi także o wpływ Chin na bezpieczeństwo transatlantyckie i na NATO. "Stany Zjednoczone postrzegają relacje z Chinami jako najważniejszy geopolityczny test XXI wieku" - podkreślił.

W agendzie spotkania jest również Rosja. "Prezydent Biden jasno zapowiedział, że USA będą stanowczo reagować na działania Rosji, które szkodzą Stanom Zjednoczonym lub ich sojusznikom" – zaznaczył Jones.

Odnosząc się do dzielenia kosztów odstraszania na wschodniej flance, także w regionie Morza Czarnego, Jones powiedział: "NATO ze swej strony skupia się na utrzymywaniu zdolności do odstraszania i obrony przeciw rosyjskiej agresji i na budowaniu naszej odporności na zagrożenia cybernetyczne, hybrydowe i inne".

Ministrowie mają też omawiać inicjatywę NATO 2030, której celem jest adaptacja do nowych wyzwań pod względem bezpieczeństwa.(PAP)

autor: Jakub Borowski

brw/ par/