Jak podano, obecna sytuacja nie ma żadnego wpływu na działania ratowniczo–gaśnicze na terenie regionu.

Zespół prasowy Komendy Głównej PSP poinformował PAP, że KW PSP w Poznaniu funkcjonuje bez zakłóceń, w piątek w izolacji przebywało sześć osób, w kwarantannie były cztery osoby. Zadania administracyjne realizowane są również w trybie pracy zdalnej, na której przebywa 37 osób.

Szefostwo komendy jest w stałym kontakcie z kierownikami komórek organizacyjnych dzięki odprawom organizowanym z wykorzystaniem wideo- lub telekonferencji.

"W jednostce praca odbywa się z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego, m.in. maseczki, dezynfekcja. Cały czas w KW PSP w Poznaniu przed wejściem funkcjonuje automatyczny pomiar temperatury osób wchodzących do budynku" - podały służby prasowe KG PSP.

Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach mogło dojść do zakażenia komendanta i jego zastępców. W ubiegłym tygodniu szef wielkopolskich strażaków st. bryg. Dariusz Matczak brał udział w uroczystości otwarcia nowej strażnicy we Wrześni. W otwarciu i symbolicznym przecięciu wstęgi uczestniczyli m.in. wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, komendant główny PSP nadbryg. Andrzej Bartkowiak oraz wojewoda wielkopolski Michał Zieliński.

Jak podał PAP zespół prasowy Komendy Głównej PSP, 5 marca, w dniu uroczystości we Wrześni wszyscy trzej komendanci przechodzili przez system pomiaru temperatury i uzyskane wyniki pomiarów były w normie. "Wszystko wskazuje na to, że do zakażenia kadry kierowniczej KW PSP w Poznaniu doszło kilka dni przed uroczystością" – poinformował PAP zespół prasowy KG PSP.

Jak podkreślono, w ciągu tygodnia od uroczystości we Wrześni nie odnotowano żadnego zakażenia u wrzesińskich strażaków, nie ma też informacji, aby doszło do zachorowania u innych osób spoza PSP, które były obecne na uroczystości 5 marca. "Na bieżąco monitorujemy rozwój sytuacji epidemicznej w województwie wielkopolskim, ze szczególnym uwzględnieniem KW PSP w Poznaniu oraz KP PSP we Wrześni" – podał zespół prasowy KG PSP.

Jeszcze w środę służby prasowe PSP informowały PAP, że wyłącznie komendy wojewódzkiej i nie ma absolutnie wpływu na działania ratowniczo–gaśnicze na terenie regionu. Nadzór w tym zakresie pełni komenda główna.

"Jeśli w Wielkopolsce dojdzie do większego zdarzenia, z poziomu KG PSP możemy dysponować siły i środki z innych województw. Mieszkańcy regionu mogą być spokojni - obecna sytuacja jest pewną niedogodnością, ale nie ma wpływu na ich poziom bezpieczeństwa" - informował PAP mł. bryg. Karol Kierzkowski z zespołu prasowego KG PSP. (PAP)

autor: Rafał Pogrzebny

rpo/ amac/