Ukraina/ 24 zatrzymanych, poszkodowani podczas protestu przed siedzibą prezydenta w Kijowie
W demonstracji przeciw skazaniu na ponad siedem lat więzienia odeskiego aktywisty Serhija Sternenkę wzięło udział według policji ponad 2 tys. ludzi. Jej organizatorzy ogłosili bezterminową akcję protestu, aż do uwolnienia Sternenki.
W Kijowie policja broniła dostępu do siedziby prezydenta, a część protestujących próbowała przerwać kordon. Jak przekazała policja, uczestnicy akcji w Kijowie wykorzystywali gaz łzawiący i race. 27 funkcjonariuszy doznało poparzeń oczu spowodowanych gazem - sprecyzowano.
Ukraińska redakcja BBC informuje też o kilku poszkodowanych protestujących i podkreśla, że został użyty gaz łzawiący, ale nie precyzuje, przez którą ze stron. Uczestnicy protestu twierdzą, że zastosowała go policja. Uczestnicy demonstracji zerwali i spalili kilka hełmów policyjnych.
Protesty we wtorek odbyły się też w innych ukraińskich miastach i za granicą - podali organizatorzy.
Na sobotę w południe zapowiedziano demonstrację przed siedzibą prezydenta.
Sternenko, były szef odeskiego oddziału nacjonalistycznej partii Prawy Sektor, został we wtorek skazany przez sąd w Odessie na ponad siedem lat pozbawienia wolności i konfiskatę połowy majątku. Uznano go za winnego w sprawie dotyczącej porwania byłego radnego i szefa lokalnego oddziału prorosyjskiej partii Rodina, Serhija Szczerbycza, w 2015 r.
Sternenko nie przyznaje się do winy, a jego obrona zapowiada złożenie apelacji. Mężczyzna uznaje sprawę za sfabrykowaną i umotywowaną politycznie.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ akl/