W przetargu urzędu marszałkowskiego nie zgłosił się jednak nawet jeden producent, więc teraz urząd zgodził się na finansowanie remontu. Warszawski zarząd POLREGIO i rada nadzorcza dały zielone światło dla uruchomienia przetargu. O zakresie remontu mówi Sylwester Brząkała, dyrektor oddziału POLREGIO w Opolu.

- Trzeba rozebrać pojazd w drobny mak, czyli do każdej śrubki, a później złożyć go ponownie. Przypomnę, że to są pierwsze szynobusy, które pojawiły się u nas. Te odnowione będę wyposażone w kamery szlakowe i kamery wewnętrzne. Te pojazdy wrócą praktycznie jak nowe na 9-10 kolejnych lat użytkowania na torach.

Równie ważnym aspektem będzie przebudowa systemu klimatyzacji.

- Mimo, że mają sprawną klimatyzację, przy temperaturach przekraczających 30 stopni Celsjusza ona staje się zupełnie niewydolna. Pojazd jest szczelnie zamknięty, ma małe okna uchylne i przy napływie rozgrzanych pasażerów atmosfera w pociągu robi się, krótko mówiąc, gęsta. Dodatkowo podgrzewają ją niezadowoleni podróżni i wówczas korzystamy z komunikacji zastępczej. Aby tego nie było, zostanie zmodernizowana klimatyzacja.

Zdaniem Brząkały, dwa szynobusy mogą wrócić z remontu w lutym przyszłego roku.