Radio Opole » Aktualności historyczne » Aktualności historyczne » 66 lat temu zmarł kontradmirał Włodzimierz Steyer…
2023-09-15, 10:00 Autor: IAR/E.Leo/K.Koziełł/

66 lat temu zmarł kontradmirał Włodzimierz Steyer, dowódca obrony Helu w 1939 roku

Wlodzimierz Steyer. [fot: wikipedia/domena publiczna/ R. Witkowski, Ostatnia reduta, Gdańsk 1973.]
Wlodzimierz Steyer. [fot: wikipedia/domena publiczna/ R. Witkowski, Ostatnia reduta, Gdańsk 1973.]
66 lat temu, 15 września 1957 roku, zmarł Włodzimierz Steyer, kontradmirał, morski oficer pokładowy okrętów nawodnych, jeden z twórców floty II Rzeczpospolitej. Po wojnie odbudowywał Marynarkę Wojenną, lecz po kilku latach znalazł się w gronie oficerów represjonowanych przez reżim komunistyczny.
W czasie kampanii polskiej 1939 roku był dowódcą Rejonu Umocnionego Hel. Od pierwszego dnia wojny półwysep był atakowany z powietrza i morza. Od 12 września również z lądu. Włodzimierz Steyer miał do dyspozycji około 3000 żołnierzy i marynarzy i kilka niewielkich okrętów. Po upadku obrony Oksywia, Hel był ostatnim punktem oporu na polskim Wybrzeżu. Bronił się do 2 października. "Odchodząc do niełatwej niewoli pamiętajcie, że jesteście Polakami, pamiętajcie, że Polak powinien mieć swój honor, i pamiętajcie, że my tu wrócimy" - powiedział Steyer do swoich żołnierzy tuż przed kapitulacją.

Po wkroczeniu na Hel, gdy Niemcy przesłuchiwali Włodzimierza Steyera, nie mogli uwierzyć, że ich pancernik Schleswig-Holstein został uszkodzony ostrzałem z niewielkiej baterii cyplowej Boforsa 152,4 milimetra. Przypuszczali, że na Helu znajduje się bateria o dwukrotnie większym kalibrze.

Do 1945 roku Steyer był więziony w niemieckich oflagach. Po wojnie, w przeciwieństwie do wielu innych oficerów przedwojennej marynarki, wrócił do rządzonej przez komunistów Polski. Został mianowany szefem Misji Morskiej w Moskwie i podpisał umowę, na podstawie której flota sowiecka przekazała Polsce 23 używane okręty. Awansowano go do stopnia kontradmirała. W latach 1947-1950 pełnił funkcję dowódcy Marynarki Wojennej.

W 1950 roku nie wydał zgody na aresztowanie przez Główny Zarząd Informacji Wojska Polskiego dowódcy ORP "Błyskawica" komandora Zbigniewa Węglarza. Ta decyzja była początkiem represji wojskowej bezpieki wobec Włodzimierza Steyera. W marynarce wojennej nastąpiła czystka, której kulminacyjnym momentem był pokazowy proces komandorów - siedmiu wysokich oficerów Marynarki Wojennej fałszywie oskarżonych o szpiegostwo i dywersję. Pięciu z nich skazano na karę śmierci, wykonano trzy wyroki. Włodzimierz Steyer uniknął procesu, jednak skazano go na zapomnienie - został odwołany ze stanowiska dowódcy marynarki i przeniesiony w stan spoczynku. W związku z niewielką emeryturą, podjął pracę między innymi w Powszechnej Kasie Oszczędności czy w Związku Gminnych Spółdzielni Samopomoc Chłopska.

Kontradmirał Steyer był także autorem i tłumaczem artykułów z dziedziny sił morskich. W latach 30-tych rozpoczął twórczość beletrystyczną, najpierw pod pseudonimem Brunon Dzimicz, a od 1947 roku pod własnym nazwiskiem. Napisał książki: "Samotny krążownik", "Skaza marynarska", "Eskadra niescalona", "Przygody mata Moreli" i "Samotny półwysep". Przedwojenny oficer zmarł 15 września 1957 roku. Został pochowany z honorami wojskowymi na Cmentarzu Obrońców Wybrzeża w Gdyni-Redłowie.

(więcej)

Włodzimierz Steyer urodził się 15 lipca 1892 roku w Montrealu w rodzinie polskich emigrantów. Wkrótce rodzina przeniosła się do Petersburga. Steyer należał do tych oficerów Marynarki Wojennej, którzy pierwsze szlify zdobywali służąc pod carską banderą. W wieku kilkunastu lat wstąpił w szeregi Korpusu Marynarskiego, kształcącego przyszłych marynarzy rosyjskiej floty wojennej. W 1913 roku ukończył kurs artylerii morskiej i rozpoczął służbę na krążowniku "Askold", jako młodszy oficer artylerii. Wziął na nim udział w I wojnie światowej. Ranny w 1917 roku, pełnił potem służbę w Finlandii, a także w eskadrze murmańskiej. Po jej rozwiązaniu wrócił do Polski, która odradzała się po 123 latach niewoli.

Nasz kraj rozpoczynał budowę marynarki wojennej niemal od początku. W listopadzie 1918 roku przystąpiono do prac nad tworzeniem flotylli rzecznej na Wiśle, a rok później zakupiono pierwszy okręt, na którym podniesiona została polska bandera. Nie posiadając praktycznie potencjału bojowego, Polska miała jednak wyszkolone i doświadczone kadry dowódcze i marynarskie.

W 1919 roku Włodzimierz Steyer wstąpił w szeregi Wojska Polskiego i otrzymał nominację na zastępcę komendanta Portu Wojennego Modlin. Od 1921 do 1922 roku prowadził Tymczasowe Kursy Instruktorskie dla Oficerów. Pod koniec lat 20-tych został przewodniczącym komisji odbioru okrętów we Francji.

W kolejnych latach brał udział w przyjmowaniu do polskiej floty nowoczesnych okrętów - ORP "Grom", "Gryf" i "Błyskawica" - które w drugiej połowy lat 30-tych, wraz z ORP "Burza" i "Wicher", stanowiły podstawę nawodnych sił Marynarki Wojennej. Jej dowództwo rozwijało także infrastrukturę lądową. Za priorytet uznano wówczas budowę umocnień na Helu.

W 1937 roku Steyer został dowódcą Rejonu Umocnionego Hel. W 1939-tym, od 1 września przez miesiąc, współdowodził obroną Półwyspu Helskiego.

W nocy z 27 na 28 września na Hel dotarła zaszyfrowana depesza od generała Juliusza Rómmla, informująca o kapitulacji Warszawy. Decyzję o poddaniu Helu, Rómmel zostawił dowódcy Obrony Wybrzeża kontradmirałowi Józefowi Unrugowi, który zwołał naradę oficerów w celu podjęcia decyzji. Obecny na niej Steyer miał powiedzieć: "Wszyscy kapitulują we wrześniu. My wytrzymamy do października!". Unrug, Steyer i pozostali wyżsi oficerowie zdecydowali o poddaniu się, w związku z wyczerpywaniem się zapasów amunicji, żywności i obawą przed generalnym szturmem niemieckim. Hel bronił się do 2 października.

Do końca wojny Włodzimierz Steyer przebywał w niewoli w niemieckich oflagach. Potem wrócił do Polski. W 1947 roku został dowódcą Marynarki Wojennej. W 1950-tym nie wydał zezwolenia na aresztowanie dowódcy ORP "Błyskawica" komandora Zbigniewa Węglarza, co było jednym z powodów odwołania go w trybie natychmiastowym z funkcji dowódcy. Z symboliczną emeryturą odszedł w zapomnienie.

Kontradmirał Włodzimierz Steyer został uhonorowany wieloma odznaczeniami. W 1945 roku otrzymał Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari. W komunistycznej Polsce przyznano mu Krzyż Oficerski, a potem Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Przed II wojną światową dostał między innymi Medal Pamiątkowy za Wojnę 1918-1921, francuski Krzyż Wojenny z Palmą oraz Krzyż Wojenny z Gwiazdą, a także angielski Królewski Medal Wiktoriański oraz Medal Służby Ogólnej.

Zmarł 15 września 1957 roku w Szpitalu Marynarki Wojennej w Gdańsku-Oliwie.

Zobacz także

2023-09-12, godz. 08:00 W Wilnie otwarta zostanie dziś wystawa o Warszawie "Miasto żywych/Miasto umarłych" Od dzisiaj (12.09, otwarcie o 17) w wileńskim Muzeum Żydów im. Gaona Wileńskiego będzie można oglądać wystawę "Miasto żywych/Miasto umarłych". Jest… » więcej 2023-09-12, godz. 08:00 Kalendarium historyczne na dziś 12 września » więcej 2023-09-11, godz. 16:00 Błogosławieni Ulmowie Samarytanie z Markowej zostali wczoraj przyjęci w poczet błogosławionych, To pierwsza beatyfikacja w Polsce, która dotyczy całej rodziny. » więcej 2023-09-11, godz. 14:00 Wojciech Korfanty zapamiętany W 150 rocznicę urodzin Muzeum Czynu Powstańczego w Górze Św.Anny zaprasza na otwarcie wystawy poświęconej wybitnemu politykowi okresu międzywojnia Wojciechowi… » więcej 2023-09-11, godz. 12:00 Z dziejów biskupstwa w Nysie W czwartek, 14 września 2023 rozpoczynamy cykl wykładów "Czwartki z biskupami". » więcej 2023-09-11, godz. 10:00 43 lata temu zostało podpisane Porozumienie Katowickie 43 lata temu, 11 września 1980 roku, w Dąbrowie Górniczej zostało podpisane Porozumienie Katowickie, które było dopełnieniem porozumień sierpniowych ze… » więcej 2023-09-11, godz. 09:00 91 lat temu w katastrofie lotniczej zginęli Żwirko i Wigura 91 lat temu, 11 września 1932 roku, w katastrofie lotniczej zginęli Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura, piloci, słynni pasjonaci lotnictwa, zwycięzcy międzynarodowych… » więcej 2023-09-11, godz. 08:00 Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego dla Andrzeja Poczobuta Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego otrzymał (10.09) Andrzej Poczobut - dziennikarz i działacz mniejszości polskiej na Białorusi. Wyróżnienie w Lublinie… » więcej 2023-09-11, godz. 07:30 Kalendarium historyczne na dziś 11 września » więcej 2023-09-10, godz. 08:00 Rodzina Ulmów z Markowej na Podkarpaciu. Dzisiaj beatyfikacja. Józef i Wiktoria Ulmowie z Markowej na Podkarpaciu, którzy zostaną beatyfikowani dzisiaj w rodzinnej wsi Markowa, zostali zamordowani wraz z siedmiorgiem swych… » więcej
141142143144145
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »