Radio Opole » Aktualności historyczne » Aktualności historyczne » 95 lat temu zwodowano pierwszy polski okręt podwodny…
2024-04-12, 09:00 Autor: IAR/O.Kłosińska/K.Koziełł/dok.

95 lat temu zwodowano pierwszy polski okręt podwodny ORP "Wilk"

„Wilk” w Wielkiej Brytanii (numer taktyczny zamazany przez cenzurę) HU76136 [fot. wikipedia/domena publiczna]
„Wilk” w Wielkiej Brytanii (numer taktyczny zamazany przez cenzurę) HU76136 [fot. wikipedia/domena publiczna]
95 lat temu, 12 kwietnia 1929 roku, we francuskim Hawrze zwodowano pierwszy polski okręt podwodny - ORP "Wilk". Mimo oficjalnego zakończenia budowy wciąż trwało wyposażanie okrętu, a następnie próby morskie, dlatego polską banderę na jednostce podniesiono 31 października. Wtedy okręt włączono w skład Marynarki Wojennej II RP.
W razie konfliktu zbrojnego, w ramach planu o kryptonimie "Worek", polskie okręty podwodne miały patrolować i zaminowywać Zatokę Gdańską aż po Hel. Dla ORP "Wilk" II wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 roku około 5.30 nieudanym atakiem niemieckich wodnosamolotów na port wojenny na Oksywiu. Niemal w tym samym czasie dowódca okrętu, kapitan Bogusław Krawczyk (od 1940 komandor podporucznik), otrzymał rozkaz wyjścia w morze. Po godzinie 6.30 "Wilk" po raz pierwszy w czasie wojny znalazł się w zanurzeniu.

Jednostce przypadł jeden z najtrudniejszych odcinków akwenu, intensywnie patrolowany przez niemieckie samoloty. 5 września okręt został poważnie uszkodzony w ataku lotnictwa III Rzeszy, do którego dołączył jeden z trałowców. W wyniku zniszczeń ORP "Wilk" osiadł na dnie. Po kilkunastu godzinach wynurzył się, jednak poważne uszkodzenia uniemożliwiały skuteczne manewrowanie okrętem, który na naprawę został skierowany do Wielkiej Brytanii. Włączono go do 2. Flotylli Okrętów Podwodnych i 29 listopada wyszedł w swój pierwszy rejs.

Kariera okrętu w patrolach po Morzu Północnym nie trwała długo. Z uwagi na liczne awarie i po kolizji z "Orłem" 30 stycznia 1940 roku, dowództwo zdecydowało o przeprowadzeniu kapitalnego remontu jednostki. Kilkumiesięczny postój w stoczni w Dundee wpłynął na demoralizację pozbawionej zajęcia załogi. Mnożyły się przypadki wywoływania awantur i niesubordynacji. Wśród załogi zaczęła też krążyć opinia, że okręt jest przeklęty, natomiast w dowództwie narastało przekonanie, iż nadszedł czas na wycofanie „Wilka” i zastąpienie go nowoczesną konstrukcją brytyjską.

W lipcu 1941 roku komandor Krawczyk został odwołany z funkcji dowódcy okrętu i dzień później - 19 lipca - popełnił samobójstwo. Według oficjalnego komunikatu śledczych przyczyną samobójstwa były „sprawy osobiste”. W sierpniu z załogą „Wilka” spotkał się generał Władysław Sikorski. Oskarżył marynarzy o zaprzepaszczenie legendy okrętu i zagroził sądem. W 1942 "Wilk" został przesunięty do rezerwy. Nie wziął już udziału w walkach. Po wojnie, w 1951 roku, okręt powrócił do Gdyni. Przeznaczono go na cele muzealne, a w 1954 podjęto decyzję o zezłomowaniu. Dziś część jego wyposażenia można oglądać w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.

(więcej)

Po odzyskaniu niepodległości polską flotę wojenną budowano niemal od zera, w oparciu o doświadczenia polskich marynarzy służących w marynarkach państw zaborczych. W 1921 roku nasze władze zawarły sojusz polityczno-wojskowy z Francją, na mocy którego kraj ten miał udzielić Polsce kredytu na rozwój sił zbrojnych. Zamówienia dla floty miały być realizowane wyłącznie w stoczniach francuskich. Polska zamówiła dwa kontrtorpedowce - tam powstały ORP "Wicher" i ORP "Burza", stawiacz min - późniejszy ORP "Gryf" - oraz trzy okręty podwodne - ORP "Wilk", "Żbik" i "Ryś".

Okręty podwodne znakomicie nadawały się do wykorzystania na małym akwenie, jakim jest Morze Bałtyckie. Mogły schować się przed o wiele silniejszym przeciwnikiem, jakim było niemieckie Kriegsmarine, a nawet spróbować umknąć niezauważenie z Morza Bałtyckiego przez cieśniny duńskie.

Zobacz także

2024-04-03, godz. 15:00 Muzeum Gdańska zaprezentowało replikę XVIII-wiecznej trąbki Johanna Stritzke Replikę XVIII-wiecznej trąbki trąbomistrza gdańskiego Johanna Stritzke zaprezentowało we wtorek Muzeum Gdańska. W przyszłości instrument zadebiutuje na… » więcej 2024-04-03, godz. 13:00 175 lat temu zmarł Juliusz Słowacki, poeta romantyczny, autor "Kordiana" i "Balladyny" 175 lat temu, 3 kwietnia 1849 roku, zmarł Juliusz Słowacki, poeta, dramatopisarz, filozof - opracował koncepcję filozofii genezyjskiej, wybitny twórca epoki… » więcej 2024-04-03, godz. 11:00 Muzeum Auschwitz zamierza wyremontować dach poobozowego bloku Muzeum Auschwitz przygotowuje się do remontu dachu jednego z poobozowych bloków na terenie tak zwanego obozu macierzystego. Instytucja ogłosiła przetarg, który… » więcej 2024-04-03, godz. 07:30 84 lata temu NKWD rozpoczęło wywóz polskich jeńców do Katynia 84 lata temu, 3 kwietnia 1940 roku, NKWD rozpoczęło wywózkę do Katynia polskich oficerów, jeńców obozu w Kozielsku, a w kolejnych dniach - z obozów w Ostaszkowie… » więcej 2024-04-03, godz. 07:30 Kalendarium historyczne 3 kwietnia » więcej 2024-04-02, godz. 15:00 „Portrety”, odcinek 19: „Witold Babiński” „Portrety” to cykl poświęcony postaciom, które odegrały ważną rolę w najnowszej historii Polski. Witold Babiński (1897–1985) – kapitan artylerii… » więcej 2024-04-02, godz. 13:00 Nie żyje ostatni ocalały z zatonięcia pancernika w Pearl Harbor Ostatni ocalały z USS Arizona, pancernika zatopionego podczas japońskiego bombardowania Pearl Harbor, zmarł w wieku 102 lat. Lou Conter w momencie ataku był… » więcej 2024-04-02, godz. 12:14 Muzeum Historii Polski zachęca do zgłaszania projektów do plebiscytu Wydarzenie Muzeum Historii Polski zachęca do zgłaszania projektów do 17. plebiscytu Wydarzenie Historyczne Roku 2023. Organizatorami konkursu są Muzeum Historii Polski… » więcej 2024-04-02, godz. 09:00 19 lat temu zmarł papież Jan Paweł II 19 lat temu, 2 kwietnia 2005 roku, zmarł Jan Paweł II, 264. papież w historii Kościoła katolickiego, późniejszy święty. Stał na czele Kościoła od 1978… » więcej 2024-04-02, godz. 07:30 Kalendarium historyczne 2 kwietnia » więcej
4344454647
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »