Radio Opole » Aktualności historyczne » Aktualności historyczne » 42 lata temu komunistyczne władze wprowadziły w…
2023-12-13, 07:30 Autor: IAR/E.Leo/K.Koziełł/dok.

42 lata temu komunistyczne władze wprowadziły w Polsce stan wojenny

Posiedzenie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego pod przewodnictwem gen. Wojciecha Jaruzelskiego; Warszawa, 14 XII 1981 [fot. wikipedia/domena publiczna]
Posiedzenie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego pod przewodnictwem gen. Wojciecha Jaruzelskiego; Warszawa, 14 XII 1981 [fot. wikipedia/domena publiczna]
42 lata temu, w nocy z 12-go na 13-ty grudnia 1981 roku, komunistyczne władze, niezgodnie z konstytucją, wprowadziły w Polsce stan wojenny. Jego celem była likwidacja protestów społecznych oraz zahamowanie wolnościowego zrywu Polaków, zainicjowanego w sierpniu 1980 roku. Zagrażał on trwałości systemu komunistycznego oraz utrzymaniu przywództwa przez rządzącą PZPR. Bezprawnie wprowadzony stan wojenny przyniósł Polakom wiele cierpienia, jednocześnie zaprzepaszczając nadzieje na szybkie nadejście demokratycznych zmian. Jest uznawany za jedno z najdramatyczniejszych wydarzeń w powojennej historii Polski.
Za oficjalną przyczynę wprowadzenia stanu wojennego podano pogarszającą się sytuację gospodarczą kraju oraz potrzebę przeciwdziałania chaosowi i anarchii, wywołanych postępowaniem radykalnych działaczy "Solidarności". Faktycznie ustanowienie stanu wojennego było uderzeniem reżimu komunistycznego w NSZZ "Solidarność" i skupioną wokół związku opozycję. Do operacji wprowadzenia stanu wojennego zostały użyte: Ludowe Wojsko Polskie, Milicja Obywatelska i Służba Bezpieczeństwa. We wszystkich województwach ustanowiono komisarzy wojskowych, będących pełnomocnikami Komitetu Obrony Kraju.

Władze komunistyczne rozpoczęły przygotowania do wprowadzenia stanu wojennego latem 1980 roku. Przyspieszyły prace w tym kierunku po zawarciu Porozumień Sierpniowych, stosując podwójną taktykę wobec opozycji - z jednej strony politykę porozumienia, z drugiej - przygotowania do rozwiązania siłowego. Napięcie między reżimem a "Solidarnością" rosło przez cały 1981 rok. W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku nastąpiły pierwsze zatrzymania działaczy związkowych, a do budynków Zarządów Regionów "Solidarności" wkroczyła milicja, przeprowadzając rewizje i konfiskaty wielu dokumentów związkowych.

13 grudnia o godzinie 6-tej rano radio i telewizja nadały wystąpienie generała Wojciecha Jaruzelskiego. Informował w nim o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego i wprowadzeniu na mocy dekretu Rady Państwa stanu wojennego na terenie całego kraju. Jaruzelski, który pełnił wtedy najważniejsze funkcje w państwie - był premierem, ministrem obrony narodowej, stał na czele rządzącej PZPR - uzasadniał decyzję komunistycznych władz zagrożeniem struktur państwowych. Jednocześnie z wprowadzeniem stanu wojennego realizowano zaplanowane i przygotowane przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa operacje "Klon", "Jodła" i "Azalia". W ramach operacji "Klon" SB przeprowadziła rozmowy ostrzegawcze z działaczami "Solidarności". Kryptonimem "Jodła" nazwano akcję internowania wytypowanych przez bezpiekę osób. Celem operacji "Azalia" było zablokowanie łączności telefonicznej.

Stan wojenny trwał 586 dni, do 22 lipca 1983 roku. W tym czasie, według różnych źródeł, straciło życie od kilkudziesięciu do stu osób. Zgodnie z danymi Instytutu Pamięci Narodowej, internowanych zostało około 10 tysięcy działaczy opozycji antykomunistycznej, w tym niektóre osoby więcej niż raz, a tysiące kolejnych było inwigilowanych, zastraszanych czy wyrzuconych z pracy za udział w protestach, popieranie "Solidarności" lub przynależność do związku. Większość przywódców, działaczy związkowych i członków opozycji zostało internowanych, a później znalazło się w więzieniach. Na wieść o wprowadzeniu stanu wojennego w kraju, Polacy mieszkający poza granicami ruszyli rodakom z pomocą. Organizowano zbiórki, a także transporty z lekami, żywnością, odzieżą.

Wielką rolę podczas stanu wojennego odegrał cieszący się społecznym zaufaniem Kościół, który domagał się respektowania swobód obywatelskich, udzielał pomocy internowanym i prześladowanym, rozdzielał dary napływające z zagranicy. Wraz z wprowadzeniem stanu wojennego, władze zawiesiły wydawanie prawie całej prasy, zmilitaryzowały radio, telewizję i duże zakłady przemysłowe. Strajki i masowe protesty zostały zakazane. Tam, gdzie mimo to spontanicznie wybuchały, były tłumione przez wojsko i milicję, między innymi 16 grudnia podczas pacyfikacji górniczego protestu w kopalni "Wujek" zginęło 9-ciu górników, a ponad 20-tu zostało rannych. W proteście przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego górnicy z kopalni "Piast" spędzili pod ziemią dwa tygodnie, w tym święta Bożego Narodzenia. Był to najdłuższy podziemny strajk w powojennej historii górnictwa.

Po latach generał Wojciech Jaruzelski tłumaczył, że wprowadzając stan wojenny, działał w stanie "wyższej konieczności", w obawie przed groźbą zbrojnej interwencji wojsk Układu Warszawskiego. Z dokumentów, do których dotarli historycy, wynika jednak, że władze ZSRR nie zamierzały wprowadzać wojsk do Polski. To potwierdza tezę, że komunistom chodziło wyłącznie o zdławienie wolnościowych dążeń w narodzie, które mogłyby zagrozić rządzącej PZPR i naruszyć socjalistyczny ustrój i porządek PRL.

Dopiero wiele lat po przemianach demokratycznych, w 2011 roku, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dekrety wprowadzające stan wojenny były niezgodne z prawem. W wyniku przeciągających się postępowań sądowych odpowiedzialni za wprowadzenie stanu wojennego nie ponieśli żadnych konsekwencji. 13 grudnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego. Został uchwalony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 2002 roku.

(więcej)

Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego, na czele której stanął generał Wojciech Jaruzelski, była niekonstytucyjnym organem władzy, faktycznie nadrzędnym wobec konstytucyjnych władz państwowych. Na jej wniosek Rada Państwa, na posiedzeniu w nocy z 12-go na 13-ty grudnia 1981 roku, przyjęła dekret o wprowadzeniu stanu wojennego oraz towarzyszące mu dokumenty. Spośród 14 obecnych na posiedzeniu członków Rady, przeciwko głosował jedynie przewodniczący PAX - Ryszard Reiff. Wniosek o wprowadzenie stanu wojennego został poparty przez Sejm PRL uchwałą z dnia 25 stycznia 1982 roku.

W noc, kiedy wprowadzano stan wojenny, władze wysłały do działań na terytorium całego kraju około 70-ciu tysięcy żołnierzy oraz 30 tysięcy funkcjonariuszy milicji i ZOMO. Mieli oni do dyspozycji 1750 czołgów, 1900 wozów bojowych, 9 tysięcy samochodów, helikoptery i samoloty transportowe. Aż jedną czwartą wszystkich sił skoncentrowano w Warszawie i okolicach.

Wyłączono telefony i wprowadzono godzinę milicyjną od godziny 22-giej do 6-tej, a na wyjazdy poza miejsce zamieszkania potrzebna była przepustka. "Solidarność" odbudowywała struktury w podziemiu. Wydawano nielegalną prasę, powstały komisje zakładowe, Tymczasowa Komisja Koordynacyjna oraz struktury regionalne. Związek zorganizował masowe demonstracje kilka miesięcy po wprowadzeniu stanu wojennego, 1 i 3 maja 1982 roku. Milicja i wojsko użyły siły wobec protestujących. Podobnie było 31 sierpnia, w drugą rocznicę porozumień sierpniowych.

Władze argumentowały, że ogłoszenie stanu wojennego jest remedium na kryzys gospodarczy kraju, jednak sytuacji nie poprawiła nawet reforma gospodarcza. Realne dochody spadły o 30 procent, wprowadzono podwyżki żywności średnio o 241 procent, a opału i energii o 171 procent, poza tym dodatkowe kartki na artykuły takie jak buty i alkohol. Stan wojenny do dziś jest kojarzony z widokiem pustych półek sklepowych i długimi kolejkami po podstawowe artykuły. Na co dzień Polacy wyrażali swój sprzeciw wobec WRON i generała Jaruzelskiego, między innymi nosząc niewielkie oporniki wpięte w klapę i wychodząc na spacery podczas emisji "Dziennika Telewizyjnego". Popularne były antyrządowe ulotki i plakaty, dowcipy i hasła w stylu "Orła Wrona nie pokona" czy "Zima wasza, wiosna nasza". Niektórzy aktorzy i twórcy bojkotowali państwowe media, a życie artystyczne częściowo zeszło do podziemia.

Nieliczni przywódcy "Solidarności", którzy uniknęli zatrzymań, między innymi Zbigniew Bujak, Władysław Frasyniuk, Bogdan Borusewicz, Aleksander Hall, Tadeusz Jedynak, Bogdan Lis czy Eugeniusz Szumiejko, rozpoczęli - w wyjątkowo trudnych warunkach - tworzenie struktur podziemnych. Stan wojenny nie rozbił opozycji, a wręcz przeciwnie, w niektórych przypadkach tylko wzmocnił jej działania. W założeniach komunistycznych władz ta ogromna operacja milicyjno-wojskowa miała uratować socjalistyczny ustrój i porządek PRL, a w rezultacie, paradoksalnie, przyczyniła się po kilku latach do jego upadku, pociągając za sobą rozpad Związku Radzieckiego. 19 grudnia 1982 roku Rada Państwa podjęła decyzję o zawieszeniu stanu wojennego z dniem 31 grudnia 1982, ze względu na zaplanowaną na następny rok wizytę papieża Jana Pawła II. Zwolniono wówczas półtora tysiąca internowanych, ale w więzieniach pozostało drugie tyle osób, a wśród nich kilkunastu czołowych działaczy "Solidarności" i KOR, którym władze PRL zmieniły status z internowanych na tymczasowo aresztowanych. Mieli oni stanąć przed sądem za podjęcie działań zmierzających do obalenia przemocą ustroju państwa.

Zniesienie stanu wojennego 22 lipca 1983 roku nie oznaczało zmiany polityki władz wobec opozycji. Znaczna część przepisów wprowadzonych po jego ogłoszeniu pozostała w mocy. ęłęóRepresje trwały do 1986 roku.

Zobacz także

2024-08-02, godz. 11:00 80 lat temu Niemcy zamordowali 40 osób w klasztorze jezuitów przy Rakowieckiej 80 lat temu, 2 sierpnia 1944 roku, w drugim dniu Powstania Warszawskiego, w klasztorze jezuitów przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie Niemcy zamordowali 40 osób… » więcej 2024-08-02, godz. 09:00 80 lat temu warszawscy powstańcy zdobyli Redutę PWPW 80 lat temu, 2 sierpnia 1944 roku, warszawscy powstańcy zdobyli Redutę Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Olbrzymi żelbetowy kompleks z podziemnymi… » więcej 2024-08-02, godz. 01:00 Kalendarium historyczne 2 sierpnia » więcej 2024-08-01, godz. 20:52 Stolica oddała hołd powstańcom warszawskim w godzinę "W" Punktualnie o godzinie 17, w godzinę "W" stolica oddała hołd powstańcom warszawskim. W 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego miasto zatrzymało się… » więcej 2024-08-01, godz. 20:45 Rozmowa z uczestnikiem Powstania Warszawskiego [DŹWIĘK] - Czekaliśmy w pogotowiu kilka dni. Naszym pierwszym zadaniem było zdobycie Umschlagplatzu. I tak się zaczął pierwszy dzień - tak w specjalnym programie… » więcej 2024-08-01, godz. 20:38 Cykl podcastów "Pamięć w eterze. Powstanie Warszawskie na falach Polskiego Radia w PRL"  "Pamięć w eterze. Powstanie Warszawskie na falach Polskiego Radia w PRL" - to tytuł cyklu podcastów przygotowanych przez Informacyjną Agencję Radiową oraz… » więcej 2024-08-01, godz. 20:33 Opole uczciło pamięć bohaterów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Dokładnie 80 lat temu, o godzinie 17:00 wybuchło Powstanie Warszawskie. Opole również oddało hołd bohaterom powstania. W uroczystościach wojewódzkich przed… » więcej 2024-08-01, godz. 13:26 Powstańcy wspominają 63 dni walk [DŹWIĘK] Mija 80 rocznica wybuchu powstania warszawskiego. Dla jego uczestników, mimo upływu lat to wciąż żywa historia. Formację w drużynach harcerskich, Szarych… » więcej 2024-08-01, godz. 11:21 Zmarła najstarsza uczestniczka powstania warszawskiego Zmarła najstarsza uczestniczka powstania warszawskiego - Barbara Sowa "Basia". Miała 106 lat. O jej odejściu poinformowała Fundacja "Nie zapomnij o nas", opiekująca… » więcej 2024-08-01, godz. 11:19 Muzeum Powstania Warszawskiego zostanie rozbudowane Rząd przeznaczy 100 milionów złotych na rozbudowę Muzeum Powstania Warszawskiego. Poinformował o tym podczas porannych uroczystości rocznicowych premier… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »