Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » Jakie działania podjąć, by dramat, który niesie…
2024-10-15, 14:30 Autor: Krzysztof Dobrowolski, Dawid Rajwa /oprac. AL

Jakie działania podjąć, by dramat, który niesie wielka woda już się nie powtarzał? [INTERWENCJA]

Archiwum: Podtopienia, które wystąpiły w Paczkowie [fot. Marcin Boczek]
Archiwum: Podtopienia, które wystąpiły w Paczkowie [fot. Marcin Boczek]
Dziś kolejna odsłona tematów związanych z powodzią i tym, jakie działania podjąć, by dramat, który niesie wielka woda, już się nie powtarzał i czy dysponujemy informacjami na temat nakazów ewakuacji? Gośćmi programu byli burmistrz Paczkowa Artur Rolka, a także dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Piotr Tarapata.
- Ja cały czas mówię o tym, że my powinniśmy być jednakowo wyposażeni w te same instrumenty, w tą samą wiedzę, począwszy od szkoleń w praktyce, ale również w narzędzia, które powinni nam dostarczać - zauważa gość audycji Artur Rolka, burmistrz Paczkowa.

- Ja już teraz, po przeżytej powodzi wrześniowej z tego roku, jeszcze bardziej jakby zwiększyłem swoją wiedzy na temat tego, jakimi narzędziami realnie dysponujemy. Wiedząc wcześniej, że nie mam na przykład rzędnych obliczonych na podstawie symulacji, które pozwalałyby mi ewakuować mieszkańców z poszczególnych miejsc na terenie miasta przy wystąpieniu dużych zrzutów na zbiornikach kaskadowych Topola i Kozielno, czy nawet przy tak zwanej cofce, przy określonym braku zrzutu i podniesieniu się wody w zbiorniku Otmuchów przy wale przelewowym, tak zwanym Kanale Ulgi. Wówczas występuje cofka na Nysie Kłodzkiej i blokuje mi Białą, która tym razem bardzo mocno również wystąpiła na terenie miasta Paczkowa i nam zabrała całkiem sporą część miasta. My tak naprawdę musieliśmy podejmować decyzje bardzo mocno po omacku - opowiada Artur Rolka, burmistrz Paczkowa.
Artur Rolka (1)
- Mówię to głośno, że my jako wójtowie burmistrzowie nie mamy takiego materiału, który pozwoliłby nam oceniać sytuację, który z danych terenów zostanie zalany przy określonym zrzucie - zauważa burmistrz Paczkowa.

- Doszło do pomiaru na poziomie 1670 i jeszcze wiedziałem oficjalnie z Wód Polskich, że taki poziom będzie, a później z kolei dowiedziałem się w nocy, jaki planowany jest zrzut, przekazano mi, ile wpłynie, tyle wypłynie, nikt nie wiedział, jaka będzie skala, jaka będzie skala na przykładzie naszego miasta - mówi Artur Rolka.
Artur Rolka (2)
- Wał przeciwpowodziowy został przerwany. Tam jest olbrzymia wyrwa, ja nie dostałem informacji, czy Zbiornik Paczkowski po przyjęciu takich dużych mas wody nadal jest zbiornikiem bezpiecznym! Do dzisiaj żyjemy w jednej wielkiej niewiedzy, a mam podstawy, proszę uwierzyć, żeby wątpić, czy wał na Zbiorniku Paczkowskim i tu nie sieję paniki, ja do dzisiaj nie zniosłem ewakuacji przymusowej, ale można powiedzieć, że to jest tylko dokument, mieszkańcy wrócili do swoich domów, natomiast my dalej nie mamy oficjalnie informacji, czy zostały zrobione badania techniczne przerwanym wale na Zalewie Paczkowskim - zauważ Rolka.
Artur Rolka (3)
O komentarz do tych wypowiedzi poprosiliśmy Piotra Tarapatę, dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego, który zapewnił, że z burmistrzem jest w stałym kontakcie, podzielił się też tym, że niepokoi go cisza, która panuje po stronie Wód Polskich w kwestii wysyłanych przez władze Paczkowa zapytań.

- O tym, jak ważna jest informacja, świadczy choćby skala wiadomości, jakie zostały przekazywane samorządom, poszczególnym samorządom od początku, można powiedzieć trwania zagrożenia powodziowego, kiedy pojawiły się pierwsze sygnały. Ja tu też nawiązuję do słów pana burmistrza, że pewnymi informacjami nie tyle sam pan burmistrz Rolka był zaskakiwany, ale zaskakiwani byliśmy także my, jako służby wojewody opolskiego - zauważa dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.
Piotr Tarapata (1)
- Praktycznie działania wszystkich włodarzy zaangażowanych w powódź, w walkę z zagrożeniem powodziowym, było trochę na zasadzie działania takiego intuicyjnego, ad-hoc, bo jaka mogła być reakcja kiedy zrzuty na przykład z Jeziora Nyskiego odbywały się co kilka godzin - zauważa dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.

- Poniekąd chylę czoła wobec tych samorządowców, którzy zachowali tą zimną krew i starali się przy takiej skali nieprzewidywalnego zagrożenia, podejmować jeszcze racjonalne decyzje - mówi Piotr Tarapata.

Nasz gość w dalszej część audycji przyznał, że kontakt z Wodami Polskimi nie jest taki, jaki by oczekiwał i skierowane już zostało pismo do tej instytucji, jakie ma zamiar podjąć działania w celu zapobieżenia tym zjawiskom, a w najbliższy czwartek (17.10) planowane jest spotkanie z przedstawicielami Wód Polskich w Opolu.

Do tematu będziemy wracać.
Piotr Tarapata (2)
12

Zobacz także

2024-10-25, godz. 16:40 "Jak ktoś jest chory, zapłaci każde pieniądze, byle tylko tu zaparkować, a to jest problem" [INTERWENCJA] Pacjenci i ich rodziny parkujący przy Opolskim Centrum Onkologii pytają, czemu opłata za parkowanie w tym miejscu jest droższa niż parkowanie w innych częściach… » więcej 2024-10-24, godz. 14:35 "Nasze dzieci nie mają jak dotrzeć autobusem do szkoły" - mówią rodzice jednego z osiedli w Opolu [INTERWENCJA] Dzieci rodziców z osiedla przy centrum Turawa Park w Opolu, uczęszczające do PSP nr 20, zgłaszają problem z dotarciem ich pociech do szkoły, która od domów… » więcej 2024-10-23, godz. 13:50 Powódź zabrała im wszystko, ale nie nadzieję. Rodzice 7-letniej Oli walczą o szansę na rehabilitację córki [IN… Choć znaleźli się w niezwykle trudnej sytuacji, to nie chcieli nikogo prosić o pomoc. Rodzice 7-letniej Oli z Bodzanowa, która cierpi na padaczkę lekooporną… » więcej 2024-10-22, godz. 15:07 O spotkaniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego i udziale OSP w pomoc powodzianom [INTERWENCJA] W miniony czwartek (17.10) w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Dyskusji poddano szacowanie… » więcej 2024-10-21, godz. 16:20 "Zastanówmy się, czy nam się ta kukurydza opłaca? Jestem przekonany, że nie" - prof. Arkadiusz Nowak [INTERWENCJA] Okazuje się, że nie wszystkie uprawy, które zostały zasiane w strefach zalewowych powinny się tam znaleźć. Tak jest np. z kukurydzą. Pole kukurydzy jest… » więcej 2024-10-18, godz. 15:30 Przesyłki z rachunkami przychodzą, ale po terminie płatności. Kłopoty z Pocztą Polską „Ludzie zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie” – tak śpiewali Skaldowie. W naszym regionie są jednak miejsca, gdzie mieszkańcy wyposażeni nawet w sokoli… » więcej 2024-10-17, godz. 14:17 Strażacy z Nowego Świętowa – bohaterowie powodzi, którzy stali się jej ofiarami [INTERWENCJA] Wrześniowa powódź, która nawiedziła Nowy Świętów, nie oszczędziła miejscowej remizy strażackiej. Zniszczeniu uległ niedawno wyremontowany budynek oraz… » więcej 2024-10-16, godz. 14:15 "Nie chodzi o to, żeby karać, chodzi o to, żeby ulice były czyste" - problem psich odchodów [INTERWENCJA] Psu micha się należy, a co należy się właścicielowi psa? Jeśli chodzi o właściciela, to jest to obowiązek posprzątania po swoim psie, gdy pupil postanowi… » więcej 2024-10-14, godz. 14:50 Głuchołazy - jak wygląda odbudowa zniszczonej infrastruktury w mieście? [INTERWENCJA] Powódź za nami. Co będzie dalej? To pytanie, które nurtuje wszystkich mieszańców zalanych terenów. We wtorek (15.10) sprawdzimy, w jaki sposób można zabezpieczyć… » więcej
34567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »