Oleski samorząd pozyskał na ten cel 5 milionów z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, a półtora miliona to wkład własny gminy. Sylwester Lewicki, burmistrz Olesna, informuje, że skanalizowano do tej pory ponad połowę gminy, która jest rozległa powierzchniowo.

- Cieszymy się, bo to są miejscowości najbliżej położone miasta, gdzie jest wybudowana praktycznie nowa - mocno zmodernizowana - oczyszczalnia ścieków, razem z odcinkami kanalizacji oraz wodociągów. Obecnie zaczynamy wykorzystywać ten fakt do planowania, budowania i przygotowywania dokumentacji na kolejne odcinki kanalizacji sanitarnej.

Maciej Kozłowski, dyrektor prokurent w spółce ATA TECHNIK z Budzynia, informuje, że trwają rozmowy z biurem projektów. Reporter Radia Opole pytał, kiedy może ruszyć realizacja i czy można spodziewać się niespodzianek pod ziemią?

- Najpierw musimy mieć decyzję środowiskową, później decyzję lokalizacyjną oraz komplet innych dokumentów i opinii z różnych instytucji. Myślę, że fizyczne wejście i kopanie nastąpi za mniej więcej osiem miesięcy. Pyta pan, co pod ziemią? Tego oczywiście nie wiemy. Wszelkie problemy napotkane podczas budowy mamy zamiar pokonywać sprawnie i konsultować z gminą Olesno oraz przyszłym użytkownikiem, czyli wodociągami.

Firma wykonawcza ma łącznie 18 miesięcy na zakończenie inwestycji.

Gmina Olesno przygotowuje natomiast dokumentację na budowę kanalizacji w Borkach Małych i Grodzisku, aby wnioskować o dotacje w naborach unijnych lub rządowych.