RPA/ Policja zabija rocznie ok. 450 osób, proporcjonalnie dwa razy tyle co policja w USA
Według statystyk Niezależnej Policyjnej Dyrekcji Dochodzeniowej (IPID) policja RPA zabija kogoś średnio co 20 godzin.
KwaZulu-Natal jest niezmiennie najgorszą prowincją pod względem liczby ofiar policji. SAPS przyznaje, że w ubiegłym roku zabiła w tej prowincji 142 osoby, co stanowi nieco ponad 30 proc. wszystkich zabitych przez nią tego roku osób.
Dyskusję o użyciu broni przez policję wywołała poniedziałkowa napaść na konwój z pieniędzmi w Kapsztadzie, gdzie w strzelaninie z policją zginęło 8 bandytów. Kilka dni wcześniej komisarz policji KwaZulu-Natal, Nhlanhla Mkhwanazi, poinformował media, że od kwietnia w strzelaninach z policją zginęło w tej prowincji co najmniej 40 osób.
Minister policji Senzo Mchunu tłumaczył we wtorek, że funkcjonariusze powinni się bronić, gdy ich życie jest zagrożone. Przekonywał, że policja „nie strzela, aby zabić”, ale będzie odpowiadać ogniem, gdy przestępcy do niej strzelają.
Również policjanci giną w starciach z bandytami; w ubiegłym roku tylko pomiędzy kwietniem a czerwcem zginęło ich w RPA 31, a w ciągu minionych czterech lat południowoafrykańska policja straciła 140 funkcjonariuszy. (PAP)
tebe/ mms/