Paryż/boks - Szeremeta: czuję się świetnie, idę po złoto
W środę w półfinale zmierzy się z Filipinką Nesthy Petecio.
To pierwszy olimpijski medal polskiego boksu od 1992 roku, kiedy brąz w Barcelonie zdobył Wojciech Bartnik.
"Czuję się świetnie, idę po złoto" - powiedziała Szeremeta w krótkiej rozmowie z dziennikarzami po ćwierćfinale.
Dodała, że zapowiadała medal i "tak postąpiła".
"Nie zatrzymuję się, chcę złota. W walce była pełna kontrola. Świetnie się bawiłam, super atmosfera na trybunach. Było pełno kibiców z Polski, więc się bardzo cieszyłam. Ring to mój świat i tam się świetnie bawię" - zaznaczyła.
Półfinały i finały w boksie odbędą się na obiektach tenisowych im. Rolanda Garrosa.
"Wchodzę tam tak samo, jak tutaj, może jeszcze z lepszą publiką, ale tu cały czas słyszałam: +Polska, Polska, Polska+. Nie mogę się już doczekać kolejnej walki" - dodała 20-latka.
Jak przyznała, wygrała "tanecznym krokiem". "Postawiłam na szybkość, bo to mój największy atut. Szybkość i zabawa" - oceniła Szeremeta.
Z Paryża - Tomasz Więcławski (PAP)
twi/ pp/