Radio Opole » Kraj i świat
2024-08-01, 14:20 Autor: PAP

Świętokrzyskie/ Myśliwi odnaleźli bizona; wraca do sił w leśnej kryjówce

Myśliwi odnaleźli bizona, który uciekł z ośrodka w Kurozwękach (Świętokrzyskie). Jest osłabiony, ale wraca do sił - przekazał PAP Łowczy okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu Robert Bąk.

Zwierzę udało się namierzyć w nocy ze środy na czwartek. Okazało się, że przebywa w leśnej gęstwinie zaledwie około kilometra od kompleksu w Kurozwękach. „Bizon jest jeszcze trochę osłabiony po zatrzasku usypiającym, ale ogólnie ma się dobrze i wraca do sił. Myśliwi zauważyli go po tym, jak opuścił w nocy swoją kryjówkę na starym bagnisku” – przekazał PAP Bąk.


Bizon wyszedł z ukrycia, żeby zjeść. „Pasł się na owsie, po kilku godzinach ponownie schował się do swojej ostoi. Wiemy dokładnie, gdzie przebywa” – zaznaczył.


Łowczy ponownie podkreślił, że myśliwi nie zamierzają strzelać do zwierzęcia i apelują o znalezienie mu nowego schronienia. Przestrzegł także przed używaniem kolejnego zastrzyku usypiającego. Według niego zwierzę może tego nie przeżyć.


Podobnego zdania jest regionalny konserwator przyrody w Kielcach Lech Buchholz. „Dostaliśmy do zrobienia niewykonalne zadanie” – ocenił. Wyjaśnił, że społeczeństwo oczekuje, aby bizona nie zabijać, lecz zapewnić mu schronienie. „Problem w tym, że na tę chwilę w Polsce nie ma ośrodka, który zdecydowałoby się przyjąć zwierzę” – powiedział PAP.


Zarządcy ośrodka w Kurozwękach, który jako jedyny w Polsce posiada zezwolenie na prowadzenie hodowli bizonów uznali, że ten osobnik jest zbyt dziki, aby żyć w zamknięciu. Co więcej, aby mógł trafić do stada, powinien przejść kwarantannę w odosobnionej i wzmocnionej zagrodzie. Takiej w ośrodku na razie nie ma, a na jej przygotowanie potrzeba czasu.


Wpuszczenie bizona do stada, bez wcześniejszego przebadania, groziłoby zarażeniem innych zwierząt chorobami i pasożytami. „Z tego samego powodu obecnie nie ma żadnej instytucji, w tym zoo, które zgodziłyby się na przyjęcie zwierzęcia” – powiedział.


„Na razie wiemy, gdzie bizon przebywa i to jest bardzo ważne. Natomiast najgorszą z możliwych opcji będzie, jeśli ponownie uda się na wschód w kierunku Lasów Janowskich” – powiedział.


To tam znajduje się najbliższe wolnożyjące stado żubrów. Konserwator podkreślił, że ewentualna krzyżówka bizona z rodzimym gatunkiem – co jest możliwe – byłaby "przyrodniczą katastrofą". Bizon jest w Polsce uznawany za inwazyjny gatunkek obcy, zagrażający populacji żubra europejskiego.


„Monitorujemy sytuację i czekamy i na decyzje +władz nadrzędnych+” – powiedział.


Dwa dorosłe bizony – samiec i samica – jesienią zeszłego roku prawdopodobnie uciekły z nielegalnej hodowli na Śląsku. Zimę spędziły na wolności, a w kolejnych miesiącach doczekały się potomka. Przez kilka miesięcy widywano je na terenach woj. śląskiego, łódzkiego i świętokrzyskiego. Specjalistom z Kurozwęk 2 lipca udało się odłowić samicę i młode cielę. Zwierzęta pozostają w podstaszowskim ośrodku. W okolicach Zawichostu 21 lipca schwytano samca. On też trafił do ośrodka w Kurozwękach i prawdopodobnie jeszcze tej samej nocy ponownie uciekł.


Do ostatnich poszukiwań bizona zaangażowanych było około 120 myśliwych, którzy przemierzyli około 2,5 tys. kilometrów. Szacunkowy koszt poszukiwania wyniósł około 30 tys. zł.


Do sprawy bizona odniósł się także w mediach społecznościowych podsekretarz stanu w ministerstwie klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała. W poniedziałek wieczorem zaapelował, aby dyrekcje ochrony środowiska i służby wykorzystały wszystkie dostępne możliwości schwytania zwierzęcia żywcem.


„Strzelanie to ostateczność, jedynie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia człowieka” – napisał na portalu X. (PAP)


wdz/


Kraj i świat

2024-08-02, godz. 07:40 Narodowe Centrum Krwi: wakacje to najtrudniejszy czas dla publicznej służby krwi Wakacje to zazwyczaj najtrudniejszy czas dla publicznej służby krwi. Dawcy krwi przebywają na urlopach, często poza miejscem swojego zamieszkania, w tym również… » więcej 2024-08-02, godz. 07:20 Prof. Izdebski: seks nie pogarsza wyników sportowych, jeśli ma miejsce najpóźniej 10-12 godzin przed zawodami (wyw… Seks nie wpływa negatywnie na uzyskiwane wyniki sportowe, jeśli ma miejsce najpóźniej 10-12 godzin przed zawodami - twierdzi seksuolog prof. Zbigniew Izdebski… » więcej 2024-08-02, godz. 07:20 Dyr. Festiwalu Teatralnego "Pociąg do Miasta": teatrowi niezbędny jest powrót do opowieści (wywiad) Obecnie teatrowi niezbędny jest powrót do opowieści, do ukazywania odbiorcom sensu w historii - mówi PAP reżyserka Ewa Ignaczak, dyrektorka Teatru Gdynia… » więcej 2024-08-02, godz. 07:10 Piosenka "Pałacyk Michla" stała się hymnem Powstania Warszawskiego (wideo) 'Pałacyk Michla' to jedna z najbardziej znanych piosenek pochodzących z okresu Powstania Warszawskiego. Melodia spodobała się żołnierzom, śpiewali ją często… » więcej 2024-08-02, godz. 07:10 Portugalia/ Historycy o Powstaniu Warszawskim: pamięć o zrywie z 1944 r. silniejsza wraz z wojną na Ukrainie Wybuch wojny na Ukrainie zwrócił uwagę opinii międzynarodowej na ważne wydarzenia z historii II wojny światowej w Polsce, w tym szczególnie na Powstanie… » więcej 2024-08-02, godz. 07:00 Cieszyn/ Rozpoczyna się 34. letnia szkoła języka, literatury i kultury polskiej Osoby studiujące i uczące m.in. w Kirgistanie, Chinach oraz Gruzji wezmą udział w letniej szkole języka, literatury i kultury polskiej w Cieszynie. Wydarzenie… » więcej 2024-08-02, godz. 06:50 USA/ Uwolnieni przez Rosję w ramach wymiany obywatele USA wrócili do kraju Samolot przewożący obywateli USA zwolnionych przez Rosję z więzienia w ramach wymiany z Zachodem wylądował późnym wieczorem w czwartek w bazie lotniczej… » więcej 2024-08-02, godz. 06:50 Raport: 89 proc. globalnych marek odzieżowych ukrywa ile ubrań produkuje każdego roku Aż 89 proc. globalnych marek i sklepów odzieżowych nie ujawnia informacji o wielkości rocznej produkcji, unikając w ten sposób odpowiedzialności m.in. za… » więcej 2024-08-02, godz. 06:50 Włochy/ W ramach Festiwalu Tarasów udostępniono wyjątkowe miejsca w Rzymie W Rzymie rozpoczął się Festiwal Tarasów. Przez tydzień, do 8 sierpnia, na dziesięciu z nich - zwykle niedostępnych - odbywają się koncerty, wystawy, pokazy… » więcej 2024-08-02, godz. 06:40 Paryż/wioślarstwo - mamy na medal w osadach Nowej Zelandii i Wielkiej Brytanii Nowozelandki Brooke Francis i Lucy Spoors cieszyły się w Paryżu ze złotych medali w wioślarskiej dwójce podwójnej m.in. wraz z dwuletnimi dziećmi - Francis… » więcej
26272829303132
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »