Sudan/ Rząd warunkowo przyjął zaproszenie do rozmów pokojowych w Szwajcarii
Sudan poprosił o spotkanie z urzędnikami USA w celu przygotowania negocjacji pokojowych – czytamy w oświadczeniu.
Gospodarzami wydarzenia są Stany Zjednoczone oraz Arabia Saudyjska.
W ubiegłym tygodniu gen. Mohamed Hamdana Dagalo, szef Sił Szybkiego Wsparcia (RSF) walczących z armią rządową (SAF), zapowiedział, że weźmie udział w spotkaniu w Genewie. Wyraził nadzieję, że rozmowy te staną się "ważnym krokiem" w kierunku pokoju i stabilności w Sudanie oraz stworzenia nowego państwa opartego na "sprawiedliwości, równości i rządach federalnych".
Departament Stanu USA zapowiedział, że spotkanie będzie kontynuacją rozmów, które obie strony zerwały pod koniec 2023 r. w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej.
"Rozmowy w Szwajcarii mają na celu zaprzestanie przemocy w całym kraju, umożliwienie przekazania pomocy humanitarnej do wszystkich potrzebujących oraz opracowanie solidnego mechanizmu monitorowania i weryfikacji, który zapewni wdrożenie każdego porozumienia" – oznajmił tydzień temu sekretarz stanu USA Antony Blinken, ogłaszając termin rozmowy.
Przedstawiciele Unii Afrykańskiej, delegacja Egiptu, państwa sąsiadującego z Sudanem, oraz urzędnicy ONZ będą uczestniczyli w genewskim spotkaniu. Ma także wziąć w nim udział delegacja Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Państwo to zostało oskarżone o wspieranie RSF poprzez przekazywanie broni. Urzędnicy ZEA zaprzeczyli temu.
Walki między oddziałami armii rządowej (SAF) a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) trwają w Sudanie od kwietnia 2023 r. W 2021 r. wojsko i RSF przeprowadziły wspólnie zamach stanu. Jednak plan włączenia RSF do regularnej armii wywołał rozłam, który doprowadził do wojny domowej i masowych ucieczek zagrożonej ludności.
Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) ponad 10 mln Sudańczyków, czyli 20 proc. populacji, zostało wypędzonych ze swoich domów od momentu wybuchu wojny. Zdaniem ONZ w Sudanie panuje największy na świecie kryzys humanitarny.(PAP)
mzb/ mms/