Piłkarska LK – tylko raz się udało Śląskowi odwrócić los
We wrześniu 1975 roku Śląsk zadebiutował w europejskich rozgrywkach. W Pucharze UEFA wrocławianie w pierwszej rundzie zmierzyli się z GAIS Goeteborg i w Szwecji w pierwszym meczu przegrali 1:2. W rewanżu Janusz Sybis skompletował hat-trick na co rywale odpowiedzieli dwoma trafieniami, ale na pięć minut przed końcem do siatki trafił Tadeusz Pawłowski i to "Wojskowi" po ostatnim gwizdku świętowali awans. Był to pierwszy i ostatni raz, kiedy Śląskowi udało się odwrócić losy dwumeczu w europejskich pucharach po porażce w pierwszym spotkaniu.
Sztuka ta nie udała się już kilka tygodni po konfrontacji z GAIS, kiedy wrocławianie mierzyli się ze słynnym Liverpoolem FC. Różnica polegała na tym, że najpierw Śląsk grał u siebie (1:2), a następnie na Anfield Road. Dwa lata później z Lewskim Sofia układ meczów był taki jak ze Szwedami, ale strat z Bułgarii (0:3) nie udało się odrobić.
Kolejnymi rywalami, z którymi "Wojskowym" nie udało się odwrócić losów dwumeczu po przegranej w pierwszym pojedynku były zespoły: Servette Genewa (0:2 u siebie), Rapid Bukareszt (1:3 u siebie), Helsingborgs (0:3 u siebie), Hannover 96 (3:5 u siebie) i Sevilla FC (1:4 na wyjeździe). Co więcej, tylko w dwóch przypadkach Śląsk w rewanżu zdołał zremisować (2:2 z Lewskim i 1:1 z Rapidem), a w pozostałych ponownie schodził z boiska pokonany.
W czwartek Śląsk będzie miał szansę przełamać czarną serię w spotkaniu z FC Ryga. Na Łotwie po golu Ousseynou Nianga w 7. minucie rywale wygrali 1:0. Początek spotkania na Tarczyński Arenie o godzinie 20.30.(PAP)
marw/ co/