Laureatów ogłoszono w sobotę podczas uroczystej gali w kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

Jury Międzynarodowego Konkursu Filmowego Nowe Horyzonty, przyznając nagrodę główną węgierskiemu reżyserowi wskazało, że jego film jest "pomysłowym podejściem do opowieści badającej polaryzację w społeczeństwie, która wychodzi od współczesnych Węgier, ale bez problemu rezonuje ze światem, który wszyscy znamy".

"Siła tego filmu wydaje się wynikać z tego, że został nakręcony z poczuciem pilnej potrzeby i z wykorzystaniem skromnych zasobów, z powodzeniem przypominając nam, że najlepszą radą na złożoność jest prostota” – czytamy w uzasadnieniu werdyktu jury.

Festiwalowa publiczność najlepszym filmem tegorocznej edycji okrzyknęła "Skarby" Luny Carmoon.

Z kolei Nagroda im. Zuzanny Jagody Kolskiej – przyznawana twórcom, którzy nie ukończyli 30 lat – trafiła do Mariusza Rusińskiego, reżysera filmu „Mojej siostry”, pokazywanego w sekcji Shortlista.

Nowe Horyzonty to jedna z najważniejszych w Polsce dorocznych imprez poświęconych kinematografii, podczas której prezentowane jest przede wszystkim kino autorskie i twórczość reżyserów wyrazistych, z własną wizją świata i kina.

Festiwal zakończy się w niedzielę. Filmem zamknięcia jest nominowana do Złotej Palmy "Dziewczyna z igłą" Magnusa von Horna. (PAP)

pdo/ joz/