Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-18, 05:50 Autor: PAP

Paryż - herosi nowożytnych igrzysk (odc.10)

Igrzyska w Montrealu w 1976 roku były popisem 14-letniej wtedy rumuńskiej gimnastyczki Nadii Comaneci. Przeszła ona do historii tej dyscypliny jako pierwsza, która otrzymała notę marzeń - 10 - i to aż siedem razy.

W olimpijskim debiucie zdobyła trzy złote medale, srebrny i brązowy. Nazwana została po tym osiągnięciu "cudownym dzieckiem gimnastyki".


Cztery lata później w Moskwie dołożyła do swojej kolekcji dwa złote i dwa srebrne. Być może jej wynik byłby jeszcze lepszy, jednakże rywalizowała wówczas z reprezentantkami gospodarzy, które u siebie nie mogły przegrać... Po jej ćwiczeniu w wieloboju indywidualnym sędziowie niemal pół godziny zastanawiali się nad oceną końcową. Wreszcie przyznano jej notę 0,075 pkt gorszą niż Jelenie Dawidowej.


W listopadzie 1989 roku Comaneci wyjechała z Rumunii do Austrii i tam poprosiła o azyl w ambasadzie USA. Za oceanem najpierw występowała w reklamach m.in. sukien ślubnych i bielizny. Dzięki zarobionym w ten sposób pieniądzom otworzyła akademię gimnastyczną, którą prowadzi z mężem Bartem Connerem, mistrzem olimpijskim w ćwiczeniach na poręczach z Los Angeles w 1984 roku. Mieszkają pod Oklahoma City, prowadzą akademię gimnastyczną, pracują również jako komentatorzy sportowi.


Rumunka, która od 2001 roku ma także obywatelstwo amerykańskie, jest Honorowym Konsulem swojego kraju w USA. Udziela się w akcjach charytatywnych, m.in. ufundowała klinikę dla ubogich dzieci w Bukareszcie. Pomagała przy organizacji Międzynarodowych Olimpiad Specjalne i igrzysk olimpijskich, działała w światowej federacji gimnastycznej.


Na montrealskiej bieżni złote tradycje fińskiej szkoły długodystansowej kontynuował Lasse Viren. Cztery lata wcześniej w Monachium ustrzelił dublet w biegach długodystansowych - wygrał 5000 i 10 000 m. Był pierwszym lekkoatletą, który powtórzył sukcesy na obu dystansach jednocześnie. W 2016 roku w Rio de Janeiro dołączył do niego Brytyjczyk Mo Farah, który po raz drugi, po Londynie (2012), "ustrzelił" taki dublet.


Viren znany był z tego, że długie godziny trenował biegając po lasach. Podobno okrągły rok biegał trzy razy dziennie przez siedem dni w tygodniu.


W Montrealu niezwykłego wyczynu dokonał również kubański biegacz Alberto Juantorena, który jako jedyny w historii na tych samych igrzyskach zdobył złote medale na 400 i 800 metrów. Słynny "El Caballo" nie dał szans biegaczom z USA oraz Afryki i został pierwszym zawodnikiem z kraju nieanglojęzycznego, który triumfował na tych dystansach.


Kolejne igrzyska - w Moskwie - stały się smutnym zaprzeczeniem szlachetnej rywalizacji sportowej, na czas której powinny zamierać spory polityczne. Imprezę w stolicy ZSRR zbojkotowały USA i kraje Europy Zachodniej w proteście przeciw interwencji radzieckiej w Afganistanie. Stronniczość sędziów sprzyjających gospodarzom spowodowała dodatkowo, że rywalizacja nie zawsze była pasjonująca i uczciwa. Mimo wszystko jednak trafiały się niezwykłe wydarzenia, które przeszły do historii ruchu olimpijskiego.


Do takich należały pojedynki dwóch biegaczy brytyjskich - Sebastiana Coe oraz Steve'a Ovetta. Obaj rywalizowali ze sobą od 1972 roku na dystansach 800 i 1500 metrów. Na pierwszym z nich zwykle lepszy był obecny szef światowej federacji - World Athletics, na dłuższym - Ovett. Rzadko mierzyli się jednak na bieżni, dlatego nie znali do końca swoich możliwości.


Pierwszy moskiewski finał, na 800 metrów, wygrał niespodziewanie Ovett przed Coe. Była to duża niespodzianka. Jeszcze większą był jednak rewanż tego drugiego na koronnym dystansie Ovetta, choć to właśnie on był typowany na mistrza olimpijskiego w tej konkurencji. Wygrał Coe, a faworyt był trzeci.


Gospodarze mieli w tym czasie swoich ulubieńców. Do nich z pewnością należał gimnastyk Aleksander Ditiatin. W Moskwie dokonał on niezwykłego wyczynu - dotarł do finału wszystkich ośmiu konkurencji i w każdej z nich stanął na podium. W tych igrzyskach zdobył trzy złote i cztery srebrne medale, do których dołożył jeszcze brąz. Ponieważ pierwsze olimpijskie krążki zdobył w Montrealu (dwa srebra), jego dorobek zamknął się okrągłą liczbą 10 medali.(PAP)


mar/ cegl/ pp/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 07:10 USA/ Działacz Republikanów: zwycięstwo Trumpa nie jest jeszcze przesądzone Jest zdecydowanie zbyt wcześnie, aby przesądzać o zwycięstwie Donalda Trumpa - powiedział PAP Keith Nahigian, działacz Republikanów oraz konserwatywny komentator… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 "DGP": Iluzoryczne prawo pacjentów Szpitale muszą monitorować zdarzenia niepożądane, czyli np. nieudane operacje. Placówki chcą, by błędy mógł zgłaszać tylko personel - poinformował… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 Lubelskie/ Archeolodzy szukają pozostałości polskich szańców na polu bitwy pod Dubienką 1792 r. Kilkadziesiąt fragmentów kul armatnich, kartaczy, pocisków karabinowych i innych zabytków znaleźli poszukiwacze na polu bitwy pod Dubienką (Lubelskie) -… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 Ekspert: Polska może być dla Wielkiej Brytanii pomostem dla lepszych relacji z Brukselą Nowy laburzystowski rząd Wielkiej Brytanii jest zainteresowany partnerstwem z UE w dziedzinie obronności, jest też otwarty na poprawę relacji gospodarczych… » więcej 2024-07-18, godz. 07:10 "GW": Podatek ma przerwać impas w sprawie składki zdrowotnej Minister Andrzej Domański z zaciekawieniem przyjął propozycję Lewicy w sprawie zastąpienia składki zdrowotnej podatkiem - twierdzi 'Gazeta Wyborcza'. Politycy… » więcej 2024-07-18, godz. 07:00 "DGP": Menu szkolne dostosowane do potrzeb zdrowotnych Powinien powstać wykaz diet, do których żłobki, przedszkola i szkoły mają dostosować posiłki. Związek Powiatów Polskich ostrzega, że w przeciwnym razie… » więcej 2024-07-18, godz. 07:00 "DGP": Od soboty farmaceuta wyda większą ilość leku Aptekarz od 20 lipca będzie mógł wydać dwukrotnie większą niż dotychczas liczbę opakowań leku, jeśli lekarz na recepcie nie wpisał sposobu dawkowania… » więcej 2024-07-18, godz. 06:50 "Rz": Biznes z Rosją karany Od tego roku Krajowa Administracja Skarbowa zaczęła realnie ścigać firmy, które omijają polskie i europejskie sankcje nałożone na Rosję i Białoruś… » więcej 2024-07-18, godz. 06:50 "Rz": Liczni, ale słabi merytorycznie w PE Wyraźnie gorsza merytorycznie reprezentacja KO w Parlamencie Europejskim osłabi polskie wpływy w tej instytucji. Największym sukcesem będzie stanowisko przewodniczącego… » więcej 2024-07-18, godz. 06:40 Polska Izba Ubezpieczeń: podwyższenie sum gwarancyjnych nie wpłynie podniesienie cen polis OC Podwyższenie minimalnych sum gwarancyjnych nie będzie miało wpływu na ceny ubezpieczeń komunikacyjnych OC - poinformowała PAP ekspertka Polskiej Izby Ubezpieczeń… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »