Na listę sankcyjną wpisano Mosze Szarwita oraz Cwi Bara Josefa wraz z ich nielegalnymi z punktu widzenia izraelskiego prawa osiedlami założonymi na Zachodnim Brzegu. Obu osadnikom zarzucono powtarzające się fizyczne ataki na okolicznych Palestyńczyków, groźby i nękanie psychiczne.

Ograniczenia nałożono też na Caw9, grupę "agresywnych aktywistów", którzy od stycznia regularnie blokują dostawy pomocy humanitarnej dla ogarniętej wojną Strefy Gazy. Jak zaznaczono, grupa podczas blokad dopuszcza się przemocy i niszczy transportowaną żywność.

Sankcjami objęto również dwóch liderów radykalnych osadników - Issachara Mannego i Barucha Marzela - oraz Benzi Gopsteina, założyciela radykalnie prawicowej organizacji Lehawa. Według rządu USA, który nałożył w zeszłym tygodniu sankcje na tę organizację, Lehawa jest obecnie największa grupą ekstremistyczną w Izraelu i liczy ponad 10 tys. członków. Sama Lehawa została już w ostatnich tygodniach wpisana na unijną i brytyjską listę sankcyjną.

Ogłoszone w poniedziałek ograniczenia wydano w ramach globalnego systemu sankcji UE za naruszenia praw człowieka. Europejskie aktywa objętych nimi osób i podmiotów zostają zamrożone, zabronione jest też bezpośrednie lub pośrednie wspieranie ich funduszami lub innymi zasobami ekonomicznymi. Osoby fizyczne objęte są zakazem wjazdu na teren UE.

Na okupowanym przez Izrael od wojny z 1967 roku Zachodnim Brzegu Jordanu mieszka ok. 3 mln Palestyńczyków i przeszło pół miliona żydowskich osadników. Społeczność międzynarodowa uważa wszystkie żydowskie osiedla na Zachodnim Brzegu za nielegalne. Palestyńczycy postrzegają ekspansję tego osadnictwa jako główną przeszkodę w dalszym procesie pokojowym i powstaniu na tym terenie niepodległej Palestyny, czemu sprzeciwia się obecny izraelski rząd. Władze w Jerozolimie w ostatnich tygodniach podjęły szereg decyzji pozwalających na budowę kolejnych osiedli, co zostało potępione m.in. przez Radę Europejską.

Od wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 roku na Zachodnim Brzegu jeszcze bardziej wzrosła wzajemna przemoc. Zintensyfikowały się ataki izraelskiego wojska na grupy palestyńskich bojówek, a także napaści żydowskich osadników na palestyńskie wsie i zamachy organizowane przez Palestyńczyków. Od 7 października ubiegłego roku zginęło tam 575 Palestyńczyków i 21 Izraelczyków. (PAP)

adj/ ap/