Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-15, 17:40 Autor: PAP

Gen. Bielawny: gdy Secret Service widzi zagrożenie, musi poinformować centrum dowodzenia i czekać na decyzję

Nawet jeśli strzelec Secret Service zaobserwował osobę, która zagraża, to musiał poinformować o tym centrum dowodzenia i czekać na decyzję, czy oddać strzał - powiedział PAP b. zastępca szefa BOR gen. Paweł Bielawny. Podkreślił jednocześnie, że trafienie osoby ochranianej oznacza, że "coś zawiodło".

W sobotę podczas wiecu w Pensylwanii doszło do zamachu na Donalda Trumpa; były prezydent USA został ranny w ucho. Jak podało FBI, zamachowiec to 20-letni mieszkaniec stanu Pensylwania Thomas Matthew Crooks. Wskutek ataku zginęła jedna osoba, a dwie zostały poważnie ranne. Zginął też zamachowiec.


Gen. Bielawny zauważył w rozmowie z PAP, że wszyscy komentatorzy skupiają się na tym, co Secret Service powinno w tej sytuacji zrobić. "Myślę, że tu nie do końca jest to zrozumienie tematu, jeśli chodzi o działania, jakie Secret Service podejmuje w stosunku do ochrony prezydenta Stanów Zjednoczonych" - powiedział.


Zwrócił uwagę, że w tym wypadku nie chodziło o ochronę prezydenta Stanów Zjednoczonych, tylko kandydata na prezydenta i byłego prezydenta. "Każda służba ma swoje procedury, ma swoją analizę zagrożenia, którą stosuje do danej osoby. I na pewno Donald Trump, który jest byłym prezydentem i kandydatem na prezydenta, nie był na tym samym poziomie chroniony co prezydent Stanów Zjednoczonych. I to trzeba rozróżnić" - tłumaczył.


Według niego nie zlekceważono ochrony Trumpa. "Mogły - ale tego nie wiemy do końca, wyjaśni to śledztwo - być jakieś procedury, które nie do końca zostały wykonane prawidłowe. Czy zawiódł człowiek, czy procedury - to za chwilę się dowiemy" - zaznaczył.


Jak jednocześnie wskazał, już sam oddany strzał i trafienie osoby ochranianej wskazuje na to, że coś zawiodło. "Ale my nie wiemy, na jakim etapie zawiodło i w którym miejscu to zawiodło" - zaznaczył.


"Ja nie krzyżowałbym dzisiaj Secret Service, że dopuściło do strzału, bo należy zwrócić też uwagę na to, że jeżeli jeden z rozstawionych strzelców zaobserwował osobę, która wnosi zagrożenie, to musiał poinformować o tym centrum dowodzenia i czekał na decyzję" - podkreślił. "Trzeba pamiętać, że gdzieś ktoś musi podjąć decyzję. I później trzeba byłoby tę decyzję obronić, czy był ten strzał prewencyjny potrzebny, czy nie" - dodał.


B. zastępca szefa BOR zaznaczył, że przez wiele lat współpracował z Amerykanami. "Doprowadziłem do podpisania porozumienia między Secret Service a Biurem Ochrony Rządu. I nie wydaje mi się, żeby zlekceważono cokolwiek" - powiedział.


Pytany, czy - według niego - po tym, co miało miejsce ostatnio i w ogóle w historii USA, nie należałoby pomyśleć o tym, by najważniejsi politycy w kraju mieli taką samą ochronę jak prezydent Stanów Zjednoczonych, Bielawny odparł: "Pytanie, czy podatnik Stanów Zjednoczonych na to wyrazi zgodę, bo to są setki milionów dolarów rocznie, jeśli chodzi o koszt takiej ochrony". Według niego po tym, co się wydarzyło, na pewno zostaną zastosowane poważniejsze środki bezpieczeństwa.


"My też nie wiemy, jak wyglądała współpraca między lokalnym biurem Republikanów, które przygotowywało to spotkanie, a służbami. Bo z mojego doświadczenia też wiem, że to nie musi zawsze iść w parze" - zaznaczył.


W jego ocenie należy spokojnie poczekać na rozstrzygnięcie, "gdzie i co nie zagrało", i wtedy wyrokować. Należy również już teraz podjąć pewne działania - "zwiększyć ochronę, zrezygnować z otwartych przestrzeni, czyli albo to robić na stadionach, albo w takich miejscach, gdzie jesteśmy w stanie zapanować nad otoczeniem".


Bielawny został też zapytany przez PAP o ocenę zachowania Donalda Trumpa tuż po ataku. Trump, który został postrzelony w ucho, z zakrwawioną twarzą i uchem wstał o własnych siłach, machając pięścią w stronę tłumu, na co tłum odpowiedział skandowaniem "USA!". "Na pewno weszła tu w grę adrenalina u Donalda Trumpa i zachował się jak typowy polityk, czyli wykorzystał moment, że jest w czasie kampanii" - podkreślił. "Proszę zwrócić uwagę, że jak tylko Trump poczuł uderzenie tej kuli, to położył się na ziemi, czyli był przeszkolony pod tym względem, żeby zniknąć z pola widzenia" - zauważył gen. Bielawny.(PAP)


autor: Edyta Roś


ero/ sdd/ wus/


Kraj i świat

2024-07-16, godz. 09:30 Ekstraklasa piłkarska - Stal Mielec: strata podstawowych sponsorów, ale nie graczy W przerwie między sezonami w ekstraklasie piłkarskiej mielecka Stal straciła dwóch podstawowych sponsorów. Jej prezes, Jacek Klimek zapewnił jednak, że… » więcej 2024-07-16, godz. 09:20 Bank Ochrony Środowiska wydaje „Zasady zrównoważonego finansowania. Przewodnik dla MŚP” i tłumaczy, na czym polega… Bank Ochrony Środowiska (BOŚ) chce lepiej przygotować swoich klientów do nadchodzących wyzwań związanych z wymogami ESG i publikuje „Zasady zrównoważonego… » więcej 2024-07-16, godz. 09:20 RPO: w sprawie Romanowskiego przepisy dot. immunitetu ZP Rady Europy nie mają zastosowania W mojej opinii przepisy dot. immunitetu członka delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie mają zastosowania w sprawie zatrzymanego Marcina Romanowskiego… » więcej 2024-07-16, godz. 09:20 Prok. Nowak: poseł Marcin Romanowski pozostaje zatrzymany do dyspozycji prokuratora Marcin Romanowski pozostaje zatrzymany do dyspozycji prokuratora. Nie ma na razie decyzji prokuratora co do wniosku o tymczasowe aresztowanie - powiedział we… » więcej 2024-07-16, godz. 09:20 W poniedziałek pięć osób zginęło w wypadkach drogowych, dwie utonęły W poniedziałek doszło do czterech wypadków. Zginęło w nich pięć osób - wynika z policyjnej mapy wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Rządowe… » więcej 2024-07-16, godz. 09:10 Bytom/ Zawaliły się stropy pustostanu; gruzowisko przeszukały psy Zawalił się stropy pustostanu przy ul. Piekarskiej 28. Rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Bytomiu we wtorek powiedział, że gruzowisko przeszukali ratownicy z… » więcej 2024-07-16, godz. 09:10 Świętokrzyskie/ Utrudnienia na S7 w kierunku Warszawy Po zderzeniu samochodu osobowego i dwóch busów zablokowana jest droga S7 w Kostomłotach Pierwszych (Świętokrzyskie). Utrudnienia występują na jezdni w kierunku… » więcej 2024-07-16, godz. 09:10 Bank Ochrony Środowiska wydaje „Zasady zrównoważonego finansowania. Przewodnik dla MŚP” i tłumaczy, na czym polega… Bank Ochrony Środowiska (BOŚ) chce lepiej przygotować swoich klientów do nadchodzących wyzwań związanych z wymogami ESG i publikuje „Zasady zrównoważonego… » więcej 2024-07-16, godz. 09:10 USA/ "WSJ": Musk zamierza przekazywać 45 mln USD miesięcznie na wsparcie Trumpa Elon Musk powiedział, że zamierza przekazywać miesięcznie ok. 45 mln USD na rzecz grupy America PAC, wspierającej kampanię prezydencką Donalda Trumpa -… » więcej 2024-07-16, godz. 09:10 Syria/ Bliski współpracownik przywódcy kraju zginął w ataku w pobliżu granicy z Libanem Syryjski biznesmen Bara Katerdżi, blisko związany z przywódcą Syrii Baszarem el-Asadem, zginął w poniedziałek w ataku w pobliżu granicy z Libanem. Katerdżi… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »