Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-14, 23:40 Autor: PAP

ME 2024 - Hiszpania - Anglia 2:1 (opis)

Finał: Hiszpania - Anglia 2:1 (0:0).


Bramki: 1:0 Nico Williams (47), 1:1 Cole Palmer (73), 2:1 Mikel Oyarzabal (86).


Żółta kartka - Hiszpania: Dani Olmo. Anglia: Harry Kane, John Stones, Ollie Watkins.


Sędzia: Francois Letexier (Francja). Widzów 71 000.


Hiszpania: Unai Simon - Dani Carvajal, Robin Le Normand (83. Nacho Fernandez), Aymeric Laporte, Marc Cucurella - Lamine Yamal (89. Mikel Merino), Rodri (46. Martin Zubimendi), Dani Olmo, Fabian Ruiz, Nico Williams - Alvaro Morata (68. Mikel Oyarzabal).


Anglia: Jordan Pickford - Kyle Walker, John Stones, Marc Guehi, Luke Shaw - Bukayo Saka, Kobbie Mainoo (70. Cole Palmer), Declan Rice - Phil Foden (89. Ivan Toney), Harry Kane (61. Ollie Watkins), Jude Bellingham.


Piłkarze reprezentacji Hiszpanii po raz czwarty, co jest rekordem, wywalczyli mistrzostwo Europy. W finale w Berlinie pokonali wciąż czekającą na pierwszy triumf Anglię 2:1.


Przy okazji Hiszpania ustanowiła również dwa inne rekordy. Została pierwszą drużyną, która wygrała siedem meczów w jednej edycji ME (już jej sześć zwycięstw po półfinale było rekordem).


Rozpoczęła od pokonania Chorwacji 3:0 oraz Włoch i Albanii po 1:0 w fazie grupowej, w 1/8 finału wyeliminowała Gruzję (4:1), a w kolejnych rundach wygrała z Niemcami 2:1 po dogrywce i z Francją 2:1 w regulaminowym czasie.


Ponadto "La Furia Roja" ustanowiła rekord goli w jednych mistrzostwach Europy - 15. Dotychczasowy najlepszy wynik należał do Francji z 1984 roku - 14.


Hiszpania w finale wystąpiła po raz piąty. Triumfowała w latach 1964, 2008 i 2012, a jedyną porażkę poniosła w 1984 roku - z "Trójkolorowymi".


Natomiast Anglia jeszcze nigdy tego trofeum nie zdobyła. Swoją jedyną wcześniej szansę miała trzy lata temu. Wówczas w finale na Wembley przegrała w rzutach karnych z Włochami.


W tegorocznym turnieju Anglicy długo nie zachwycali. W fazie grupowej pokonali Serbię 1:0, zremisowali z Danią 1:1 oraz ze Słowenią 0:0. W 1/8 finału wygrali dość szczęśliwie ze Słowacją 2:1 po dogrywce, natomiast w ćwierćfinale zremisowali ze Szwajcarią 1:1 i lepiej wykonywali rzuty karne (5-3). Zaimponowali dopiero w półfinale, zwyciężając Holandię 2:1.


Przed finałem za faworyta uznawano reprezentację Hiszpanii, choć jej trener Luis de la Fuente twierdził, że szanse są wyrównane. Rozmowy o faworytach, jak dodał, zostawił bukmacherom.


"Jeśli nie będziemy Hiszpanią, nie mamy szans. Ciężko pracowaliśmy, aby być lepszymi. W niedzielę postaramy się narzucić warunki poprzez zachowanie własnego stylu" – dodał De la Fuente dzień przed meczem w Berlinie.


W porównaniu z półfinałem dokonał dwóch zmian, obu spodziewanych. Po pauzie za kartki wrócili do składu obrońcy Dani Carvajal i Robin Le Normand.


Oczywiście szansę dostali m.in. strzelec trzech goli Dani Olmo oraz młodzi skrzydłowi: 22-letni Nico Williams i Lamine Yamal, który w sobotę skończył 17 lat. Piłkarz Barcelony pobił w trakcie tego turnieju wiele rekordów - został m.in. najmłodszym uczestnikiem i strzelcem gola na Euro, a teraz też najmłodszym uczestnikiem finału mistrzostw Europy.


Poprzedni rekordzista, Portugalczyk Renato Sanches, miał 18 lat i 328 dni, gdy zagrał w zwycięskim 1:0 po dogrywce finale z Francją na Euro 2016.


Przy okazji Yamal został też najmłodszym finalistą wszystkich ważnych turniejów, licząc z mistrzostwami świata. Legendarny Pele w finale mundialu 1958 ze Szwecją (5:2) miał 17 lat i 249 dni.


Mecz prowadził 35-letni Francuz Francois Letexier i - jak się okazało - podołał temu zadaniu. Natomiast Szymon Marciniak, wymieniany wcześniej w gronie najpoważniejszych kandydatów, pełnił funkcję sędziego technicznego.


Finał poprzedziła krótka uroczystość artystyczna, a o godz. 21 Letexier użył gwizdka po raz pierwszy tego wieczoru.


Pierwsza połowa, w przeciwieństwie do drugiej, nie przyniosła emocji. Brakowało dogodnych sytuacji, obie drużyny grały uważnie i ostrożnie. Najważniejszymi momentami tej części były żółte kartki dla czołowych piłkarzy obu drużyn - Harry'ego Kane'a i Olmo.


Kibice poderwali się dopiero w doliczonym czasie pierwszej połowy, gdy po strzale będącego w trudnej pozycji Phila Fodena dobrze zachował się hiszpański bramkarz Unai Simon.


W przerwie De La Fuente dokonał zmiany, prawdopodobnie wymuszonej kontuzją. Za Rodriego wprowadził Martina Zubimendiego.


Zaniepokojeni hiszpańscy fani już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry wpadli w euforię. W 47. minucie, po świetnym podaniu Yamala, precyzyjnym strzałem obok słupka popisał się Williams.


Chwilę później Hiszpanie mogli zrobić kolejny krok na drodze po trofeum, ale Olmo nie wykorzystał dogodnej okazji.


Wyraźnie podbudowani podopieczni De Le Fuente nie zwalniali tempa. W 55. minucie przed szansą stanął Alvaro Morata, a wkrótce potem nieznaczne pomylił się z dystansu Williams.


W 61. minucie Gareth Southgate dokonał zmiany w ataku, Kane'a zastąpił Ollie Watkins, bohater półfinału z Holandią, w którym strzelił gola w końcówce.


W dalszym ciągu groźniejsi byli jednak Hiszpanie. W 66. minucie po strzale bardzo aktywnego Williamsa bramkarz Jordan Pickford odbił piłkę na rzut rożny.


Kiedy wydawało się, że druga bramka dla Hiszpanów jest kwestią czasu, Anglicy... wyrównali. Po raz kolejny świetną intuicją trenerską wykazał się Southgate. W 73. minucie gola po asyście Jude'a Bellinghama i płaskim strzale z dystansu zdobył Cole Palmer, wprowadzony krótko wcześniej na boisko.


To jednak nie załamało Hiszpanów. Wciąż tworzyli groźniejsze sytuacje i zostali nagrodzeni w 86. minucie. Po świetnym podaniu z lewej strony Marca Cucurelli gola strzelił wprowadzony z ławki Mikel Oyarzabal.


Do końca wynik już się nie zmienił, choć w 90. minucie Anglicy w ciągu kilku sekund mieli dwie okazje po uderzeniach głową (w drugim przypadku piłkę z linii bramkowej wybił Olmo).


Po raz kolejny okazało się więc, że reprezentacja Hiszpanii lub hiszpańskie kluby nie przegrywają decydujących meczów. W ciągu ostatnich 23 lat brały udział w 27 finałach mistrzostw świata, Euro, Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy - i za każdym razem wygrywały (wyjątkiem były mecze klubowe z inną hiszpańską drużyną).


Reprezentacja Polski, która na turniej w Niemczech awansowała po marcowych barażach, odpadła po fazie grupowej – jako pierwsza spośród wszystkich uczestników. Przegrała z Holandią 1:2, z Austrią 1:3 i w meczu o honor zremisowała z Francją 1:1. (PAP)


bia/ km/ sab/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 00:50 ME 2024 - trener Hiszpanów: z każdym dniem jestem coraz bardziej dumny z piłkarzy Trener reprezentacji Hiszpanii Luis de la Fuente nie ukrywał radości po zwycięstwie nad Anglią 2:1 w Berlinie w finale mistrzostw Europy. 'Z każdym dniem… » więcej 2024-07-15, godz. 00:20 ME 2024 - Southgate: Hiszpania była najlepszą drużyną turnieju Trener piłkarskiej reprezentacji Anglii Gareth Southgate przyznał, że Hiszpania była najlepszą drużyną turnieju. Jego podopieczni w finale Euro 2024 ulegli… » więcej 2024-07-15, godz. 00:20 Serbia/ Wicepremier po zamachu na Trumpa chce zwiększenia bezpieczeństwa prezydenta Wicepremier Serbii Aleksandar Vulin, w reakcji na zamach na Donalda Trumpa, wezwał w niedzielę władze kraju do zwiększenia środków bezpieczeństwa prezydenta… » więcej 2024-07-15, godz. 00:10 Ekstraklasa piłkarska – Ravas bramkarzem Cracovii Henrich Ravas został piłkarzem Cracovii - poinformował krakowski klub. Słowacki bramkarz przez ostatnie pół roku spędził w New England Revolution w lidze… » więcej 2024-07-15, godz. 00:00 ME 2024 – media w Hiszpanii: znowu jesteśmy królami Europy! Rozemocjonowane media w Hiszpanii zgodnie uważają, że niedzielne zdobycie przez zespół 'La Roja' tytułu mistrzów Europy było w pełni zasłużone po finale… » więcej 2024-07-14, godz. 23:50 Memoriał Wagnera – Kochanowski: wnioski zostaną wyciągnięte 'Ten turniej na pewno dużo nam powiedział, zwłaszcza sztabowi. Wnioski na pewno zostaną wyciągnięte' - powiedział Jakub Kochanowski po wygranej 3:1 ze Słowenią… » więcej 2024-07-14, godz. 23:50 ME 2024 - Hiszpan Rodri najlepszym piłkarzem turnieju Hiszpan Rodri z drużyny mistrzów Europy został uznany za najlepszego piłkarza zakończonego w niedzielę w Berlinie turnieju o prymat na Starym Kontynencie… » więcej 2024-07-14, godz. 23:40 ME 2024 - Ronaldo najlepszym strzelcem w historii (dokumentacja) Portugalczyk Cristiano Ronaldo jest rekordzistą wszech czasów pod względem liczby bramek uzyskanych w turniejach finałowych piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej 2024-07-14, godz. 23:30 FIA WEC 2024 - AF Corse z Kubicą na 11. pozycji na Interlagos, wygrana Toyoty Zespół AF Corse jadący Ferrari 499P z Robertem Kubicą zajął jedenaste miejsce w klasie Hypercar w piątej rundzie długodystansowych wyścigowych mistrzostw… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »