WUG: w kopalni Rydułtowy trwa poszukiwanie części pracowników i analiza stanu zagrożenia (krótka3)
"W tej chwili analizowany jest stan zagrożenia - przede wszystkim tąpaniami i pożarowego – a to po to, żeby ocenić czy można bezpiecznie prowadzić akcję ratowniczą. Akcja ratownicza w tej chwili polega przede wszystkim na poszukiwaniu pracowników, bo jeszcze nie wszyscy zostali +rozliczeni+" - powiedział PAP dyrektor Departament Górnictwa Podziemnego i Odkrywkowego WUG Zbigniew Rawicki, który pojechał do kopalni.
Jak podała wcześniej Polska Grupa Górnicza, do której należy kopalnia, do silnego wstrząsu doszło po godz. 8 na poziomie 1200 m, w rejonie pokładu 713. W zagrożonym rejonie było 68 pracowników. Część z nich została już wywieziona na powierzchnię, niektórzy z nich zostali przewiezieni do szpitali.
"Nie wszyscy zostali zewidencjonowani, ale nie chciałbym podawać fałszywych cyfr. Wszystko zmierza ku temu, żeby mieć już stuprocentową pewność jeśli chodzi o +rozliczenie+ osób, które były w tym rejonie zatrudnione" - dodał dyrektor Rawicki, pytany ilu górników jest jeszcze pod ziemią.
"Jest przypuszczenie, w którym wyrobisku mogą przebywać poszukiwane osoby i wszystkie siły kierowane są na to, żeby starać się w tym wyrobisku poszukiwać" - dodał dyrektor. Na miejscu są zastępy ratownicze z kopalni, a także z okręgowej i Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego.(PAP)
kon/ mark/