Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-08, 20:30 Autor: PAP

Przed szczytem NATO premier Tusk i prezydent Zełenski podpisali umowę o bezpieczeństwie (synteza)

Premier Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisali w poniedziałek umowę o bezpieczeństwie między Polską a Ukrainą w przededniu szczytu NATO w Waszyngtonie. Tego samego dnia Ukraina padła ofiarą zmasowanego ataku rakietowego wojsk rosyjskich.

Ze względów bezpieczeństwa szczegóły poniedziałkowej wizyty ukraińskiego przywódcy trzymane były w tajemnicy. W Warszawie ukraiński prezydent spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem, a następnie z prezydentem Andrzejem Dudą.


Konferencja prasowa polskiego premiera i ukraińskiego prezydenta w KPRM rozpoczęła się od minuty ciszy, którą uczczono ofiary poniedziałkowego ataku rakietowego wojsk rosyjskich. Zginęło w nim ponad 30 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. W Kijowie ostrzelano m.in. szpital dziecięcy.


Zełenski przekazał, że w związku z tym uderzeniem na infrastrukturę cywilną Ukraina zainicjowała zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Polski premier podkreślił, że "nie ma takich słów, dokumentów, deklaracji politycznych, które wystarczyłyby z jednej strony jako słowa potępienia dla agresora, a z drugiej strony, które by wystarczyły za oznaki solidarności i pomocy".


Podpisane w poniedziałek "Porozumienie o Współpracy w Dziedzinie Bezpieczeństwa między RP a Ukrainą" potwierdza i zacieśnia dotychczasowe współdziałanie i partnerstwo między oboma krajami - podkreślił CIR.


Premier Tusk mówił, że zależało mu, by "nie skończyło się tylko na deklaracjach dobrej woli". "Każde słowo w tym dokumencie coś znaczy" - dodał. Jak jednak przyznał, zdaje sobie sprawę, że dla Ukrainy zapisy umowy to "trochę za mało", a z drugiej strony - dla Polski to "trochę za dużo", "biorąc pod uwagę jej możliwości".


Zełenski ocenił, że "to doniosłe i ambitne porozumienie, które w ogromnej mierze pomoże nam chronić życie naszych obywateli i przeciwdziałać rosyjskiemu złu". Jak wskazał, Polska przekazała już Ukrainie 44 pakiety sprzętu wojskowego, broni i amunicji. Dodał, że liczy również na współpracę między polskimi i ukraińskimi przedsiębiorstwami z dziedziny przemysłu obronnego.


Dwustronna umowa jest uzupełnieniem postanowień Wspólnej Deklaracji G7 w sprawie wsparcia Ukrainy przyjętej w Wilnie w lipcu ub. r. Jako pierwsza takie porozumienie podpisała w styczniu br. Wielka Brytania, następne były Niemcy i Francja. Dotychczas umowy zawarło 17 państw, w tym przed kilkoma dniami Stany Zjednoczone; podpisanie takich porozumień zadeklarowały 32 kraje.


Porozumienie przewiduje, że Polska będzie nadal wspierać Ukrainę sprzętem wojskowym, oba kraje będą się wymieniać doświadczeniami, by zwiększać zdolności obronne, będą też zachęcać do kooperacji przemysły obronne.


W porozumieniu zadeklarowano też, że uczestnicy będą kontynuować działania na rzecz rozszerzania sieci wzajemnych połączeń transportowych i powiązanej infrastruktury, w tym związanej z produktami rolnymi oraz w obszarze transportu, w szczególności kolejowego, drogowego i lotniczego. Zapowiedziano wydajne wykorzystywanie istniejącej transgranicznej infrastruktury elektroenergetycznej i telekomunikacyjnej; strony wskażą też warunki do zapewnienia ciągłej zdolności przesyłu gazu ziemnego z Polski do Ukrainy, w tym dostarczania skroplonego gazu ziemnego z polskich terminali LNG.


W porozumieniu jest też deklaracja, że Ukraina powinna znaleźć się w Unii i NATO, a Rosja wypłacić temu państwu reparacje oraz zapowiedź działań dążących do "godnego pochówku" ofiar zbrodni popełnionych na terytoriach Polski i Ukrainy.


"Umówiliśmy się też (...) na sformowanie i szkolenie na terenie Polski ukraińskiego legionu" - przekazał ukraiński prezydent. Jak dodał, "legion ukraiński przeszedłby szkolenie w Polsce, zostałby wyposażony i uzbrojony". Każdy obywatel Ukrainy, który zdecyduje się wstąpić do legionu, będzie mógł podpisać kontrakt z siłami zbrojnymi Ukrainy" - zaznaczył.


Tusk przypomniał, że bezpośrednio po wizycie w Polsce ukraiński przywódca udaje się na szczyt NATO w Waszyngtonie. "Tam także będziecie mogli liczyć na nasze pełne wsparcie. Ta droga Ukrainy do NATO jest dłuższa, niż byście chcieli, niż chciałaby Polska. Wiemy o tym. Na razie zrobimy wszystko, by pomoc NATO była jak najbardziej efektywna dla Ukrainy" - podkreślił polski premier zwracając się do Zełenskiego.


"Jeśli jutro czy pojutrze nie doczekacie się jednoznacznej deklaracji, to nic się nie zmieni w stanowisku Polski. Będziemy dalej namawiać naszych sojuszników, aby ta ścieżka, droga dojścia do UE, jak i do NATO była dla Ukrainy jak najszybsza" - mówił Tusk.


Powtórzył, że "nikt nie ma prawa bez Ukrainy, a w imieniu Ukrainy, decydować o przyszłym pokoju i jego kształcie. Nikt nie ma prawa występować w imieniu Polski czy całej UE, bez pełnego porozumienia z Ukrainą i nami wszystkimi, jeśli chodzi o ewentualne rozmowy z Moskwą" - zaznaczył. Tusk zapewnił, że będzie tego "skutecznie pilnował w UE". "Dlatego tak ważne jest przygotowanie polskiej prezydencji" - mówił szef rządu.


Po spotkaniu w KPRM ukraiński prezydent udał się do Belwederu na spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą. Prezydent RP zapewnił o wsparciu Polski dla Ukrainy i euroatlantyckich aspiracji tego państwa. "Polski głos będzie grzmiał w Waszyngtonie za Ukrainą i dla Ukrainy" - zadeklarował. Wyraził też nadzieję, że waszyngtoński szczyt da silny sygnał, że proces przyjmowania Ukrainy do NATO to proces nieodwracalny. Wcześniej o "pełnym wsparciu" ze strony Polski dla Ukrainy podczas najbliższego szczytu NATO mówił też premier Tusk.


Zełenski podziękował Dudzie i wszystkim Polakom za wsparcie, okazywane od pierwszego dnia wojny. "Będziemy nad tym pracować, by wybrzmiał wspólny głos NATO za wsparciem Ukrainy" - powiedział.


Bezpośrednio po tych spotkaniach Zełenski odleciał do USA na szczyt NATO. Do Waszyngtonu w poniedziałek wieczorem udał się także prezydent Andrzej Duda wraz z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz szefem MSZ Radosławem Sikorskim. (PAP)


autor: Marcin Jabłoński


mja/ par/ amac/


Kraj i świat

2024-08-03, godz. 14:10 Paryż/łucznictwo - niezwykła popularność łucznika z Czadu Madaye w Korei Południowej Jedyny reprezentant Chadu w łucznictwie w igrzyskach olimpijskich w Paryżu Israel Madaye z dnia na dzień stał się bohaterem mediów społecznościowych w… » więcej 2024-08-03, godz. 14:10 Grecja/ W związku z przypadkami pomoru wybito 14 tys. zwierząt; rolnicy liczą straty W Grecji oficjalnie wykryto w ubiegłym miesiącu 35 przypadków pomoru małych przeżuwaczy (PPR) u kóz i owiec. W kraju wybito już 14 tys. zwierząt; rolnicy… » więcej 2024-08-03, godz. 14:00 Singapur/ Stracono mężczyznę oskarżonego o handel 37 gramami heroiny Czterdziestopięcioletni Singapurczyk został stracony w więzieniu Changi za handel 36,93 gramami czystej heroiny - podał w sobotę portal dziennika 'South China… » więcej 2024-08-03, godz. 13:50 Warmińsko-mazurskie/ Koniec utrudnień po zderzeniu aut na dk 57 w Szczytnie (aktl.) Przejezdna jest już droga krajowa nr 57 w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie w sobotę samochód osobowy zderzył się z ciężarowym - podała GDDKiA… » więcej 2024-08-03, godz. 13:50 Francja/ Białoruski performer, który chciał rozkopać grób van Gogha, ma opuścić UE Sąd we Francji zdecydował, że białoruski artysta performer Aliaksiej Kuzmicz, który próbował rozkopać grób Vincenta van Gogha, ma opuścić Unię Europejską… » więcej 2024-08-03, godz. 13:40 Synoptyk IMGW: od niedzieli spodziewane są opady deszczu i burze Sobota i noc z soboty na niedzielę pogodne. Od niedzieli z zachodu znowu pojawią się opady i burze - poinformowała PAP synoptyk IMGW Dorota Pacocha. » więcej 2024-08-03, godz. 13:40 Paryż/pływanie - Polki poza finałem sztafety 4x100 m st. zmiennym Polskie pływaczki odpadły w eliminacjach sztafet 4x100 m stylem zmiennym podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Adela Piskorska, Dominika Sztandera, Paulina… » więcej 2024-08-03, godz. 13:20 Paryż/lekkoatletyka - Lisek: siadłem psychicznie na tych igrzyskach Robert Sobera i Piotr Lisek nie awansowali do poniedziałkowego finału olimpijskiego skoku o tyczce. W Paryżu Polacy zaliczyli skoki na 5,60 m. Minimum kwalifikacyjne… » więcej 2024-08-03, godz. 13:20 Namibia/ Poseł niemieckiej AfD złożył wieniec na grobie zbrodniarza i zaprzeczył ludobójstwu Sven Tritschler, zastępca lidera frakcji prawicowo-populistycznej AfD w Bundestagu z Nadrenii Północnej-Westfalii, będąc w Namibii, złożył wieniec na grobie… » więcej 2024-08-03, godz. 13:20 Paryż/pływanie - polska sztafeta 4x100 m st. zmiennym mężczyzn poza finałem Polska sztafeta pływacka 4x100 m stylem zmiennym mężczyzn zajęła 10. miejsce w eliminacjach i odpadła z olimpijskiej rywalizacji w Paryżu. Biało-czerwoni… » więcej
43444546474849
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »