Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-28, 09:50 Autor: PAP

Biskup polowy WP: decyzja władz Muzeum II Wojny Światowej jest niezrozumiała

Decyzja władz Muzeum II Wojny Światowej o usunięciu wizerunków św. Maksymiliana Kolbego, bł. rodziny Ulmów oraz rotmistrza Witolda Pileckiego jest niezrozumiała - oświadczył biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Jak ocenił, godzi ona w ducha patriotycznego i wspólnotowego.

Dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, którą od kwietnia zarządza prof. Rafał Wnuk, poinformowała o planowanych i wprowadzonych już zmianach w wystawie głównej, która powrócić ma do stanu z 2017 r. Oznacza to m.in. usunięcie z wystawy portretów rtm. Witolda Pileckiego, o. Maksymiliana Kolbego, a także wieloformatowej fotografii rodziny Ulmów.


Do sprawy odniósł się biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. W przekazanym PAP oświadczeniu napisał, że "z niedowierzaniem i niezrozumieniem przyjąłem informacje o usunięciu wizerunków św. Maksymiliana Kolbego, bł. rodziny Ulmów oraz rotmistrza Witolda Pileckiego z wystawy głównej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku".


Zaznaczył, że "bez względu na światopogląd są oni powszechnie uznani jako bohaterowie, którzy zachowali godność ludzką w czasach pogardy dla człowieka". "W imię tej godności, ale też w imię miłości bliźniego i wolności Ojczyzny ponieśli największą ofiarę z własnego życia" - dodał bp Lechowicz.


Według biskupa polowego, "decyzja władz Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wywołuje niepokój i rodzi uzasadnione pytania o prawdziwą intencję takiego działania".


"W czasach głębokiej polaryzacji naszego społeczeństwa i zagrożenia pokoju ze Wschodu patriotycznym obowiązkiem powinna być między innymi promocja postaw, które chlubnie zapisały się dziejach naszej ojczyzny, stanowiąc wzór do naśladowania" - stwierdził hierarcha. Jak ocenił, "decyzje podjęte ostatnio w Muzeum II Wojny Światowej wydają się nie służyć temu celowi". "Godzą w ducha patriotycznego i wspólnotowego. Dlatego apeluję do władz Muzeum o przywrócenie należnego miejsca wizerunkom św. Maksymiliana, bł. rodziny Ulmów i rotmistrza Pileckiego" - napisał biskup polowy Wojska Polskiego.


Posłowie PiS poinformowali w czwartek, że składają projekt uchwały Sejmu zobowiązującej rząd do interwencji ws. przywrócenia ekspozycji polskich bohaterów w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Zapowiedzieli, że w piątek odbędzie się spotkanie Polaków, którzy "sprzeciwią się wszelkim próbom narzucania niemieckiej wizji historii".


Premier Donald Tusk zapytany o tę sprawę podczas wtorkowej konferencji prasowej, podkreślił, że zależy mu, by muzeum "łączyło różne narracje, ale by łączyło też Polaków w odczuwaniu i rozumieniu historii". Jak zaznaczył, z bohaterami z przeszłości, jak rotmistrz Witold Pilecki czy ojciec Maksymilian Kolbe - symbolami polskiego patriotyzmu i martyrologii, powinno się "także w przestrzeni muzealnej, postępować (...) niezwykle delikatnie".


Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku we wtorek na swojej stronie poinformowało, że "zamierza przywrócić spójność całej wystawie". "Obecnie powracamy do pierwotnej wersji scenariusza oraz wizji autorów sekcji +System obozów koncentracyjnych+ i +Droga do Auschwitz+ części wystawy zatytułowanej +Groza wojny+" - podano.


Spór o wystawę główną w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku toczył się od 2017 roku, czyli od otwarcia muzeum, które budował i przygotowywał zespół pod kierownictwem prof. Pawła Machcewicza. Dwa tygodnie po otwarciu muzeum (2017 r.) Machcewicza zastąpił na stanowisku dr Karol Nawrocki, który wcześniej był naczelnikiem Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku (obecnie jest prezesem IPN).


Nowe kierownictwo muzeum zmieniło wystawę główną której autorami byli: Paweł Machcewicz, Janusz Marszalec (obecny z-ca dyrektora MIIWŚ), Piotr M. Majewski i Rafał Wnuk (obecny dyrektor MIIWŚ). Nie zgodzili się oni ze zmianami traktując je "jako ingerencję polityczną w przekaz ideowy wystawy oraz naruszenie praw autorskich".


W 2018 roku sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Dwa lata później sąd oddalił 26 z 28 żądań byłych dyrektorów muzeum, w tym 16 z 17 żądań w sprawie wprowadzonych zmian i uzupełnień na wystawie głównej. "Z siedemnastu żądań, uwzględniona zostało tylko jedno - usunięcia z wystawy głównej MIIWŚ filmu produkcji IPN pt. +Niezwyciężeni+" - podało MKiDN w komunikacie przesłanym po ogłoszeniu wyroku w październiku 2020 r.


Oddalone zostały natomiast żądania dotyczące m.in.: usunięcia z wystawy głównej MIIWŚ: portretu o. Maksymiliana Marii Kolbego wraz ze stanowiskiem multimedialnym poświęconym jego postaci; portretu Witolda Pileckiego wraz ze stanowiskiem multimedialnym dotyczącym jego postaci; zdjęcia powstańców warszawskich składających przysięgę wojskową przed wstąpieniem do oddziału podczas mszy św.; zdjęcia rodziny Ulmów wraz ze stanowiskiem multimedialnym "Polacy ratujący Żydów"; maski pośmiertnej bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego (ofiary KL Dachau) wraz z ekspozytorem poświęconym kaźni duchowieństwa w obozach koncentracyjnych; eksponatu w postaci "Spisu pomordowanych Polaków w KL Dachau" sporządzonego w 1946 r. przez zespół ks. Edmunda Charta (więźnia Dachau).


Sąd uznał jednak, że wystawa i scenariusz są chronioną twórczością a muzeum reprezentowane przez Nawrockiego naruszyło prawa autorów wystawy i zasądził od MIIWŚ kwotę 10 tys. zł na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Osobom Autystycznym.


Rok temu Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził wyrok I instancji, uznając, że muzeum reprezentowane przez ówczesnego dyrektora Nawrockiego "naruszyło prawa autorskie oraz dobre imię autorów wystawy jako historyków".


Sąd jednak nie nakazał przywrócenia pierwotnego kształtu ekspozycji ze względu na to, że zmiany – zdaniem sądu – nie były zauważalne dla większości odbiorców. Zadecydował natomiast o zaprzestaniu wyświetlania animacji IPN w ostatniej części wystawy głównej, natomiast nie nakazał przywrócenia poprzedniego zwieńczenia ekspozycji.


Sąd Apelacyjny podtrzymał także interpretację sądu pierwszej instancji, w tym zadośćuczynienie w formie wypłaty odszkodowania przez MIIWŚ na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Osobom Autystycznym.


W kwietniu 2024 r. kierownictwo nad muzeum przejęli Rafał Wnuk i Janusz Marszalec. Zdaniem obecnych władz i twórców pierwotnej wystawy głównej, działania dyrektora Nawrockiego "wypaczyły sens stworzonej przez autorów opowieści". "Były też pierwszą próbą odgórnego narzucenia jednej wersji interpretacji wydarzeń II wojny światowej pod hasłem państwowej polityki historycznej" - jak podano na stronie muzeum. (PAP)


Autor: Magdalena Gronek


mgw/ agz/


Kraj i świat

2024-07-07, godz. 22:00 Politolog: możliwe jest zatrzymanie obozów radykalnie antyunijnych Wynik wyborów we Francji może mieć znaczenie symboliczne. To pokazuje, że przy mobilizacji opinii publicznej możliwe jest zatrzymanie ambicji obozów radykalnie… » więcej 2024-07-07, godz. 22:00 Liga niemiecka - Olise podpisał kontrakt z Bayernem Francuski piłkarz Michael Olise podpisał pięcioletni kontrakt z Bayernem Monachium. Jak podał magazyn 'Kicker', klub z Bawarii zapłacił 70 mln euro za napastnika… » więcej 2024-07-07, godz. 21:50 Francja/ Po wyborach prezydent wyznaczy premiera, lecz nie wiąże go konkretny termin Po niedzielnej drugiej turze wyborów we Francji prezydent Emmanuel Macron wyznaczy premiera, jednak nie jest związany konkretnym terminem. Znana jest na razie… » więcej 2024-07-07, godz. 21:50 Francja/ Premier Attal: w poniedziałek złożę rezygnację na ręce prezydenta (krótka6) W poniedziałek złożę rezygnację na ręce prezydenta Emmanuela Macrona - zapowiedział premier Francji Gabriel Attal po ogłoszeniu wyników drugiej tury wyborów… » więcej 2024-07-07, godz. 21:50 Francja/ Marine Le Pen: nasze zwycięstwo zostało tylko odroczone (krótka 6) Marine Le Pen, przewodnicząca skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego (RN) zadeklarowała w niedzielę wieczorem, że słabszy od prognozowanego wynik w… » więcej 2024-07-07, godz. 21:40 Francja/ Ministrowie: nikt nie jest zwycięzcą, Melenchon nie może rządzić krajem (krótka5) Politycy z obozu prezydenta Emmanuela Macrona oświadczyli, że nikt nie może czuć się zwycięzcą wyborów parlamentarnych we Francji, a lider radykalnie lewicowej… » więcej 2024-07-07, godz. 21:40 dr Zakrzewski: Zjednoczenie Narodowe nawet z Republikanami nie ma szans na większość rządową Mamy kilka możliwych konfiguracji, ale te możliwości koalicyjne są dość mocno ograniczone. Wychodzi na to, że Zjednoczenie Narodowe nawet z Republikanami… » więcej 2024-07-07, godz. 21:40 Ukraina/ W Drohobyczu rozpoczął się XI Międzynarodowy Festiwal Brunona Schulza W Drohobyczu na zachodzie Ukrainy rozpoczął się w niedzielę XI Międzynarodowy Festiwal Brunona Schulza. Wobec wojny, którą prowadzi przeciwko Ukrainie Rosja… » więcej 2024-07-07, godz. 21:30 Ekstraliga żużlowa – Falubaz – Unia 53:37 (opis) Novyhotel Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia Leszno 53:37. W pierwszym spotkaniu był remis 45:45. Bonus dla Falubazu. Punkty: Novyhotel Falubaz Zielona Góra:… » więcej 2024-07-07, godz. 21:30 Dr Materska-Sosnowska: zatrzymanie Le Pen to dobra wiadomość, ale nie jest to rozwiązanie problemu Zatrzymanie Marine Le Pen to jest dobra wiadomość, jednak to jest zatrzymanie, a nie rozwiązanie problemu - oceniła sondażowe wyniki drugiej tury wyborów… » więcej
189190191192193194195
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »