Wybory do PE/ W Estonii głos oddał więcej niż co trzeci obywatel; frekwencja na poziomie z 2019 r.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego w Estonii do godz. 18 udział wzięło ponad 35,5 proc. uprawnionych osób. W poprzednich eurowyborach, pięć i dziesięć lat temu, ostateczna frekwencja wyniosła 36-37 proc.
Największą aktywnością wykazali się mieszkańcy Tartu (ponad 48 proc.) oraz stolicy, Tallina (44 proc.). Ponad 26 proc. spośród tych osób, które już zagłosowały, wzięło udział w trwających przez tydzień wyborach przedterminowych, kiedy można było oddać głos także elektronicznie.
Według lokalnych ośrodków badań ostateczna frekwencja wyborcza może ukształtować się na poziomie z poprzednich wyborów lub też nieco go przekroczyć (w 2019 roku - 37,6 proc., w 2014 roku - 36,5 proc.).
W niedzielę w Estonii lokale wyborcze otwarte są do godz. 20 czasu miejscowego (godz. 19 czasu polskiego). Z liczącego 1,3 mln mieszkańców kraju do PE wybieranych jest siedmiu europosłów. Obywatele Polski mogą zagłosować w ambasadzie RP w Tallinie. (PAP)
pmo/ szm/