Leszczyna: nadwykonania świadczeń nielimitowanych na pewno zostaną zapłacone
W czwartek w TVN24 szefowa resortu zdrowia pytana była m.in. o nakłady na ochronę zdrowia.
"Po pierwsze: wyceny świadczeń od 1 lipca zwiększamy na internę, na chirurgię ogólną, także na opiekę paliatywną, hospicyjną i na psychiatrię dzieci i młodzieży (...) zarówno środowiskową, jak i w szpitalach" - poinformowała Leszczyna.
"Jeśli chodzi o nadwykonania. Wczoraj napisałam do pana prezesa NFZ pismo, w którym go poinformowałam, że zwiększę dotację o 2 mld złotych w tej części, której ja jestem dysponentem" - powiedziała.
"Robimy oszczędności. Po analizie wiem, że mogę przekazać do NFZ dodatkowe 2 mld zł, a minister finansów przekazał te 3 mld zł wcześniej wydawane na +szczujnię pana Kurskiego+, dzisiaj one znowu wpłyną do NFZ" - dodała.
Według ministry zdrowia kwota za nadwykonania z pierwszego kwartału tego roku, czyli świadczenia wykonane ponad wartość wynikającą z umów z NFZ, "to jest mniej więcej taka kwota". "Te 5 mld dodatkowych na pewno trafi do naszych NFZ wojewódzkich i do ich oddziałów" - powiedziała.
Jednocześnie zaapelowała "jeszcze o chwilę cierpliwości". "Te środki na pewno będą i nadwykonania świadczeń nielimitowanych będą na pewno zapłacone" - podkreśliła Leszczyna.
W marcu tego roku ministra zdrowia przekazała, że w 2024 r., w chwili obecnej, nakłady na ochronę zdrowia wynoszą 197 mld zł. Przypomniała, że w ustawie budżetowej, złożonej we wrześniu ubiegłego roku przez rząd PiS, nakłady te wynosiły ponad 192 mld zł. "Powiększyliśmy je o 3 mld zł. To są te obligacje, które zamiast trafić do telewizji publicznej trafią do NFZ. Ponad 2 mld zł to jest uruchomiony fundusz zapasowy po to, żebyśmy mogli szpitalom wypłacić tzw. nadwykonania" - wyjaśniła wówczas Leszczyna.(PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ jann/